reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Manchesteru

Lysa_d przykro, ze masz takie problemy, mam tylko nadzieje, ze bedzie lepiej i szybciutko poczujesz sie dobrze. Nie wiem co doradzic, bo kompletnie nie mam doswiadczenia w tej sprawie, ale tez slyszalam o kapuscie, ewentualnie antybiotykach. Slyszalam tez, ze wazne jest aby zastosowac na tyle skuteczna terapie, zeby niedaj Boze nie bylo nawrotów. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia.:tak: !!!
U mnie jak to u mnie, bez zmian, sama juz nie wiem.. W sumie to troche sie niepokoje, a z drugiej strony zastanawiam sie czy dobrze mialam wyliczony termin. Nikt mi w koncu nie wyliczal terminu na podstawie daty ostatniej miesiaczki i dlugosci cyklu, tylko na podstawie skanu. MOgly wiec zajsc jakies pomylki...zreszta nie wiem sama, czy to ma jakiekolwiek znaczenie,dzidzius sam zdecyduje kiedy chce przyjsc na swiat. Spotkalam sie takze z opinia, ze pierwsze dziecko rodzi sie zazwyczaj po terminie. A tak naprawde to kazda ciaza jest inna... ech nie chce mi sie juz czekac... Zycze Wam udanego weekendu, a Lysej w szczegolnosci poprawy samopoczucia!
 
reklama
biszkopcik... u mnie z terminami jest tak:
*wg ostatniej miesiączki termin wyliczony przeze mnie to 19 luty
*wg ostatniej miesiączki termin wyliczony przez położną to 23 luty
*wg USG termin mam na 21 luty
 
Witaj Lemonkaa! Milo, ze do nas zawitalas!
Ja dzis tylko melduje,ze nic sie u mnie nic sie nie zmienilo...Pojutrze ide do szpitala i wtedy bede juz wuedziec co jest mniej wiecej grane..Najgorzej, ze moj beben i dzidzius sa juz tak duzi, ze coraz mniej wyczuwam jego ruchy i dostaje czasem paranoi, ze cos nie tak, ale zawsze po pewnym czasie maluch zaczyna harcowac i jest ok. Milego dnia!!!
 
Witam:)

Tez sie dolacze jak moge bo mieszkam w Farnworth, do Manchester'u piec minut mam a przeprowadzilismy sie z Salford. Na BB udzielam sie juz od jakiegos czasu ale na innym watku, na ten natrafilam zupelnie przypadkiem takze witam:):tak::tak::tak:
 
Tak przy okazji dziewczyny, potrzebuje towarzystwa na sporadyczne wypady do parku dla mojej suni, jest wspaniala ale ma w sobie mnostwo energii i brakuje jej psiego towarzystwa:)
 
Witam dwie nowe mamusie LEMONKA i ANECZKA :-)..milo, ze grono nam sie tu powieksza :) Ja tez jak Pandorka jestem juz od przyszlej soboty z Prestwich :)..przeprowadzamy sie z Huddersfield do Manchesteru.
ANECZKA Z tego co sie orientuje, to chyba Pandorka ma Labradora , wiec moze razem sie dogadajcie na spacerki z pieskami :)
U mnie nic nowego wiec nie pisze ...tylko sobie poczytalam troche co tam u Was.Mam okropna miesiaczke i okropne bolesci itd. to po odstawieniu tabletek niestety.Mam nadzieje, ze juz niedlugo uda nam sie z drugim dzieckiem i przez nastepne 9 miesiecy nie bede musiala co miesiac tego przechodzic.Dobra strona ciazy :-)
Jak tam u Ciebie Łysa z karmieniem?
Biszkopcik ...pytanie standardowe, ktore pewnie Cie juz drazni ;-):-D...ruszylo sie cos?
 
No prosze, grono nam sie powieksza ;-) witam nowe mamuski!

