dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Kurcze Evelajna Ty odezwalas sie na BB o normalnej porze ?No i właśnie o to się pytałambo, że "autko" to doczytałam. Fajne autko. Silnik nie do zdarcia i wielgachny bagażnik. My mamy teraz Opla Vectrę sedan i wkładanie wózka do bagażnika to zabawa w strongmana
A co to jest za dodatek? Chyba takiego tu nie mamy. Ale pewnie mamy jakiś odpowiednik.
Mirabelka, wysłałam Ci priv, bo za długo tu o tym. W każdym razie to normalne u dzieci "cycowych"Nie martwcie się na zapas.
Czarna dzięki za negocjowanie w mojej sprawie;-)
Poszłam dziś polować na pieczarki w okolicy, bo coś ciężko dostać ostatnio i nas ulewa złapała. A my oczywiście bez foli na wózek... Aleśmy zmokły! Głupia ja, w Irlandii bez folii i parasolki się wybierać na spacer....





Na moje kciuki pewnie juz za pozno Bo juz po jestescie Ale jestes ciekawa jak bylohello
ja na moment tylko.zbieram sie i lecimy do pulmunologa.trzymajta kciuki bo ja w stresie![]()
A wogole co to za lekarz?
Oj widze ze cos zdolowana jestes:-(Wlasnie jak plan dnia???????ASIA trzymam kciuki
CZARNA pokaż zdjęcia
ULA gratki za ząbka
U mnie nuda, nuda,nuda:-(
No widac na BB twoja Mniejsza aktywnosc :-(Dzien dobry...ja to kurka wodna nie qwiem co sie dzieje....w domku mialam tyle czasu wolnego;-) a tutaj ciagle cos do roboty,nie wiem o co kaman![]()
Moze dlatego ze mlody marudny maksymalnie, goraczka dalej jest wiec antybiotyk wczoraj wieczorem podalam, zobaczymy czy cos pomoze.
Teraz zmykam tapete narzucic na ryjek i po zoche do szkoly mykam![]()
Agamir jejku ja tez sie wzruszylam Zwlascza to porownanie wielkosci Maksia z butelka wody I zdjecie z Antosiem A po Tobie to nie widac wcale ze niedawno rodzilas Laska az milo popatrzecCzesc dziewczyny juz jestem w domku. Maksymilian urodził sie w sobote 14 listopada o 20.45 wazył 3050 przez cc zaraz go zabrali bo miał kłopoty z oddychaniem oddali nam go po 2 dniach bo lezał w inkubatorze i miał antybiotyk . Ja natomoast miałam krwotok i lekarze stwierdzili mam dworozna maice i mamy sie ciesyc ze zyjemy no i oczywiscie zakaz kolejnych ciaz bo grozi to moja smiercia lub dziecka. Juz jestesmy w domu i jestem najszczesliwasza pod słoncem .W piatek mały do kontroli ale mam nadzieje ze bedzie oki. Mam dwoch synków.Zobacz załącznik 181481
Zobacz załącznik 181482
Zobacz załącznik 181483
Zobacz załącznik 181484
Zobacz załącznik 181487
Zobacz załącznik 181488
Teraz do gina Zabezpieczyc sie jakos skutecznie aby tak jak lekarze zalecaja juz ciazy nie bylo Bo serio nie wiadomo jakby sie to dla was skonczylo :-(Oj CZARNA widze ze cosraz czesciej jest mowa o NR 4oglądam twoje fotki i płaczę. Boze jakie słodkie kochane maleństwo!!!!!!!!! dziewczyny normalnie chyba moje hormony zaczynaja wariowaćAaaaaaaa masz taką kołyskę jak Ja!!!!!Dobrze ze wszytsko tak cudownie się skończyło
Teraz dużo cierpliwości i przespanych nocek. Jak mały zareagował na braciszka???????
Dziewczyny dziękuje![]()
A tak z ciekawosci To twoj M chcialaby miec jeszcze jedno dziecko?Czy kategorycznie nie???????????
Jeny gdzie wam sie spieszy z tymi zabkamiA my mamy kolejnego zębolaza kilka dni bedzie nastepny
![]()

U was to zaraz CALA SZENA BEDZIE


A dlaczego to weny brak?????????????Witajcie!
Pozdrawiam tylko bo nie mam weny pisać, ale podczytuję na bieżąco.
U nas ok.
Buziaki
Ja tak samo ZAZDROSZCZEA ja dzisiaj jesem zazdrosnica...Adze zazdroszcze synusia, Gosi kominka...maskara;-)
kopiuj, wklej![]()

No wlasnie co z tym obiadem?Nie przejmuj sie Na drugi raz Np jutro nie rob nic dla niego Ty sobie cos zjedz byle co I CIEKAWE CO W TEDY M ZROBI?Kaka to ja też tak mam
Agamir gratulacje!!!!!!!!
czarna super kuchnia
Gosiu a kominka to strasznie zazdroszczę.
Mały padł o 19 30, a ja razem z nim..... siedzę bo głupio pójść spać o 20..... A M właśnie wrócił i jeszcze skomentował mój obiad........![]()
Oliwka spi Babka dawala jej wlasnie antybiotyk do wenflona A Oliwka spala spokojnie G poszedl tez spac Jestem ciekawa jak Oliwka dzis bedzie spala Bo zaczela dostawac syropek po ktorym moze lepiej spac
ZOBACZYMY Ja zamkniety watek nadrobilam Ide sie umyc I cos przegrysc ;-)




Wczoraj z pięknego słońca zrobiła się zawierucha. Okropna dziś u nas pogoda więc spacer pewnie odpadnie z dzisiejszego repertuaru. Może coś uda się w domku porobić o ile Potworniak pozwoli.