G
Georgina
Gość
Stracha nie mam, przypuszczam, że to normalne, zwłaszcza jak skurczy żadnych nie mam. Myszka jest podobno nisko główką usadowiona.Georgina...ja z tymi objawami na porodówkę jechałam, bo myślałam,że to niewydolność szyjkowa..a tu sie okazało ,że wszystko w porządku, szyjka zamknieta na szóstkę, a maluszek nóżki wpychał tak nisko..aż czułam normalne parcie i jakby mi miało wszystyko puścić..więc sie nie martw:-)Ja to juz przechodziłam i tez miałam stracha;-)