reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2009

reklama
a mi zostało 9 dni i co??????
I nic!!!!!

No skąd ta to znam:-D
a ja idę zaraz się wykąpać i zrobić sałatkę
a po 18:00 wraca mąż
wiecie co on mi wczoraj powiedział???
leżę i mnie boli a on do mnie: ale masz odrosty na głowie":eek:

Mój też wraca po 18:tak: I pewnie wtedy zniknę:-(

Heloł,

Coraz więcej chce już być po, co? :-D

A Martuśka z przyczajki, rach ciach i już tuli córę. :-)

Mi dziś plecy siadają - zrobiłam zapiekanke ziemniaczaną i upiekłam chlebek - luuzna - dzienks za przepisik :tak:

Ja chcę być po! Ale nie wychodzi...
Nie ma za co kochana;-) mam nadzieję, że wyszedł dobry hehe
 
No skąd ta to znam:-D


Mój też wraca po 18:tak: I pewnie wtedy zniknę:-(



Ja chcę być po! Ale nie wychodzi...
Nie ma za co kochana;-) mam nadzieję, że wyszedł dobry hehe
ja tez spadam na kapielke i czekam na powrot Misia,
czesto pyta co u grudnioweczek :-)
jak powiedzialam, ze juz kilka rozpakowanych to tak jakby mu klepki zaskoczyly, ze juz moze niedlugo bedzie dzidka :-)
 
No skąd ta to znam:-D


Mój też wraca po 18:tak: I pewnie wtedy zniknę:-(



Ja chcę być po! Ale nie wychodzi...
Nie ma za co kochana;-) mam nadzieję, że wyszedł dobry hehe
najgorsze jest to czekanie
żeby mnie jeszcze nie bolało to ok ale to wszystko wygląda tak jakby się miało zaraz zacząć i zonk:-(

Jeszcze nie, aż się boję :-D:-D:-D Chyba skocze najpierw do kibelka :-D
idź idź:-D
 
ja tez spadam na kapielke i czekam na powrot Misia,
czesto pyta co u grudnioweczek :-)
jak powiedzialam, ze juz kilka rozpakowanych to tak jakby mu klepki zaskoczyly, ze juz moze niedlugo bedzie dzidka :-)

Mój od paru dni sobie uświadomił, co go czeka:-D
Puka tylko do brzucha i pyta się "Aluś kiedy wychodzisz?"
ciekawe czy mu odpowiada:-D
 
reklama
Do góry