reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam kochane.
Nic nie poczytam....czasu brak...
Wybaczcie,że tylko od siebie,ale muszę Wam coś napisać ;-):-):-)
Dziewczynki dziś się uśmiałam z siebie w szkole,że hej.:-D:-D:-D
Profesorka powiedziała mi takie zdanie z pewną powagą ,niskim tonem i napięciem w głosie:
Pani Aneto .... muszę panią poinformować.......,że jest pani zagrożona.....:szok::szok::szok:
6 z polskiego na koniec semestru :-D:-D:-D:-D:-D
Co mi baba stracha napędziła pierwszą częścią zdania to moje.....:-D:-D:-D:-D:-D

Uciekam kochani małego kąpać i czas nieco odpocząć w mężusiowych ramionach
:-D:-D:-D:-D:-):-):-)
 
Witam kochane.
Nic nie poczytam....czasu brak...
Wybaczcie,że tylko od siebie,ale muszę Wam coś napisać ;-):-):-)
Dziewczynki dziś się uśmiałam z siebie w szkole,że hej.:-D:-D:-D
Profesorka powiedziała mi takie zdanie z pewną powagą ,niskim tonem i napięciem w głosie:
Pani Aneto .... muszę panią poinformować.......,że jest pani zagrożona.....:szok::szok::szok:
6 z polskiego na koniec semestru :-D:-D:-D:-D:-D
Co mi baba stracha napędziła pierwszą częścią zdania to moje.....:-D:-D:-D:-D:-D

Uciekam kochani małego kąpać i czas nieco odpocząć w mężusiowych ramionach
:-D:-D:-D:-D:-):-):-)
no kochana tylko pozostaje pogratulować :tak::tak::tak::tak::tak:super :-)
 
witam wieczorenie:-)

sprztanie dokonczylam wczoraj,caly dzien mi sie zeszlo:baffled:
p byl w domu wiec juz kompa nie wlaczalam.paulina wczoraj [oszla na noc do babci:-)
ja ogladalam "mam talent" na tv w kuchni a p boks na plsacie
dobrze ze mam w kuchni maly telewizor:-):-):-):-)
Weronka spala w dzien 2 godz wiec na stary czas poszla ok.22.30 spac.specjalnie ja przetrzymalam i dzis na nowy juz czas wstala 8.30 czyli normlanie
dzis zrobilam p bialy barszczyk z zurkiem w jednym i poszlam do mamy:-)
wrocilysmy przed 20 do domu.moje laki juz smacznie spia,bo Weronika w dzien nie spala,p na noc do roboty pojechal wiec mam luzik.
to ide poczytac
 
a co jest powodem ze nie pracują dobrze?bo ja się nie znam?teraz się dopiero dowiedziałaś tak ?mozna to jakos leczyć?
W sumie wiem ze cos jest nie tak od stycznia ale to wszystko sie tak przeciaga ze brak sił. Podejrzewaja kamienie na nerkach, i hipoplazje nerki lewej. Przed nami 9 listopada pobyt w szpitalu na kolejnych badaniach-bedzie miał cystografie, a potem najprawdopodobniej do CZD na dalsza diagnostyke. A powód problemów z nereczkami-hm, jedna pani doktor powiedzałka że kamienie z powietrza nawet mogą być:wściekła/y: natomiast moja pediatra mówi ze problem nerki lewej jest powikłaniem po wylewie

Witam kochane.
Nic nie poczytam....czasu brak...
Wybaczcie,że tylko od siebie,ale muszę Wam coś napisać ;-):-):-)
Dziewczynki dziś się uśmiałam z siebie w szkole,że hej.:-D:-D:-D
Profesorka powiedziała mi takie zdanie z pewną powagą ,niskim tonem i napięciem w głosie:
Pani Aneto .... muszę panią poinformować.......,że jest pani zagrożona.....:szok::szok::szok:
6 z polskiego na koniec semestru :-D:-D:-D:-D:-D
Co mi baba stracha napędziła pierwszą częścią zdania to moje.....:-D:-D:-D:-D:-D

Uciekam kochani małego kąpać i czas nieco odpocząć w mężusiowych ramionach
:-D:-D:-D:-D:-):-):-)

Gratulacje!!! Juz zaliczyłas semestr:szok:
 
witam :-) mialam wczoraj zaliczenie na kursie z komputerowej ksiegi handlowej oczywista zaliczylam :-D:zawstydzona/y: znalazlam bezplatną szkole policalna gdzie mozna zrobic technika rachunkowości chyba sie zapisze w poniedzialek bede wiedziec co i jak :tak: a co pracy nie ma a 2 razy w m-sc mozna isc do szkoly
no lece nadrabiac domowe zalegloosci :baffled: milego weekendu
super!zapisuj sie koniecznie;)
no i gratulacje


