Spać nie mogę, więc troche nadrabiam (w ogóle nie moge siedzieć przed kompem tak mi juz oczy odpadają z bólu od paru dni)
Ja jestem w 34 tc i widziałam super buzię, usteczka, nosek, minki, łapki, pępowinę, stópki.
To super, że tak dobrze u Ciebie z widocznością

U mnie to praktycznie nic już nie widać przez powłoki brzuszne

No i w ogóle świetnie, że się tak idealnie rozwija Twoje maleństwo!
Laski co znaczy dokładnie stadium łożyska 2/3?? Przyjaciółka mi tłumaczyła, że 2 to dojrzałe stadium gotowe na wyjście a 3 to już ''stare'' łożysko, które powinno być ''wydalone''. Jakoś dziwnie mi to wytłumaczyła
Stadium 2 prawidłowo występuje od początku trzeciego trymestru i oznacza "zużycie" łożyska.
Tzn.
jeśli się np pali w ciąży to przez to , że łożysko musi ciągle filtrować szkodliwe substancje szybko się zużywa i można wtedy już na początku 3 trymestru mieć 3 stadium (istnieje ponoć jeszcze teoretycznie 4 stadium, czyli całkowita niewydolnośc łożyska). W takiej sytuacji przedwczesny poród to najłagodniejsze powikłanie, bo skoro łożysko już "nie daje rady" to i nie odżywia dzidziusia prawidłowo.
A z drugiej strony czasem bywa tak, że do nawet do 30 tygodnia ciąży jest 1 stadium czyli łożysko nówka sztuka
Ogólnie 2 stadium w III trymestrze i 3 stadium 2-3 tygodnie przed porodem to absolutnie norma i prawidłowy wynik

A... i nie ma stanów połowkowych takich jak 2/3. Bo albo jest 2 albo 3 (ponoć bardzo duża różnica), ale czesto lekarze takie dziwolągi wypisują, żeby zaznaczyć, że bliżej do 3 niż do 1

Czyli 2/3 oznacza najzwyczajniej w świecie 2 i tyle

Ale się rozpisalam!
Georgina chwal się zdjęciami.
Kopciuszku mi odstawili Isoptin, bo że on niby nie tylko likwiduje skutki uboczne Fenoterolu ale i osłabia jego działanie

no nic, będę łykać to, co kazali.
a i hemoglobina mi ciutkę skoczyła - z 7.0 na 7.3 - ale nie miałam zastrzyków w szpitalu, co mnie czeka jutro.
zmykam do łóżka, może odeśpię te nieprzespane noce. dobranoc!
Odeśpij, odeśpij. Kto jak kto, ale Ty bardzo zasłużyłaś na odpoczynek!

Trzymaj się dzielna mamuśko

Trzymam osobiście kciuki, żeby wszystko się ustabilizowało
