reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam!!!!
Dziecko spi....ufffff....
Ale sie narobiło,byłam z malutkim o 17.00 tutaj u pediatry by zapisac Go na szczepienie bo nie wiedzialam jak teraz bedzie je mia bo wczesniej "szedl" systemem w Irlandii.a tu sie okazalo ze malutki nie dosc ze zabkuje to i jeszcze ma zapalenie jamy ustnej (bardzo zaawansowane) bardzo cierpi i dlatego goraczkowal,dlatego non stop marudzi,płacze i nie spi po nocach...:-(bidulek...dostal syropki,leki itp.Nadomiar tego nie ma jednego jaderka ktore mu nie zeszło,wiec bedzie mial sciagane operacyjnie pod narkoza:-(a problemy skorne nadal trwaja:-(za duzo tego jak na mojego maluszka:-(

Bidulek z mojego zięciunia...mocno zaciskamy kcikaski żeby to cholerstwo szybko odpuscilo...
Pyciołku trzymaj sie dzielnie...

My dzisiaj tez byliśmy u pediatry, bo Jula od sylwestra ma katar, myslalam ze to na ząbeczki ale jednak nie przeziębienie, na szczescie szybko zareagowalismy i juz prawie zdrowa...osłuchowo czyściutko!!!!

Mamuski a szczepicie dzieciaczki na ospę wietrzna???nam pediatra pordzila odroczyc to szczepinie na pozniej...a jak u Was???

poczytam i zmykam spac a wiec dobranoc kochaniutkie:tak::tak::tak:
 
Ja wczoraj wróciłam ze Szklarskiej - było cudnie. I mimo że tylko dwa razy byłam na nartach to do dziś czuję łydki :-D Moja mama zajmowała się Jasiem i mogłam trochę odpocząć. Kochana jest ta moja mamcia :-)
A dziś jeszcze mój M. zabrał mnie do kina - cholernie zmarzłam bo chyba ktoś klimy zapomniał wyłączyć i znalazłam kluczyki do Audi - :tak:ale oddałam obsłudze kina - może ktoś szuka :-p
Byliśmy na "Parnassus" ale sama nie wiem czy mi się podobał :sorry2:
Mam zamiar zmolestowac mojego męża żeby iść na Avatar - była któraś z Was?
Ja teraz szaleję bo umówiłam się ze starszą córką mojego M. że będzie się czasem zajmowała Jasiem a ja jej zapłace. Jak mam płacić opiekunce to wole jej.
I chyba zacznę chodzić na aerobik w soboty. Na Fat Burner :-D
 
Hej
Myszqo, ale Ci dobrze z tymi górami i z tym pilnowaniem Jasia też, zawsze to jakaś odskocznia.

Madzienko, fajnie że Julcia juz doszła do siebie. A z tym szczepieniem na ospe to nie bardzo wiem o co chodzi, to jest obowiazkowe szczepienie?
 
Witajcie kochane mamusie:-)
Moje dziecko jakby lepiej....Boze gdybym ja to wczesniej wiedziala ze takie paskudztwo mu sie przypaleta...ale bylismy w nowy rok u lekarza na pogotowiu to burak powiedzial ze zabkuje:no: a to stale mu sie pogarszalo i malutki cierpial....no ale wczoraj po podaniu wszytskich suropkow itp itd o wiele lepiej.Co prawda budzil sie w nocy ale juz tak nie plakal histerycznie,a teraz smiga po podlogach i szaleje nie placzac co chwilka...i ja tez odzylam:zawstydzona/y:przez osttani tydzien nie spalam praktycznie w ogole:no:ja jaka wykonczona a co dopiero moj maluch:zawstydzona/y:oj teraz musi byc tylko lepiej...ale jeszcze te jaderka,ta narkoza:no:no ale Kinkijka mam nadzieje ze to zniose,musze:zawstydzona/y:

dziekujemy mamusiom za zyczonka dla mojego dzicia;-)
my tez bedziemy szczepic ale w przyszlym tygodniu jak juz wyleczymy jedno;-)
i kolorowy zawrot glowy mamy tyyyllleee rzezy do ogarniecia w zwiazku z pojsciem na swoje i w ogole szok:szok:
a Alex kocha saneczkowe spacerki,uwielbia....
chodzic nadal nie chodzimy:zawstydzona/y:a zebow mamy 13,masakra....
i spoznione zyczonka dla Zuzi naszej kochanej:*******
milego dzionka kochane moje....
 
Witajcie kochane mamusie:-)
Moje dziecko jakby lepiej....Boze gdybym ja to wczesniej wiedziala ze takie paskudztwo mu sie przypaleta...ale bylismy w nowy rok u lekarza na pogotowiu to burak powiedzial ze zabkuje:no: a to stale mu sie pogarszalo i malutki cierpial....no ale wczoraj po podaniu wszytskich suropkow itp itd o wiele lepiej.Co prawda budzil sie w nocy ale juz tak nie plakal histerycznie,a teraz smiga po podlogach i szaleje nie placzac co chwilka...i ja tez odzylam:zawstydzona/y:przez osttani tydzien nie spalam praktycznie w ogole:no:ja jaka wykonczona a co dopiero moj maluch:zawstydzona/y:oj teraz musi byc tylko lepiej...ale jeszcze te jaderka,ta narkoza:no:no ale Kinkijka mam nadzieje ze to zniose,musze:zawstydzona/y:

dziekujemy mamusiom za zyczonka dla mojego dzicia;-)
my tez bedziemy szczepic ale w przyszlym tygodniu jak juz wyleczymy jedno;-)
i kolorowy zawrot glowy mamy tyyyllleee rzezy do ogarniecia w zwiazku z pojsciem na swoje i w ogole szok:szok:
a Alex kocha saneczkowe spacerki,uwielbia....
chodzic nadal nie chodzimy:zawstydzona/y:a zebow mamy 13,masakra....
i spoznione zyczonka dla Zuzi naszej kochanej:*******
milego dzionka kochane moje....

Powiedz mi a jakie są objawy w buzi tego świństwa??? Bo moja ma identyczne objawy! Budzi się z rykiem w nocy .... normalnie nie wiem co jest....
 
reklama
Powiedz mi a jakie są objawy w buzi tego świństwa??? Bo moja ma identyczne objawy! Budzi się z rykiem w nocy .... normalnie nie wiem co jest....
kochan wszytsko zaczelo sie od bardzo wysokiej goraczki ok 40 st:szok: potem ok 38-39 wsumie goraczkowal przed 4 dni.Poza tym bardzo marudzil,plakal i stopniowo tracil apetyt.Nie chcial w ogole otwierac buzi.Potem nie chcial jesc kompletnie nic:no:a pil tylko ze smoczka bo z niekapka za bardzo bolalo...a i tak jak wkladam butelke do buzi to sobie zabkami mniej wiecej ukladam jak bedzie mu sie najlepiej pilo....i jadl po troszu mleczka codziennie.Tragiczne nocki,czeste pobudki i ryk nie z tej ziemi...i tylko raczki i mama i mama....ogolnie byl rozdrazniony i niespokojny...a jak jest u Was?moze o czyms zapomnialam:confused:
 
Do góry