AGNES fajnie tak bez dziecka do jutra ? Ja to bym sobie tez czasem od niej chwile odpoczela Ale nie da sie

Mam taki plan powiedzci mi ktory jest lepszy?
1 .kaszka na gesto wieczorem Pozniej juz nic jej nie daje mleka w nocy Jedynie herbatke lub wode
2 kaszka wieczorem A w nocy zabawiona woda z mlekiem ale nie za kazdym razem tak jak teraz

I ja ja chce jeszcze nauczyc spac o tych samych porach I w dzien drzemka kolo 11/12 a na noc najpozniej tak 20,30 aby spala Tylko nie wim czy i nocnego niejedzenia i usypiania uczyc ja teraz razem?Czy osobno Najpierw aby nie jadla w nocy a pozneij zasypiania?
Choc w dzien juz od dzis udalo mi sie ja polozyc tak jak chcialam Byl wielki placz I niestety usnela w wozku No ale to chyba mniejsze zlo ?

j bym nie uczyla usypiania w wozku bo jak sie przyzwyczai to bedzie ponzije trudno



moj m czasem mi mowi ze ja nie mam serca i jestem cybork jakis nie matka, no ale jak sie chce cos osiagnac to trza sie nameczyc, mnie sie tez serce kraje jak slysze ze on placze ale wiem kidy placze bo mu sie cos dzieje a wiem kiedy wymusza, zapewne jak kazda matka ;-);-);-);-);-):tak::tak::tak::tak::tak:

życze powodzenie

prosze nie piszcie mi tylko teraz ze jestem wyrodną matka :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:;-);-);-)

ja tez jestem wyrodna matka:-D:-D:-D:-D:-D


NATALINECZKA wedlug mnie nie jestes wyrodna matka :-)
Ja bym chciala miec tyle konsekwencji co ty Ale musze sie tego nauczyc bo Oliwka pomalu wchodzi mi na glowe Juz to widze
Musze byc konsekwentna I jak sobie tak z wami o tym pogadam i sie wezme za siebie to mysle ze dam rady A wy mnie prosze wspierajcie :-)
Bo w domu G i babcia z dziadkiem beda pewnie na mnie krzywo patrzec ze dziecku krzywde robie Tzn G to jeszcze ujdzie On mi nawet w tym postanowieniu pomoe ale moja mama :-(
No nic moje dziecko i ja ja bede iduczala
Mysle sobie wlansie ze jak bedzie w nocy chciala mleka to herbatka narazie pozniej stopniowo woda I jak bedzie bardzi plakala to wyciagne ja z lozeczka A jak sie uspokoi to zas ja do niego wloze

Aha zapomnialam napisac Ze Oliwak w dzien bardzo malo je i dlatego domaga sie w nocy No ale moze jak ja poglodze w nocy to w dzien wtedy wiecej zje ?

dawaj jej w dzien wiecej jesc,moja je 4-5razy dzienjie.a zupy zjada tyle co ja:-)


Miała byc Oliwia ale wkoncu wybrali Julie

chyb sie naczytalas o naszych Oliwkach co?;)))))))0




hej hej hej :-D
melduje że żyje- M ogląda walke a ja ide teraz wziąć prysznic-juz mnie krocze nei boli tylko swędzi cholernie- no ale znieść się da luzikiem w porównaniu do tego co był wcześniej;-)

niestey nie dam rady nadrobić co pisałyście.....
jeszcze tylu gości ma przyjść że ja Cieeee:-D

ale teraz to już mga zacząć przychodzić jak mnie juz tak nie boli..
tyle że jescze nie bardzo umie zalożyc spodnie- bo mam wiekszosc ciasną-mieszcze se tylko w jeansy z 6 miesiąca i sa ciasnawe- i dlatego krocze mnie w nich cholernie uciska i swedzi:dry: disaj godzine w nichbylam i myslalam ze zaraz włoże sobie tampaluchy i zaczne drapać:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:

czemu nie chodzisz w dresach???
mysle ze nikt sie nie zdziwi ze znajomych w koncu po porodzie jestes


A mój mąż tak namiętnie szykował sie na walke od godz. 19. A od 22 słysze chrapanie-budzę go i pytam jak gołota a on do mnie-" to ty nie patrzyłaś?":-D

hehehhe.nie bylo na co patrzec.ale trzeba przyznac ze golota ma twardy leb tyle ciosow wytrzymac:tak::tak::tak::-D:-D:-D


