reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

ja brałam fenoterol do niedzieli i po odstawieniu odrazu ciśnienie mi spadło,wcześniej miałam od 140/90 a teraz już normalne 110-120/80 więc ja myślę że to ciśnienie u ciebie jest równeż spowodowane fenoterolem.już niedługo odstawiasz to zobaczysz ulge w cisnieniu i obrzękach ale za to brzuszek zacznie robić swoje




miałam podobną sytuacje z cisnieniem i postanowiłam przeczekac do odstawienia fenoterolu no i ciśnienie wróciło do normy i ja nie brałam dopegytu nic mi nie dali:wściekła/y:


ja bym na twoim miejscu pojechała na izbe przyjęć neich sprawdzą co ile masz skurcze i jak z szyjką



ja mam ten sam problem,ale metodą prób i błędów może się teraz uda pisac z cytatami ale tez nie wiem czy dobrze robie bo sporo musze kasować,no nic zaraz zobacze czy jest dobrze


Zabrotowicz ale on nie przyjmuje porodów,zajmuje się studencikami i zabiegami typu mięśniaki itp..ale ja jestem z niego zadowolona.jesli nie zaczniemy rodzić w godzinach 7-10 rano to napewno zdąrzymy dojechac bo akurat w tamtą strone to tylko w tych godzinach są korki ale jadąc na Żelazną to najlepiej przez Ożarów i BłoNIE,mój mąż zna objazd gdzie omija korkii światła w Ożarowie ale ja jeszcze nim nie jechałam więc nie wytłumaczę,nawigacje go tak pokierwała ale podobno droga wyboista,ale przed porodem będzie nam wsio rybka jaka to droga byle szybko dojechać,głowa do góry musimy zdąrzyć!!!!

A jednak udało Ci się:-)
 
reklama
Witam się! I tak od razu prosto z mostu: chyba mi odchodzi czop!!!!!

kolejna grudnióweczka rozpakowująca się??? spokojnie nie zawsze od razu wody odchodza jak czop wyleci... bez czopu mozesz przetrwac nawet do 3 tyg. z tym ze moga juz infekcje sie dostawac dlatego trzeba niezwlocznie zglosic ten fakt lekarzowi a on zadecyduje co i jak.
 
Witaj w klubie nie wychodzi mi chyba myle kolejnosc:(

Karnitynko kochana... kazda odpowiedz zaznaczasz myszka i naciskasz na dole ten "+" ktory przerabia sie w "-" i swieci na czerwono. zauwaz ze jak kazda z nas napisze to przy kazdej wiadomosci jest cyt, "+" i odp. wiec kazda ktora chcesz zacytowac zaznaczasz i za kazdym razem naciskasz "+" po czym robisz odpowiedz i tylko do kazdej dopisujesz co chcesz powiedziec:) mam nadzieje ze cie nie zakrecilam.
 
No a teraz na spokojnie. Wczoraj i dzisiaj byłam na wizytach: jedna u ginki prowadzącej, druga dzisiaj u lekarza, który ma coś dla mnie zadziałać w szpitalu. I wiecie co, jaki ten facet był delikatny przy badaniu, nie to co wczoraj moja ginka (aż mi prawie pupę do góry poderwało z bólu). Podejrzewam, że to własnie po jej wczorajszym badaniu zaczął mi odchodzić dzisiaj czop.
Ogólne info o moim stanie z dzisiaj to: szyjka miękka, od zewnątrz zaczyna się otwierać, Maleństw najprawdopodobniej w ułożeniu miednicowym (więc na dzień dzisiejszy cesarka, jakoś nie wierzę, że małe się odwróci). Usg nie miałam, ale dziecko najprawdopodobniej przekroczyło już 3kg. Brzuch twardnieje i czasami coś zaboli w podbrzuszu, ale skurczów jako takich nie odnotowuję (jeszcze).
Co do tego czopa to jest podbarwiony na brunatny kolor. Dwóch lekarzy nie stwierdziło żadnej infekcji, dlatego uważam, że to czop. Czy któraś obstawia, że urodzę w tym tygodniu?
 
Karnitynko kochana... kazda odpowiedz zaznaczasz myszka i naciskasz na dole ten "+" ktory przerabia sie w "-" i swieci na czerwono. zauwaz ze jak kazda z nas napisze to przy kazdej wiadomosci jest cyt, "+" i odp. wiec kazda ktora chcesz zacytowac zaznaczasz i za kazdym razem naciskasz "+" po czym robisz odpowiedz i tylko do kazdej dopisujesz co chcesz powiedziec:) mam nadzieje ze cie nie zakrecilam.
nie trzeba zaznaczać myszką wystarczy wcisnąć sam "+"
 
reklama
No a teraz na spokojnie. Wczoraj i dzisiaj byłam na wizytach: jedna u ginki prowadzącej, druga dzisiaj u lekarza, który ma coś dla mnie zadziałać w szpitalu. I wiecie co, jaki ten facet był delikatny przy badaniu, nie to co wczoraj moja ginka (aż mi prawie pupę do góry poderwało z bólu). Podejrzewam, że to własnie po jej wczorajszym badaniu zaczął mi odchodzić dzisiaj czop.
Ogólne info o moim stanie z dzisiaj to: szyjka miękka, od zewnątrz zaczyna się otwierać, Maleństw najprawdopodobniej w ułożeniu miednicowym (więc na dzień dzisiejszy cesarka, jakoś nie wierzę, że małe się odwróci). Usg nie miałam, ale dziecko najprawdopodobniej przekroczyło już 3kg. Brzuch twardnieje i czasami coś zaboli w podbrzuszu, ale skurczów jako takich nie odnotowuję (jeszcze).
Co do tego czopa to jest podbarwiony na brunatny kolor. Dwóch lekarzy nie stwierdziło żadnej infekcji, dlatego uważam, że to czop. Czy któraś obstawia, że urodzę w tym tygodniu?
ja zaczynam się zastanawiać czy nie urodzę w tym tygodniu!!
Ty masz 4 dni więcej:-D
 
Do góry