reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
ja od rana mam fantastyczne zajęcie..... mój wszystkowiedzący o praniu mąż wstawił sobie wczoraj kurtke puchową do prania :] :] :] :] :] tylko że oczywiście nie wcisnął odpowiedniego programu do kurtek, tylko ten co był ostatnio, czyli syntetyczne trwałe 60 stopni i 1200 obrotów...hahaha i oczywiście jak sięmożna domyśleć, porobiły się takie zbite w różnych miejscach kule z tego puchu. hahah i oczywiście że nową sobie kupi haha myśle sobie "ja Ci dam nową, ja tu w starych rzeczach bo szkoda kasy", i się uwziełam i rękami rozczochruje te kulki i przesuwam żeby było równo w całej kurtce hahaha no super robota.. ale wole to niż ma sobie nowe coś kupić :p :p zrobiłam już rękawy i przód, jeszcze tył mi został heh a siedze od ok 10:00 z tym, z przerwą na obiad :p
 
Emira nawet mi nie przypominaj:no::crazy: Wozka nei maja na stock'u i ani w sklepach. Codziennie przesuwaja date oczekiwanej dostawy. Obdzwonilam juz kilka sklepow. Ja go wciaz nie zamowilam, bo juz sama nei wiem czy moga tak odciagac dostawe az do grudnia?????? Jak wejdziesz na strone mothercare to sama zobaczysz. Koniec koncow pomysallam sobie, ze zamowie dzisiaj i bede czekac, bo sie uparlam na ten wozek. Z braku laku mamy taki dziadowski fotelik wiec byloby coby dziecie przewiezc ze szpitala do domu. problem w tym, ze jest ta niepewnosc, kiedy wozek bedzie dostepny i kiedy ja urodze. Czy w razie jak juz zamowie, bedzie grudzien a oni wozka nadal nie beda mieli to moge uniewaznic zamowienie? No nie wiem?
Do kiedy Ty pracujesz? ja na urlopie od dzisiaj.

A dzwonilas do tego oddzialu w centrum handlowym na Brent Cross? Tam mieli na wystawie dokladnie ten kolor co chcialas to moze maja go u siebie i nie bedziesz musiala nawet zamawiac.

Pracuje jeszcze dwa tygodnie, do 20 listopada i juz taaaaaaaaaaak mi sie nie chce! Jeszcze codziennie rano zeby dojsc do autobusu musze isc ok 5 min pod gore :no: a z kazdym skonczonym tygodniem ciazy gora robi sie coraz wyzsza :sorry:

Wczesniej czytalam ze budujecie dom w Polsce, fajnie :tak: Ogolnie myslalam ze planujecie osiedlic sie raczej na stale na wyspach. W sumie to nie wiem skad mi to przyszlo do glowy :rofl2:
 
Do domuuuuuuuuuuuuu! :confused2: Chyba kupie sobie centymetr i do tego 20 listopada bede odcinac :eek:
Acha czyli do 20 listopada. Szacuneczek dla pani. Jeszcze zalezy jaka pani prace ma. Ja juz po odziale gonialm z kamiennym brzuchem. Maternity zaczynam od 28 listopada, a teraz mam 3 tyg zaoszczedzonego normalnego urlopu.

A ja marne 4:-)
No to bijesz nas na lopatki zdecydowanie:-D;-)

Ja powoli się dalej pakuję ale coś widze że ciężko będzie w jednej torbie się zmieścić ....
Kurde a ja jeszcze nie zaczelam a chce dzisiaj zakonczyc. Mam wszystko (chyba),tylko do torby powrzucac, ale, ale jeszcze dzien sie nie skonczyl:-p
 
A dzwonilas do tego oddzialu w centrum handlowym na Brent Cross? Tam mieli na wystawie dokladnie ten kolor co chcialas to moze maja go u siebie i nie bedziesz musiala nawet zamawiac.

Pracuje jeszcze dwa tygodnie, do 20 listopada i juz taaaaaaaaaaak mi sie nie chce! Jeszcze codziennie rano zeby dojsc do autobusu musze isc ok 5 min pod gore :no: a z kazdym skonczonym tygodniem ciazy gora robi sie coraz wyzsza :sorry:

Wczesniej czytalam ze budujecie dom w Polsce, fajnie :tak: Ogolnie myslalam ze planujecie osiedlic sie raczej na stale na wyspach. W sumie to nie wiem skad mi to przyszlo do glowy :rofl2:

W sumie tak patrzac na twoj suwaczek to skonczysz podobnie prace jak ja po 36 tyg czyli nie jest tak zle:happy:
Co do wozka to raczej to w sklepie to jest tylko wersja pokazowa. W moim najblizszym Mohercare olbrzymim, dwupietrowym, tez go maja ale nie do sprzedania. Brent Cross to kaaaawal drogi ode mnie nawet jak faktycznie go tam maja.
A my planujemy powrot, na 2011 lato. Jak nam to wyjdzie zobaczymy. Celem jest poslanie Alka do szkoly od pierwszej klasy w PL. Jak minie ta godzine zero to pozniej mogloby mu byc ciezko nadrobic. Tak tutaj teraz pochodzi dwa lata do szkoly a potem siup do PL. Bedzie mial pewnie troche bakow w polskim slownictwie, chyba, ze bede nad nim dobrze pracowac. Juz na chwile obecna mimo, ze mowimy do niego glownie po polsku to wybiera angielski, wiadomo prosty jezyk, plus 6 godzin w szkole swoje robi.
Dom budujemy, juz nam strop wylali. Teraz dach i stan surowy otwarty bedzie gotowy, ale gdzie tam do konca:shocked2:
A wy jak, zostajecie?

Kurde ja wracam do garnkow bo nie skoncze przed 15-sta a po Alka do szkoly musze isc.
 
reklama
Ale miałam przed chwilą stracha zaczęło mnie tak telepać że nie mogłam łyżeczki utrzymać, zmierzyłam ciśnienie 110/65, i powoli przechodzi nie wiem skąd ten napad ?
 
Do góry