Hej dziewczyny Najpierw samolubnie Pierwsza mega ciezka nocka za nami
Oliwka zjadla Mleko z kaszka z butli o 22 i poszla spac Obudzila sie o 24,20 z placzem Najpierw staralam sie ja uspokoic I glaskalam ja i mowilam do niej ciiiiiiiiiii Ale Oliwka sie nakrecila wiec wyciagnelam ja z lozeczka ale nie uspokoila sie tylko coraz bardzie plakala Zdecydowalam sie dac jej wode zabarwiona mlekiem I wypila 100 ml ale nie zasnela i dalej plakala Wzielam ja do siebie do lozka I ona przysypiala na 1-3 minuty i zas plakala Mialam juz do niej takie nerwy ze mowialm do niej powaznym i stanowczym glosem OLIWKA USPOKUJ SIE itp i uspakajala sie na kilka minut i zas ryk Wkurzylam sie obrucilam sie do niej plecami Ona plakala Ale w koncu padla z tego placzu Wprawdzie byla juz 4 ale padla i spala do 7 starego czasu :-)
SUKCESEM JEST TO ZE NIE JADLA MLEKA W NOCY 6,5 GODZINY jeszcze nigdy tak dlugo w nocy bez mleka nie byla Wiec jak na pierwszy raz to i tak postep :-)
Mnie sie marzy aby np jak zje o 22 tak pozniej o 6/7 rano mlkeczko A pozniej to karmienie o 22 przesunelabym na wczesniej No ale malymi kroczkami Ale juz bylam w nocy zalamana I zla ze musialam jej dc tego slabego mleka ALE I TAK JESTEM TERAZ ZADOWOLONA BO SUKSES W POSTACI 6,5 GODZIN JEST :-)

Oliwka juz nie spi Skacze po lozku Ja was poczytam teraz :-)

gratuluje postepow
bedziemy wspierac masz jak w banku:tak::tak::tak::-)
 
Oj mnie sie marzy Mega dluga i ciepla kapiel i spokojna Ostatania taka byla przed porodem :cool2:Wogole ja mam marzenia ze o 19 kapiel hihihi Okolo 20 w lozeczku przed tv sie polozyc Cos fajnego popatrzec Juz nie pamiatam kiedy jakis fajny film zobaczylam Ale tak pewnie wiekszosc z nas :-pI lezec sobie w lozku Cos podjesc Zasnac i wsta o 7 OJ MARZENIA MAM NARAZIE NIEREALNE
WYSPIE SIE JAK OLIWKA ZA MAZ WYJDZIE :-D:-D:-D
oj az tak zle nie bedzie.jeszcze troche i sie wyspisz



No czesc dziewczyny, witam w nowej porze czasowej.
Przepraszam, że wczoraj nie zajrzałam, ale tak. rano Piotr spał po nocce, to poszłam do małej, pranie zrobiłam, troche ogarnelam, później miałam iść na zakupy, a to mówie wezme piotra karte i pojde do Kauflandu, bo nigdzie bankomatu a w portwelu 10zł. No i poszłam z mała. Zrobilam zakupy ide do kasy a ta do mnie, ja PANI karte poprosze. No to mówię, że to meza, mam dowod, nieraz juz tu i tam na nia kupowałam. Nie i koniec, prosze odac produkty, wyplacici z bankomatu i moze pani wrócić, no to ja ze chce z kierowniczka, przychodzi straa suka jakas i mówi, pani moze byc zlodziejjem tej karty, prosze natychmiast sie cofnac. No *****. Dzwonie po P tak zdrnerwowoana, ze szok ze ma natychmiast przyjechac. Bidulek po 12 h nocki wsiadł przyjechal, narobil rabanu, ludzie razem z nami, . KOniec konców baba musiala samam wyladowac spod wózka ( Wiktori ) zakupy, przeciagnąc na tasmie i nam je spowrotem spakowac. Bylam dumna z mojego Piotrusia, bo ja t juz z tych nerwów i złości miała łzy w oczach, no peszek, że oststnio doła mam i wszytko łatwo mnie z równowagi wyprowadza. No to sie wygadałam.
Zdazylam wejsc do domu mama dzwoni, czy bysmy nie chcieli małej do niej przywiezc,no to dawaj szybkie szykowanie i mała do babci, troche posiedzielismy, wpadła tez bratwa z Julcią. I do domu. Chielismy isc do kina, ale oczywiscie nic nie było fajnego. No jak po 2 latach Piotr mnie chce do kina zabrac, a tam Pła 6 no to litości!
No i spędziliśy sobie wieczór w domku przy drineczkach, po 1 zaszumialo mi jak nigdy, ale na tabletkach byłam. O 1 starego czasu poszliśmy spać. Budziałam sie w nocy, bo mi brak małej było, jakoś tak dziwniejak cie nikt nie budzi, hihi ( jak można odpocząć, to nie można ). Wstałam o 7 czasu nowego, pośiągałam pranie i zasiadłam do Was. No, kniec.

