reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2009

reklama
dzień dobry wszytskim, tym wyspanym i nie wyspanym, my spalismy dzis w nocy 5 godzin:) i musielismy sie budzic na karmienie, to pospalismy dzis.Ale niestety Franek dostał katar:( i z kąd jak nikt nas nie odwiedza jeszcze . i co do lekarza juz uderzac. narazie nawilzamy i sciagamy sopelkiem.Kurde z kad taki dzidzius mogł sie zarazic..:/
 
Ja tez chcialam malucha juz miec na swieta ale jak sie nie zdecydowal to juz niech wyskakuje po 26 bo ja tez nie chce w szpitalu byc na swieta zwlaszcza ze calkowity zakaz odwiedzin jest nie dalabym rady teraz zwlaszcza ze ciezki tydzien to dla mnie jest. Niedlugo bedziemy mialy swoje maluszki:)

pewnie ze tak jeszcze tylko kilka dni a moze godzin, a potem cały swiat przestaje istnieć, i jeden usmiech dzidziusia wynagradza wszytsko:) powodzenia dziewczynki:);-)
 
Hohohohoho Mamusie!!!! ale sie dzis wyspalam raz tylko w kibelku bylam i nawet budzika meza ne slyszalam-bezsennosc zniknela wraz z katarem!!!!
wczoraj wieczorkiem bylismy na zakupach i normalnie pozniej dostalam skurczy co 5 min-juz mialam nadzieje:tak::tak:ale poszlam spac i przeszlo:-:)-:)-(
ale co mnie zaskoczylo troche inne byl te skurcze, zawsze tylko brzuch sie mocno napinal a teraz to normalnie mialam problem z oddychaniem-jakby mi cos na klatce siedzialo:szok::szok::szok:
 
Witam sie przedpołudniowo:-)
U mnie tez oznak porodu brak ale ja jestem przekonana ze jak nie 24 to 27 pognam na porodowke- jakos od poczatku milam takie przeczucia. Jest mi w zasadzie wszystko jedno czy maluch bedzie z grudnia czy ze stycznia wiec spokojnie sobie czekam.
Ciekawe jakie wieści dziś Anoola przyniesie;-)
Cisza tu osatnio na forum się zrobila, mam nadzieje ze tylko przejsciowa i juz niedlugo bedziemy prowadzic dyskusje jak to nasze szczescia sie usmiechaja, placza, jedza i kupkuja;-)
 
Co za nienormalna cisza:szok::szok::szok:

Karnitynko ja też cię mocno tulę, przeczytałam już wcześniej ale niestety nie mam kiedy pisać!

Ja już jestem wykończona tym tygodniem:no::no::no:
Hani dopiero wczoraj przeszło!
Biedna tak schudła że wygląda jak straszek! Mało tego w sobotę robiliśmy chrzciny i reszta zdrowej rodziny też się pochorowała na święta:no: Dobrze że Tomka dalej to omija!

Noce mamy straszne!!! Raz śpi 3 godziny a potem cały czas ryczy jeśli nie dam mu cyca! Pije do 10 min zasypia snem kamiennym i za 10 min znów się budzi! Próbowałam odciągnąć i dać mu z butelki ale było tak samo...więc dziś mąż ma kupić mleczko sztuczne i spróbujemy!

I tyle pisania bo mały szantarzysta już się odzywa;-)
 
reklama
my wlasnie wrocilismy z zakupow :) ludzi od cholery ale nie tragedia :) najwazniejsze ze miesko kupilam i wedlinke ...


Hohohohoho Mamusie!!!! ale sie dzis wyspalam raz tylko w kibelku bylam i nawet budzika meza ne slyszalam-bezsennosc zniknela wraz z katarem!!!!
wczoraj wieczorkiem bylismy na zakupach i normalnie pozniej dostalam skurczy co 5 min-juz mialam nadzieje:tak::tak:ale poszlam spac i przeszlo:-:)-:)-(
ale co mnie zaskoczylo troche inne byl te skurcze, zawsze tylko brzuch sie mocno napinal a teraz to normalnie mialam problem z oddychaniem-jakby mi cos na klatce siedzialo:szok::szok::szok:

ty sie nie wyglupiaj bo jestesmy na poniedzialek umowione rano na IP !!!

Witam sie przedpołudniowo:-)
U mnie tez oznak porodu brak ale ja jestem przekonana ze jak nie 24 to 27 pognam na porodowke- jakos od poczatku milam takie przeczucia. Jest mi w zasadzie wszystko jedno czy maluch bedzie z grudnia czy ze stycznia wiec spokojnie sobie czekam.
Ciekawe jakie wieści dziś Anoola przyniesie;-)
Cisza tu osatnio na forum się zrobila, mam nadzieje ze tylko przejsciowa i juz niedlugo bedziemy prowadzic dyskusje jak to nasze szczescia sie usmiechaja, placza, jedza i kupkuja;-)

cisza bo raz ze przygotowania do swiat a dwa to trzeba sie jakos przystosowac do nowej dla wielu roli MAMUSI !!

Ta cisza po uszach i oczach bije:-):-):-) wiec ja sie przejde do mamusi-mam nadzieje, ze dojde bo to jednak jakies 800m:-D:-D:-D

ja jade kolo 13 na KTG a potem na popoludnie do mamy :) wiec tez tu troche spokoju bedzie bezemnie :D
 
Do góry