Purchawka
Mama Lolka :-)
a ja dopiero śniadanie zjadłam 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak poleca :nie idź do Sosnowca, bo to same konowały i dupy i kosmici"a nie poleca ci czegos konkretnego ?? moze poleci cie jakiemus "mlodszemu koledze" ??
Rewelacyjny ten kombinezon :-):-) Czy on się na zimę nadaję jako jedyny zimowy, czy trzeba coś jeszcze mieć?był gdzieś na cudeńkach, zaraz Ci poszukam.
![]()
Jutka, one są prześliczne!!!! już mnie kciuki bolą, bo cały czas je za Was trzymam, ale widzę, że się opłaca!oby tak dalej!
To ciasto w smaku przypomina tego batona 3Bita?Przepis na 3-bita jest na przepisach n str. 4chyba dzis zrobie,a jak mi sie nie bedzie chcialo to sie najwyzej batonokiem zadowole
![]()
ja tam mimo pewnosci mam przeczucia.. a że do tego uparta jestem to zbytnio różowych rzeczy nie mamJa już mam pewnośćmały tak wyraźnie wystawił siusiaka, że aż w szoku bylam... a Artur się śmiał, że się go nie wstydzi bo za tatusiem ma dużego i wystawia ile może hehehehe. Ten mój narcyz
![]()
Dziewczyny spadam, wpadnę na chwilę do pracy, odbiorę wyniki a potem Miśka ze szkoły i idę do lekarza, okaże się ile Hanka waży i czy tardyferon 3x dziennie coś pomógł.
Powiem Wam, że strasznie ale to strasznie się denerwuję, trzymajcie kciuki za mnie KochanePłakać ze strachu mi się chce
Do wczoraj bałam się, że Hani wyrosły jajeczka - teraz mi to rybka - i nie wiem czemu taka niespokojna jestem. Obym nic nie wykrakała.
Czesc Kobiety
Wiem dawno mnie nie byloAle taka zalatana jestem, ze szok!
U nas dobrze. Moje dziewczynki dzięki Bogu mają się coraz lepiej.
Mają juz powyciągane sondy i jedzą z butelek
Także wszystko idzie ku lepszemu uffff....
Muszą jeszcze teraz nabrac ciałka i wreszcie będę mogła zabrac je do domu! Wypatruję tej chwili z takim utęsknieniem, że nawet niepotrafię tego opisac...
Chcialam razem z moimi dziewczynkami jeszcze raz bardzo podziekowac Wam za pomoc. Naprawde uratowlyscie mi zycie! Jeszcze raz dziekujemy!!!
![]()
![]()
Aktualne fotki:-)
Dziewczyny spadam, wpadnę na chwilę do pracy, odbiorę wyniki a potem Miśka ze szkoły i idę do lekarza, okaże się ile Hanka waży i czy tardyferon 3x dziennie coś pomógł.
Powiem Wam, że strasznie ale to strasznie się denerwuję, trzymajcie kciuki za mnie KochanePłakać ze strachu mi się chce
Do wczoraj bałam się, że Hani wyrosły jajeczka - teraz mi to rybka - i nie wiem czemu taka niespokojna jestem. Obym nic nie wykrakała.