Yowka, na szczescie opuchlizna i chyba zapalenie przeszlo i od wczoraj nie biore juz antybiotykow ale nie wiem o co teraz chodzi z moim mlekiem bo leci cos przez kilka sekund i mala pije bez problemu i po chwili przestaje no i wiadomo mala zaczyna wrzeszczec i konczy sie butelka z formula :-( Zal mi jej bo biedna sie meczy ale nie wiem dlaczego mam takie problemy z mlekiem, jeszcze tydzien temu wszystko bylo w miare ok a teraz znow meczarnia, najsmieszniejsze to to ze w nia nawet trudno 30ml mleka z butelki wcisnac wiec sama juz nie wiem bo widze ze jest glodna bo wcina swoje rece :sorry: Jutro ide na zajecia z karmienia to sie zapytam tej niby 'fachowej' cyckowej poloznej dlaczego tak sie obie meczymy przy karmieniu. Bede dzis musiala tez nagrac na komorke krotki filmik z tego jak Zuzka je bo ta mala swaniara zawsze pokazowke robi i udaje ze jest swietym dzieckiem jak inni sa w okolo :crazy: wezme tez pompke bo pewnie nie uwierzy mi ze po chwili nic mi nie leci. Jezeli nie bedzie potrafila powiedziec o co chodzi to chyba skoncze z piersia i przestawimy sie na butelke bo juz nie mam sily, ledwo 1 godzine spi i sie budzi ciagle, w nocy tez now jest gorzej i musze wstawac co chwile i jestem juz tym zmeczona. A tak poza tym pjechalam wczoraj do Stockportu na zakupy i sie okazalo ze moj maz zakosil mi przypadkowo karte wiec nici byly z zakupow, jedyne co kupilam to karuzele nad lozeczko dla Zuzki bo na szczescie mialam Gift karte do mothercare. Przynajmniej mala pospala 3 godziny co bylo maksimum na wczorajszy dzien. Mialam dzis znow jechac ale moj kochany zapominalski nie oddal mi w koncu mojej karty :no: W czwartek planuje jechac do Manchester'u odwiedzic ludzi z pracy bo juz nie moga sie doczekac wiec mam nadzieje ze dam sobie rade bo to bedzie najdluzsza moja wyprawa z mala jak do tej pory :sorry: A tak poza tym to chcialabym zeby byly juz swieta, nie moge sie doczekac zapachu choinki i tych wszystkich pysznosci :happy:

Biszkpocik szkoda mi ciebie ze jeszcze z brzuszkiem sie meczysz ale uwierz mi jeszcze bedzie ci go brakowac jak zacznie sie jazda z dzieckiem :laugh2:

Dzisiaj jest swieto narodowe bo udalo mi sie pranie wlaczyc hehe oprocz tego musze jeszcze poszukac lotow do Polski bo chcemy odwiedzic rodzinke pod koniec stycznia wiec moze dzis bedzie jeden z tych produktywnych dni kiedy w koncu udaj mi sie cos zobic :tak: trzymajcie sie cieplo dziewczyny w te mrozne dni!
 
reklama
Witam Nowe Mamusie na naszym wątku :tak:
Rodzynek z tej strony ;)

Tak przy okazji dziewczyny, potrzebuje towarzystwa na sporadyczne wypady do parku dla mojej suni, jest wspaniala ale ma w sobie mnostwo energii i brakuje jej psiego towarzystwa:)

a do jakiego parku chodzisz?? Bo my z Pandorką mamy 15 miesięcznego labradora i chodzimy z nim do Heaton Parku prawie codziennie :-) Więc zapraszamy :-)

Biszkopcik jeszcze troszeczkę cierpliwości ;-)
Wiem że łatwo mówić, ale jak dzidzia sama się nie zdecyduje wyjść to napewno ktoś ci pomoże i namówi niemowlę. Trzeba wytłumaczyć że umowa na wynajem tego domku się skończyła i trzeba wyjść na świat ;-) No nic trzymam kciukasy za Ciebie, na pewno będzie wszystko dobrze !!
A ja od dzisiaj mam 4 dni wolnego :-)
Miłego dzionka wszystkim życzę
 
Do góry