dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
cześć laseczki,
Ja tylko na chwilę.
Jestem wściekła jak osa. Mama mi powiedziała, że od poniedziałku przestaje mi pomagać i mam sobie radzić z zaprowadzaniem, przyprowadzaniem i wszystkim.
Obraziła się bo... przyszli do nas znajomi z dziećmi.
PARANOJA!!! Byli nie całe 2 godziny A. zrobił picie, dzieci się bawiły a ja siedziałam.
Mam to gdzieś. Niczyjej łachy nie chcę, jest mi źle, jestem wściekła i mam dość.
Powiedziałam, że choćbym miała po drodze do szkoły urodzić to sobie poradzę


Pier.... to wszystko. Wiecznie zmęczona, chora i każda pomoc wygadana 100 razy.
Ja tylko na chwilę.
Jestem wściekła jak osa. Mama mi powiedziała, że od poniedziałku przestaje mi pomagać i mam sobie radzić z zaprowadzaniem, przyprowadzaniem i wszystkim.
Obraziła się bo... przyszli do nas znajomi z dziećmi.
PARANOJA!!! Byli nie całe 2 godziny A. zrobił picie, dzieci się bawiły a ja siedziałam.
Mam to gdzieś. Niczyjej łachy nie chcę, jest mi źle, jestem wściekła i mam dość.
Powiedziałam, że choćbym miała po drodze do szkoły urodzić to sobie poradzę



Pier.... to wszystko. Wiecznie zmęczona, chora i każda pomoc wygadana 100 razy.
najpierw byklismy na grobach,potem u ciotki w odwiedzinach,chwilowo zajrzelismy do domu i pojechalosmy wieczorkiem do rodzicow bo u nich jest rodzinka z okoloc Szczecina-Nowogardu:-)Karnitynka bedzie napewno wiedziala gdzie to jest;-)fajnie sie tak spotkac i pogadac chociaz raz do roku,tym bardziej ze to moj chrzestny:-)