reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia

Ja nie sciagam i nie mam problemu. Po prostu nie zawracam sobie glowy ilosciami wypijanego mleka przez moja corke i bardzo mnie to cieszy :-D Niepotrzebne nerwy i stresy :tak: A chcialam sciagac, zeby moc gdzies wyjsc ale chyba zrezygnuje bo jeszcze zaczne sie martwic ze mam malo czy cos :szok:
 
reklama
U nas z karmieniem jest dobrze:-). Karmię tylko piersią i nic nie ściągam (żeby się nie dołować) do sprawdzenia. Młody posiłkuje się z jednej piersi i trwa w tym różnie (od 2h aż do 6h - to noc). Raz musiałam wyjść i Mały wypił 80ml ściągniętego. A że dobrze przybiera, grubnie i rośnie w oczach więc nie myślę o ilościach tylko cieszę się katmieniem:-)
 
czy zamierzacie pozwolić sobie na jakąś lampkę szampana lub wina dzisiaj??
ja oczywiście że tak :-) wkońcu mam 2 okazje do świętowania.. nie o pónocy ale po 1 jak nakarmię małą.
później śpi mi całą noc.. a rano o 7 jak się obudzi dam jej buteklkę a leko odciągnę i wyleję taki mam plan ale zobaczynmy jak pójdzie w praktyce ;-)
 
moja mała robi często bardzo długie nocne przerwy w jedzeniu. Dziś, jak zjadłą o 2, to o 10 ja ją obudziłam na karmienie, gdyby nie to, przrwa byłaby jeszcze dłuższa... Wasze dzieci też tak mają?
 
moja mała robi często bardzo długie nocne przerwy w jedzeniu. Dziś, jak zjadłą o 2, to o 10 ja ją obudziłam na karmienie, gdyby nie to, przrwa byłaby jeszcze dłuższa... Wasze dzieci też tak mają?

Najdluzsza przerwa w historii karmien mojego dziecka to 4 godziny :) zdarzylo sie raz - marze o przerwie 6-8 godzinnej
 
czy zamierzacie pozwolić sobie na jakąś lampkę szampana lub wina dzisiaj??

Nie:no::no::no:

moja mała robi często bardzo długie nocne przerwy w jedzeniu. Dziś, jak zjadłą o 2, to o 10 ja ją obudziłam na karmienie, gdyby nie to, przrwa byłaby jeszcze dłuższa... Wasze dzieci też tak mają?

Moja najdluzsza ma 5 h. Po 5 h przez sen szuka cycka, ja jej go podaje, chwilke possie i spi dalej.
 
U mnie najdluzsza przerwa to byla 4,5 h w nocy i zdarzyla sie tylko raz. Takto budzi sie co 2,5 - 3,5 h. Marze o przerwie chociaz 5h - dodam ze Jasiu ma juz 2,5 miesiaca, wiec moglby juz spac bez cycka dluzej.
 
reklama
Do góry