Antylopka
Potrojna mamuska
hm... nie zgodze się, bo wolę juz kupic klocki orginalne, bo ptrawie robi wielką różnicę. Uważam, że jeżeli miałabym robic 8 prezentów za 100 zł, to wolałabym w ogóle nie robić, albo sie umówić z rodzinom, że każdy kupuje dla danej 2 dzieci i wtedy za 50 zł już można wybrac cos lepszego, niż za 12zł.Ja już teraz zaczynam kupować prezenty. Mam na kartce napisane co komu kupić. Przecież nie trzeba kupować zabawek za 200 zł. Można kupić puzzle, klocki podobne do Lego, pamiętnik dla dziewczynki za 10 zł. Puzzle kosztują 10 - 13 zł. Przed samym Mikołajem wszystko jest droższe. Wszystkie dzieci dostają paczki nie tylko ode mnie. Mikołaj wchodzi z trzema worami paczek. Prezentów urodzinowych sobie nie robimy.
to troche tworzenie szpargałów, bo co z tych rzeczy bedzie trwałe i na dlugo starczy?
jestem zwolennikiem może mniejszej paczuszki, ale dobrej gatunkowo. Czyli jak klocki, to mały zestaw, ale DUPLO, a nie duplo-podobny za to duży.

a mogłam kupić tańsza i na to samo by wyszło.
mam w domu ogromny kosz (plastikowy, jak na ciuchy do prania) cały klocków LEGO. Klocki mają średnio 20 lat, bawiłam sie nimi ja i moi dwaj bracia.
Były wtedy bardzo drogie (nawet w porównaniu do teraz) i często dostawaliśmy jeden wspólny zestaw dla naszej 3, a osobno jakieś drobiazgi. Czy było warto?
tak, bo do tej pory sa całe i bezpiecznie można sie nimi bawić. I zapewniam, że poszły w odstawkę bardzo późno, a już niedługo będą miały druga młodość - Wiki uwielbia DUPLO, więc z czasem się przeniesie na zabawę LEGO. I już nie będę musiala kupować dużych zestawów, skoro całe pudlo klockow mam w domu.
nie uważam że robię coś złego a wręcz przeciwnie chce czegoś nauczyc moje dziecko. Ty widzę że uważasz że robienie dzieciom mnóstwa drogich prezentów sprzyja wychowaniu dziecka... powodzenia, bo czuje że jak dziecko Ci podrośnie to zobaczysz plony swojego zachowania... a święta u mnie w domu zawsze były i będą łącznie z Mikołajem