oj to nie fajnie.dobrze ze sie udalo zalatwic


Witam,


mój weekend nie nalezy do udanych :baffled:

Parszywe zatrucie parmowe + wysoka temperatura :wściekła/y:
Ale narazie jest ok, ylko, ze jeszcze nic nie jadłam :baffled: a boje sie co bedzie jak cos zjem...

Helenka wróciła wczoraj do domu, M musial po nia pojechac, bo dostała jakiejs wysypki... Spakowała soje zabwaki stanęła po drzwiami i powiedziala, ze na mame czeka :szok:

A jeszcze w związku z moim zatruciem, mam mało mleka i anika Ma rudna i cay czas przy cycku, noramlnie rewelacja :baffled:

mialam napisac ze moze to trzydniowka,ale skoro zeszla to dobrze.
zdrowka zycze.moze pojedz jakis jagodek?



Ach i zapomniałam się Wam pochwalić że Kubek coraz częściej sam wstaje i chodzi, ale tylko po dużym pokoju :-D:-D:-D:-D taki spięty chodzi tylko żeby nie upaść hehe :-):-):-) śmiesznie wtedy wygląda :-D:-D

gratulacje

Hej,to ja mega niewysana ,ciężki weekend
Klaudie gardło zaczęło boleć w czwartek wieczorem ,w piątek nie poszła do szkoły bo miała już stan podgorączkowyi silny ból gardła,Ksawek też został z tym tzm :katarem alergiznym....
w sobotę rano byłam w aptece po silniejsze leki na gardło i coś do płukania ,bo biały nalot u Klaudii na języku a mówiła jakby kluske w gardle miała,zaś Ksawek od popołudnia zaczął płakać ,ze go ucho boli!!!
Okazało sie ,ze mam syropu przeciwbólowego tylko na dwie dawki ,a apteki czynnej nie uświadczysz..cała noc to płacz Ksawiera ,marudzenie i cierpienie wielkie jego,nikt sie dziś nie wyspał.Rano na hurra postanowiłam od jakiejś znajomej wziąćś syropu jakiegoś ,ale koleżanka powiedziała mi żebym jechała na ostry dyżur,trochę sie cykałam ,bo nigdy nie byłam,ale nie mogłam na biednego płaczącego Ksaewka patrzeć
pojechaliśmy do Gryfic do szpitala ,a tam wskazali nam właściwą przychodnię która obsługuje pacjentów naszego lekarza w weekendy i święta,lekarz przyjął Ksawka ,a przy okazji od razu Klaudię i tak w domu mam 2x zapalenie gartdła i raz ucha środkowego,antybiotyki i leków reklamówka 180 zł .mniej w portfelu,ale Ksawek śpi,,z Klaudia od razu inaczej wygląda....czeka mnie cięzki tydzień .....dwoje dzieci w domu non stop

oj wpsolczuje.nie dosc ze dzieci chore,kasa poszla to teraz tydzien w domu:baffled:


Kurna ja mam ograniczenie w necie Mma neta z ery Bezprzewodowy I taki strasznie wolny jest ze normalnie do glowy idzie dostac Zdjec sie nie da wyslac Myslalam ze tym sposobem sie uda ale dupa blada
U nas dzis niedziele postepowa W nocy tylke wytrzymala bez mleka W dzien miala 3 godzinna drzemke a to tez wyjatkowo I zjadla pierwszy raz cale drugie danie normalnego obiadku taki jak my jemy Uczymy jej normalnego jedzenia i tylko zupy jadala I kolejne osoagniecie to kroczki :-)
Normalnie szok dzis :-)

zdjecie zmniejsz zeby nie bylo za duze a jak piszesz odpowiedz to masz opcje zarzadzanie zalcznikami i tam dodaj to sie tu nam wklei



Witaj
Zaproponuj mężowi żebyście się zamienili na 1 weekend obowiązkami, tzn. Ty zniknij z domkku na 9 godzin i zostaw małżona z malutką ale wcześniej zapuść dom :) żeby musiał przez 9h posprzątać, ugotować obiad, iść na zakupy i jeszcze przez ten cały czas opiekować się Waszą pocieszką :)
Myślę że przeprosi Cie z bukietem kwiatów za to "nic nie robienie"
Pozdrawiam

ehhhhhhhhhh...


