mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
a dzis jeszcze nessi pojechala do szpitala tak ??
a ja ide zanurkowac na jakis czas do wanny ...
a ja ide zanurkowac na jakis czas do wanny ...
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dokladnie o tym samym myslalam wczoraj...
i porownywalam to z sytuacja w szpitalu gdzie po terminei to w 80% byly mamy synow:-)
Opowiem Wam coś fajnego:-)
Dziś rano Misiek przyszedł do mnie do łóżka poprzytulać się- on strasznie nie może się doczekać Hani- przytulił się do brzucha i pyta się co Hania robi, więc odpowiadam, że śpi i się nie rusza, to Misiek przytulił twarz do brzucha i zaczął gadać do Hani, a ona centralnie dała mu kopa w twarz, tak mocnego jak jeszcze nigdy jej się nie zdarzyło aż głowa mu odskoczyła. Śmieszne w tym jest to, że ten kopniak był tak mocny, że aż przerysowany i wyglądał jak w kreskówkach disneya
Jakbym zobaczyła to w tv, pomyślałbym, że to fotomontaż
ja bym cala musiala wlezc do tego szarego mydla bo opuchniete mam juz nogi ponad kolanami !!!
kurna karnitynka w nocy trafila do szpitala ... miala cisnienei 150/110 !!!!!!!!!!!!
a dzis jeszcze nessi pojechala do szpitala tak ??
a ja ide zanurkowac na jakis czas do wanny ...