luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Jestesmy z Toba;-)taz czasami przychodza mysli o butelcemy tez nie spimy i staramy sie ile mozemy;-)jeszcze troche i bedzie lepiej
bedziemy dluzej spaly;-)
Tak mniej więcej kiedy?:-) Marzę o normalnym śnie (czyt więcej niż 3 godz)
Ja też potwierdzam, nawet ordynator mi powiedziała, że przy drugim dziecku obkurczanie jest bardziej bolesne.
Wyobraźcie sobie, że jak o 19:30 miałam cc (oczywiście przy znieczuleniu podpajęczynówkowym) to władzę w nogach odzyskałam rano, ale całą noc bardzo bolało mnie obkurczanie macicy. MIMO ZNIECZULENIA![]()
Ojj a jak mnie bolało


Dziewczyny a jak się nie karmi piersią to alkohol chyba nie szkodzi w czasie połogu prawda??
Pij ile chcesz


Wczoraj przezyliśmy koszmar kolkowy

Zasypiał przy suszarce i się budził jak wyłączaliśmy...zwariuję normalnie...młody spać nie chce (potrafi tak z 5 godz sobie pomarudzić) ehhh!
pierś się leczy - już rana mniejsza i przy krmieniu tak nie bolało mocno..zobaczę jak dalej będzie.
A i poczytajcie to (wypowiedź ekstremalnej butelkowej mamy)
Obraz butelkowej mamy - Karmienie - Noworodek i niemowlę - dlarodzinki.pl