reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Opowiem Wam coś fajnego:-)

Dziś rano Misiek przyszedł do mnie do łóżka poprzytulać się- on strasznie nie może się doczekać Hani- przytulił się do brzucha i pyta się co Hania robi, więc odpowiadam, że śpi i się nie rusza, to Misiek przytulił twarz do brzucha i zaczął gadać do Hani, a ona centralnie dała mu kopa w twarz, tak mocnego jak jeszcze nigdy jej się nie zdarzyło aż głowa mu odskoczyła. Śmieszne w tym jest to, że ten kopniak był tak mocny, że aż przerysowany i wyglądał jak w kreskówkach disneya

Jakbym zobaczyła to w tv, pomyślałbym, że to fotomontaż
 
reklama
Opowiem Wam coś fajnego:-)

Dziś rano Misiek przyszedł do mnie do łóżka poprzytulać się- on strasznie nie może się doczekać Hani- przytulił się do brzucha i pyta się co Hania robi, więc odpowiadam, że śpi i się nie rusza, to Misiek przytulił twarz do brzucha i zaczął gadać do Hani, a ona centralnie dała mu kopa w twarz, tak mocnego jak jeszcze nigdy jej się nie zdarzyło aż głowa mu odskoczyła. Śmieszne w tym jest to, że ten kopniak był tak mocny, że aż przerysowany i wyglądał jak w kreskówkach disneya
Jakbym zobaczyła to w tv, pomyślałbym, że to fotomontaż
hehe juz malutka ustawia brata:-)

kurka wodna jaka mnie zlapala biegunka...;/
az mam mokre plecy z bolu brzucha....

wiecie co ja od tej opuchlizny na nogach mam tak naciagnieta skore ze jak leciutko przejechalam spodniami to mi w tym miejscu skora peka !! normalnie robia mi sie rany !!! bosz ... a do stycznia jeszcze tyle czasu !!!
mea wez nalej miske wody cieplej rozpusc w niej sporo mydla szarego i wymocz nogi...
jak ostatnio chcialam w soli moczyc rece to tata (akurat byl) powiedzial zeby absolutnie nie moczyc w soli...tylko wlasnie w szarym mydle i wiesz ze nawet pomoglo...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a zamierzasz teraz brac zzo??
czy jestes gotowa drugi raz to przezyc??;-)

Boję się zzo- boje się wbicia w kręgosłup, pierwsze dziecko rodziłam bez zzo ( choć w trakcie porodu błagałam o nie, ale było za późno) teraz też planuję spróbować bez, a życie pokaże co wyjdzie - ale na dzień dzisiejszy będę próbować bez.
 
mea wez nalej miske wody cieplej rozpusc w niej sporo mydla szarego i wymocz nogi...
jak ostatnio chcialam w soli moczyc rece to tata (akurat byl) powiedzial zeby absolutnie nie moczyc w soli...tylko wlasnie w szarym mydle i wiesz ze nawet pomoglo...

ja bym cala musiala wlezc do tego szarego mydla bo opuchniete mam juz nogi ponad kolanami !!!

kurna karnitynka w nocy trafila do szpitala ... miala cisnienei 150/110 !!!!!!!!!!!!
 
Helloł!! czytam na bieżąco ale jakos serca brak, żeby cos naskrobac:-:)-:)-(
Ale dzis mam dobry humor:wyspalam sie,dzis wizyta u gina, wieczorkiem zgwalce meza bo mam tak chcice:no::no::no: i co najwazniejsze wlasnie przyszedl wozek Bostonek-tylko jeszcze nie odpakowalam bo tesciu czajowe odstawia co to za paczka przyszla wiec go przetrzymam troche:-p:-p:-p

Teraz tak hurtowo zlożę gratulacje wszystkim mamusiom a przyszłym szybkiego porodu....

Aha bylam wczoraj na spowiedzi ale nie spotkalo mnie nic takiego jak Georginę:-):-):-)
 
kurna karnitynka w nocy trafila do szpitala ... miala cisnienei 150/110 !!!!!!!!!!!!

Ona miała pojechać do taty do świnoujścia ( to tylko 100 km od sz-na) i jak ognia bała się tam trafić do szpitala, nie wiesz gdzie teraz leży?
To chyba wszystko przez te przeżycia, nie ma teraz łatwego okresu w życiu:-(
 
Ona miała pojechać do taty do świnoujścia ( to tylko 100 km od sz-na) i jak ognia bała się tam trafić do szpitala, nie wiesz gdzie teraz leży?
To chyba wszystko przez te przeżycia, nie ma teraz łatwego okresu w życiu:-(

https://www.babyboom.pl/forum/grudz...sci-ze-szpitala-33419/index6.html#post4625566

mysle ze ten wyjazd sie przyczynil sporo do tej sytuacji ... ale jest dobrej mysli ... cisnienie sie normuje wiec moze to tak ma byc ... moze ja zetna i maly urodzi sie szybciej :) w koncu juz moze bez problemow !!
 
reklama
Do góry