reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Hej!
Ale się u nas cichutko zrobiło....
Kobietki pewnie na święta szykują prezenty, zabiegane:-).
Nic tutaj po mnie. Uciekam spać.
Pozdrawiam ciepło.
Odezwijcie się co tam u Was?
 
reklama
Hej
No faktycznie cichutko.Fakt goraczka przedswiateczna w pelni.Roczki juz za nami i teraz wiecej biegania za maluchami:biggrin2:
U nas z porzadkami juz pozalatwiane-zaliczone.Zostalo wlasciwie myslenie co na Swieta upichcic.Tym razem zostajemy w Wiedniu i wszystko spada na moja glowe a tu tyle dni swiat.
Zaliczylismy tez kilka festynow swiatecznych,a atmosfera sie w koncu udziela bo zimno i zaczal padac snieg.Mala miala frajde ,bo swiatelek dookola pelno i karuzela tez zaliczona:biggrin2:
Zebow jak bylo 8 tak nadal nic sie nie zmienilo.Coraz ciezej jest mi mala nosic na rekach,a u nas zasypianie raczej w ramionach.W lozeczku strasznie dlugo schodzi ,jest duzo placzu i meczarni zanim w koncu corka wykonczona zasnie.
Na gwiazkde dla niej kupilismy wozek dla lalek,ale nie doczekalismy i juz mala sie bawi ,smiesznie to wyglada.
A ostatnio mala ma odlot na punkcie jedzenia mandarynek:szok:
 

Załączniki

  • 037.jpg
    037.jpg
    27,4 KB · Wyświetleń: 21
Dziewczyny!
Nie piszę, ale jestem!!!

Remont pełną parą - w ubiegłym tygodniu zakupilismy dużo rzeczy do łazienki. No i biegam za wszystkim jak wściekła.
Piotruś dalej przeziębiony. Dzisiaj jadę znów do lekarza, bo się kaszel przypętał. Ale za to mamy kolejnego zęba. No i jesteśmy na półmetku, bo 10 już ich jest. ;)

Jak dam radę, to więcej napiszę!!! Pozdrawiam!!!
 
HEJKA!!!
Kochane odezwijcie się!
Mnie katar doskwiera i jestem już mega pociągająca:shocked2:
Malutki super zaliczyliśmy stomatologa ostatnio, ma już 11 zębów:-)
Jak nastrój przedświąteczny już jest?
 
Ho, ho, ho:-)
Ja nie czuję w tym roku klimatu świąt:-(. Nic mnie do tego nie nastraja....
Ostatnio z niczego nie umiem się cieszyć:no::no::no:. Mam jakiś kryzys wieku średniego czy jak??? Po prostu wszystko jest beeeee......

Hanus78 i nik_i gratuluję nowych ząbków u maluszków. Moja Julka od dłuższego czasu ma 8 szt.

U nas zdrówko ok, ale jak długo nie wiem.
Dziś spadł śnieg. Jak nie stopnieje do środy to wezmę Julę na saneczki:tak:. Ciekawe jak zareaguje na "nowość"?

Dobra ja uciekam spać, spokojnej nocy dla Was i Waszych maluchów.
 
Cześć dziewczyny!
U na s po staremu. Jesteśmy zdrowi, mój kochany rozrabiaka daje mi całuski.
Trochę jest mi smutno bo są w rodzinie problemy "ciążowe". Chciałabym pomódz, a nie mogę. Głównie to zaprząta teraz moje myśli.
Za to czuję już świąteczny nastroj. Dzisiaj spadł śnieg i jest wreszcie biało. Zaczynam powoli sprzątać gruntownie. Już nie mogę się doczekać świąt. Dzisiaj przyszły prezenty i jutro sobie je zapakuję, żeby mi poprawiały humor.

Kasiula260881 widzę, że u ciebie też smutny nasrój. Najważniejsze to chyba nie być samemu.
Niki zdrówka. A czemu byliście u stomataloga. Jakąś wizytę kontrolną powinnismy zaliczyć? U nas jest 10 zębolków.
Hanus78 zdrówka dla Piotrusia. No i końca remontu;-).
Beabea ja też mam problem z przechowaniem dla dziecka zabawki.
 
