reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Mnie masy nie przerażają, już rodziłam w ogromnym szpitalu położniczym i byłam zadowolona, mają tam doświadczenie przynajmniej, a reszta mnie nie interesuje. W razie problemów chcę mieć wykwalifikowany personel i odpowiedni sprzęt pod ręką. Czasami minuty decydują o życiu.
 
reklama
ogladam wiadomości i nie wierze..
14 letnia dziewczyna urodziła :O:O
paranoja co się z tym światem dzieje.. ;/
do tego chyba sama nie wie z kim ma to dziecko.. niby gwałt a niby nie? omg..
 
Mam do was prosbe o doradzenie. Chcialabym po porodzie spac z malym,miec go " na wyciagniecie cyca" hehe. Ale jak mu zrobic legowisko? Maz bedzie spal w innym pokoju- nuech chociaz on sie wysypia,w koncu na nas zarabia... bede miec duuze lozko,moge go na kocyku polozyc i przykryc kolderka? Czy na materacyku? Sama nie wiem, a wy jak myslicie?

za blad podstawowy uwazam spanie z dzieckiem w lozku tylko dla wygody mamy ... po drugie rozwalasz intymnosc waszego zwiazku /ja bymajmniej nie wyobrazam sobie nie spac przez niewiadomo jak dlugo z mezem a na tym sie to skonczy!!/
ale to tylko moje zdanie !!
 
Tak jak pisałam nie znam szpitali, jedyne o których coś słyszałam to Inflancka i Bielański, więc pewnie te będę miała w zapasie, o ile wogóle zdążę dojechać do Warszawy, bo pierwszy poród miałam expresowy :-) Na Żelaznej poród rodzinny kosztuje 1000zł, więc odpada, choć znam dobre opinie o nim, ale z zasady nie zapłacę za coś co mi się należy darmo.

Mea ja jeszcze marzę o shoarmie, ale u mnie nie ma. Jak będę w Wawce to może zajrzę do Sfinxa :-)

oo tak do sphinxa bym sie wybrala!!!
 
za blad podstawowy uwazam spanie z dzieckiem w lozku tylko dla wygody mamy ... po drugie rozwalasz intymnosc waszego zwiazku /ja bymajmniej nie wyobrazam sobie nie spac przez niewiadomo jak dlugo z mezem a na tym sie to skonczy!!/
ale to tylko moje zdanie !!
mam takie samo zdanie..
nie dośc że trzeba spac uwaznie zeby dziecka czasem nie przygnieść i w ogóle.. to zero intymności na długi czas.. a wiadomo że fajnie jest sie poprzytulac z chłopem :p
dziecko w sypialni owszem ale w swoim łóżeczku :)
po to są te łóżeczka :)
 
za blad podstawowy uwazam spanie z dzieckiem w lozku tylko dla wygody mamy ... po drugie rozwalasz intymnosc waszego zwiazku /ja bymajmniej nie wyobrazam sobie nie spac przez niewiadomo jak dlugo z mezem a na tym sie to skonczy!!/
ale to tylko moje zdanie !!

Ja też tak uważam, wystarczy że ustawisz przy swoim łóżku łóżeczko dziecka, dziecko nie powinno spać z rodzicami!! Na poczatku to wygodne jest ale nalezy pamietać o zasadzie- jak sobie pościelesz tak się wyśpisz!!!!
Zreszta dzieci lepiej sypiają same w swoich łózeczkach, nikt im nie przeszkadza, nie wybudza i sa na pewno bezpieczniejsze!
To jest trudne ale juz to przeszłam- zawsze, za kazdym razem odkładam Antka do jego łózeczka i opłaciło się!!!
 
mam takie samo zdanie..
nie dośc że trzeba spac uwaznie zeby dziecka czasem nie przygnieść i w ogóle.. to zero intymności na długi czas.. a wiadomo że fajnie jest sie poprzytulac z chłopem :p
dziecko w sypialni owszem ale w swoim łóżeczku :)
po to są te łóżeczka :)

jak by mnie teraz czytala moja starsza siostra to mi powie "zobaczysz sama i tak bedziesz spala z dzieckiem !!" ale dla niej sen jest swietoscia nadrzedna ... dla mnie o tyle o ile ... mam nadzieje ze naucze mala spac w lozeczku a nie z nami !!
 
jak by mnie teraz czytala moja starsza siostra to mi powie "zobaczysz sama i tak bedziesz spala z dzieckiem !!" ale dla niej sen jest swietoscia nadrzedna ... dla mnie o tyle o ile ... mam nadzieje ze naucze mala spac w lozeczku a nie z nami !!
jesli od poczatku bedziemy to praktykowac to na pewno sie nam uda :)
 
Ja też tak uważam, wystarczy że ustawisz przy swoim łóżku łóżeczko dziecka, dziecko nie powinno spać z rodzicami!! Na poczatku to wygodne jest ale nalezy pamietać o zasadzie- jak sobie pościelesz tak się wyśpisz!!!!
Zreszta dzieci lepiej sypiają same w swoich łózeczkach, nikt im nie przeszkadza, nie wybudza i sa na pewno bezpieczniejsze!
To jest trudne ale juz to przeszłam- zawsze, za kazdym razem odkładam Antka do jego łózeczka i opłaciło się!!!

ja mam lozeczko turystyczna na kolkach :) w porywach moge je sobie przyciagnac do swojego :) poza tym nasze lozko jest dosc waskie bo tylko 140/200 i w trojke nie damy rady !! we 2 sie ledwie miescimy !!
 
reklama
Hej właśnie wróciłam od ginki no i nie mam najlepszych wieści :no:ale na szczęście do szpitala na razie nie muszę iść, i to jedyna pociecha. :tak:Brzuch nisko, szyjka nisko i robi się rozwarcie, do tego doszły upławy - jakaś brzydka infekcja. Ginka stwierdziła że jeśli do 19 listopada dotrwam to będzie bardzo dobrze:tak:, bo mały pcha się na maxa, mimo iż cały czas leżę. I że jeśli wody odejdą to a może się tak zdarzyć, od razu do szpitala. Także leżenie plackiem kolejne 3 tygodnie i modlić się żeby rozwarcie dalej nie postępowało.:-(
 
Do góry