Ja jestem nowa u was ale chyba sie juz zadomowilam ?:tak:
:tak::tak::tak::tak::tak:

dobry wieczór
moje dziecko śpi :)))
normalnie cud zobaczymy do której

ciesze się bo znalazłam fajne mieszkanko na sprzedaż problem w tym tylko ,że babcia która chce sprzedać boi się wpuścić kogoś obcego do domu jutro spróbuję do niej pójść jak będzie u niej opiekunka i sie dogadać
trzymajcie kciuki

nie wiem co jest ale mi emotki nie działają ...
trzymamy mocno!!!!!!!!!!!!!!!11


Witam! Dzisiaj rano wywaliłam A. z łóżka i pojechał po wypis do szpitala bo dzwonilize juz jest. Niestety nerka lewa jest o połowe mniejsza ale miałam nadzieje że funkcjonuje dobrze a ona tylko w 20% pracuje a i prawa 80%:-:)-(Jutro jade do swojego pediatry żeby mi co nieco wyjaśniła bo niektórych rzeczy nie rozumiem:no:I będziemy łatwic fundację. Potem mielismy gości, potem bylismy u Mamy.
Zuzia dopiero zansnęła w dzień spała tylko 20min:wściekła/y:
biedna Zuzia.musi byc dobrze


hejka.

Oliwka przyjechała pare minut po 19.00 :tak::tak::tak: wyszliśmy po nią na przystanek,z daleka mnie poznała i krzyczała mamo mamo.az mi łzy poleciały :tak::tak::tak::tak:

widziałąm w jej oczach wielka radość,tak się mocno wtuliła i dała mi duzego buziaka.:-)

całą drogę opowiadała mi że jechałą autobusem,że była z babcią,że była z babcią u Bozi,że karmiła psa.normalnie byłam w szoku.tak się rozgadała przez te 2 dni ze szok.nie widziałąm ją tylko te 2 dni a widzę wiele zmian.:tak::tak::tak::tak:


poszalelismy w domku,pobawilismy się a teraz już leży w łłóżeczku,na razie sobie śpiewa :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

a u babci to nawet zasypiała sama w pokoju,nikt nie musiałbyć a w domu to nie usnie sama w pokoju,ciekawe :sorry2:

oj mama mama:-D:-D:-D


Witam kochane.
Nic nie poczytam....czasu brak...
Wybaczcie,że tylko od siebie,ale muszę Wam coś napisać ;-):-):-)
Dziewczynki dziś się uśmiałam z siebie w szkole,że hej.:-D:-D:-D
Profesorka powiedziała mi takie zdanie z pewną powagą ,niskim tonem i napięciem w głosie:
Pani Aneto .... muszę panią poinformować.......,że jest pani zagrożona.....:szok::szok::szok:
6 z polskiego na koniec semestru :-D:-D:-D:-D:-D
Co mi baba stracha napędziła pierwszą częścią zdania to moje.....:-D:-D:-D:-D:-D

Uciekam kochani małego kąpać i czas nieco odpocząć w mężusiowych ramionach
:-D:-D:-D:-D:-):-):-)

gratulacje
 
reklama
Witam,

mnie dzisiaj czeka wesoły dzionek :baffled: Helenkę obudziły bóle dziąsełek a mnie mdłości :no:

Witam! Dzisiaj rano wywaliłam A. z łóżka i pojechał po wypis do szpitala bo dzwonilize juz jest. Niestety nerka lewa jest o połowe mniejsza ale miałam nadzieje że funkcjonuje dobrze a ona tylko w 20% pracuje a i prawa 80%:-:)-(Jutro jade do swojego pediatry żeby mi co nieco wyjaśniła bo niektórych rzeczy nie rozumiem:no:I będziemy łatwic fundację. Potem mielismy gości, potem bylismy u Mamy.
Zuzia dopiero zansnęła w dzień spała tylko 20min:wściekła/y:
...

Moja znajoma ma jedną nerkę wielkości ziarnka fasoli o druga normalna, wykryli jej to w dzieciństwie, teraz ma ponad 30 lat jest szczęśliwą mamusia :tak: Zobaczysz wszystko będzie dobrze :tak:

no i jak zwylkle jak ja sie zjawiam to zadnej juz nie ma
ale jestescie wredne:-:)-:)-(

a gdzie Malinka//???????????????
pewnie zapracowana kobieta

Od razu wredne... Nio wiesz co :-p
A Malina pewnie pracuje :sorry2:
 
Do góry