no kocham twoje expresowe relacjeNo żesz kurfa mać cholera jasna
Jakieś cholerne skróty na klawiaturze zamknęły mi bb i cytatów nie ma
Szlak by to
Witam porannie
PO pierwsze póki pamiętam, Dorca trzymam kciuki, daj znać co powie lekarz
Anabuba- za Ciebei podwójne, oby poszło szybko i sprawnie
Gwiazdeczki po 3 zł? Super, 2 paczki poproszę
Cholera patrze co ja mam taka rękę zakrwawioną, a to z nosa mi tak krew leci ( to chyba nie żyłka, bo za dużo )
Mała nie chciaławczoraj pójść spać, jeszcze odsysanie z noska na noc i zakraplanie ją wkurzyło, no wiecie, 2 latka to już by mogła sama smarkać, moja chrzesniaczka miała 9 mieś jak nie mniej i juz umiala, al eona ciągle chora a moja zawsze zdrowa, to moize i nie miala kiedy sie nauczyc, ale moglaby juz zajarzyc
Generalnie jestem zła, nadal chora, no ile można!!!
Mała o wiele lepiej niz ja, chyba pożądniej leczona
Bigosu wyszły mi 2 wielkie gary i teraz mam problem, bo nie mam tyle słoików, żeby to spakować. Trza kupić, cholera.
No i jak mogłam sonbie pospać, bo amała spała jak zabita, to :
7.00 budzik_ no by go cholera-raz w miesiąu się włącza w środę o tej h ( w telefonie ) i nie mogę znaleźć, żeby wyłączyć, mała mi kiedyś ustawiła)
zasnęłąm
7.40-Madzizla dzwoni, czy nie chce żeli sobie założyć, bo przyjela nowądziewczyne, i chce sprawdzić jak ona to robi-za darmo, no fajnie, ale już mi się cos słodkiego śniło
8.30-przypomnienie o tabletce, kuźwaaaa i już pospane
Mała wstała przed chwilą, dostała butle i grzeje wyrko.
Wstawię wodę na coś ciepłego, gardło tak mnie boli , że nawet oddychanie mnie boli, o przełykaniu nic juz nie mówię.

















Madzilulka taaaa tańce chulanki swawole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o taaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!
jeszcze w pracy na dzień dobry miałam wczoraj ścięcie z pania która pracuje tak jak ja od 10 do 18 a potem ja przychodzę i ją zmieniam z tą różnicą że ja jestm sama a one pracują obie jedna ma dół do robienia druga górę i się nie wyrabiają i psiocza wiecznie jak to im ciężko trudno i wogóle one to mają najgorzej ,....a ja nie lubię jak ktoś non top narzeka a wczoraj miałam ciężki dzień a ona mi wyjeżdża z tekstem że ja to wchodze sobie do pracy uśmiechnięta wszystkim cześć i wogóle a ona taka zmęczona tak się narobiła taka to niewdzięczna praca itp a ja to sobie siedzę w domku na chwilkę wpadnę do pracy...no i mnie szlag jasny trafił powiedziłalam jej ż eja nie przynozę dop racy domowych złości i odwrotnie i nie narzekam wiecznie jak one nie kłócę się z pracownikami casto dlatego i oni sa dla mnie mili...a jak jej tak ciężko we 2 panie robić to co ja robię sama to niech się zwolni!!!!!!!oj nerwa na nią miałam






