nie martw sie moj zafundowal mi awanture...cześć dziewczyny.
jestem taka niewyspana, że aż odbiło się to na moim wyglądzie - wory pod oczami jakby mnie ktoś pobił... zasypiam ok. północy, budzę się co godzinę, czasem częściej na siku, na zażycie tabletek i antybiotyku, bo mi niewygodnie, bo boli, BOŻE... drugie dziecko to chyba adoptujęalbo minie sporo czasu zanim się zdecyduję na kolejną ciążę.
no dobra, wyżaliłam się, idę po kolejną herbatę z cytryną bo od 3 nad ranem boli mnie gardło.
a i jeszcze mam żal do swojego męża, bo mi nawet życzeń wczoraj nie złożył z okazji imienin, nie mówiąc już o jakimś durnym chwaście
![]()
ktora skonczylam mowiaz ze ma byc dla mnie mily bo mam imieniny i go zatkalo;-)
ale wieczorem skruszony mi zozyl:-)
ale nie mam mu za zle bo sama nie pamietam kiedy on obchodzi imieniny

swietujemy u nas urodziny poki jestemy mlodzi:-)