Hello:-)
Faktycznie, cichutko tutaj:tak:Ale to na pewno tylko tak przed świętami:tak:Ja niestety już drugi rok z rzędu nie czuję atmosfery świątecznej...:-(Nie wiem czy to dlatego, że jestem tak zabiegana, czy zmęczona a może wszystko razem:confused2:. Nawet nie mam prezentów kupionych... No i śniegu u nas nie ma ale ma spaść w czwartek:tak:
Hanuś - jak idzie remoncik???Teraz kochan się trochę przemęczysz z bałaganem ale za to na Wielkanoc będziesz miała pięknie wszystko zrobione:tak:
Kasiula - nie łam się!!!Czasami są takie beznadziejne dni, kiedy nic nam się nie chce i wszystko nas drażni:tak:Głowa do góry;-)
Niki - zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka:tak:Ale dużżżżo ząbków ma już Bartuś:szok:U nas tak jak u Kasiuli - na razie jest 8:tak:
Beabea - my też mamy problem z usypianiem, tylko maja mała zasypia wieczorkiem w foteliku do karmienia. Jak próbuję ją ululać w łóżeczku to strasznie piszczy, wstaje, płacze - masakra. Super u Was z tymi festynami:tak:A Nicola słodko wygląda z wózeczkiem:-)
Aga - jak to "mówi" Ninka - tulimy:tak:;-)Będzie dobrze:tak:
życzę miłego dnia mamusie:-)
 
Hej

U nas też nastroju świątecznego brak:-( na dniach ubieramy z Majką choinkę to może coś się ruszy hehe.

Dzisiaj mieliśmy szczepienie, od rana miałam nerwa a tu Majeczka nawet nie pisnęła, tak zajęła sie zabawkami, że umknął jej moment kłucia:-).

I tak poza tym to nic sie nie dzieje. Muszę jechać jakieś śniegowce małej kupić, w końcu biało się zrobiło, niech sobie pobiega, pokorzysta:-)

Hehe kasiula Majka to samo robi, biega po domu i prrr prrr:-D
Szybkiej poprawy nastroju życzę !!!

Beabea jaka fajna Nicolki mała mamusia :-)

Nik_i współczuje katarzyska:eek: kuruj się i zdrowiej kochana:-)

Aga chociaż ty świąteczna jesteś:happy: u nas prezenty tylko dla dzieci robimy, ciężko w tym roku z kasą więc nie poszalejemy. Fajnie, że śnieg w końcu się pojawił, szkoda tylko, że chyba na święta go nie będzie:crazy:

Lunia my też dalej ncki nie przespane, zresztą odkąd pamiętam to tak jest. Tylko u nas to sprawka cycusia, Majce bardzo często w nocy się o nim przypomina:shocked2:

Hanuś porażka z tymi chorobami, jak nie katar to kaszel albo oba na raz. Taki teraz okres porypany, mrozy idą to może się to w końcu skończy. My odpukać jakiś czas już spokój nic sie nie przyczepia.

Ale wasze dzieciaczki juz dużo ząbków maja:shocked2: Maja ma 5 i 6 zaraz się przebije.

Rok sobie minął, zakładałam że najdłużej do roku będę dawać pierś i coś mi nie wyszło:rofl2: Dalej cyc na topie i nie wiem jak się do tego zabrać. Majka nie ma zamiaru sama odstawić, więc wypadało by coś samemu pomyśleć. Niestety najgorszy problem to taki, że mała usypia tylko i wyłącznie przy piersi.
Dziewczyny, które jeszcze cysia dają, kiedy i jak macie zamiar całkowicie odstawić??
 
Witam:tak:
Aga u stomatologa byliśmy bo chciałam sprawdzić czy wszystko ok, nasłuchałam sie sporo o pruchnicy butelkowej (synek kolerzanki ma) i chyba jestem przewrazliwiona:sorry:, co do problemów to nieciekawie mam tylko nadzieję że wszystko się poukłada!!!
oj zmykam bo mały robi porządki w szafce:szok:
 
reklama
maliinka_ev u mnie też jeszcze cyś. No i mam identyczny problem jak Ty. śpię po 3-4 h na dobę, czasami się w dzień uda usnąć na 15 min. A od stycznia wracam na okres wypowiedzenia do pracy i nie wiem jak będę kumać.
Niania nie jest w stanie uśpić małego bez wózka na spacerze a teraz już za zimno na godzinne spanie na dworze. Ech... no i nie wiem jak będzie usypiał w dzień bez cysia od stycznia.
 
Do góry