reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

powiedzcie mi jak u waszych maluchów z główkami ?? bo mój Kuba upodobał sobie jeden bok i chociaż co chwilę staram się delikatnie przekręcić głowę na drugi bok to on momentalnie wraca do wcześniejszego ułożenia , no i wydaje mi się że ten bok jest bardziej płaski niż drugi , mój D twierdzi że przesadzam ale mnie się tak wydaje :-(

dokładnie tak :tak: głowa prawie zawsze odkręcona w prawo. Zakazał głowę przekręcać, zalecił organizować :tak:

O widzisz! Nie wiedziałam że NIE WOLNO głowy przekręcac a widać to ważne...
Kazdego dnia czegoś nowego sie dowiaduje człowiek...
 
reklama
Bura a nie maja dziewczynki po Nutritonie rzadkich kupek ja podaje od 3 dni, z tym ze u mnie pisze ze 1 miarka na 15ml mleka lub wody-podaje 60ml co prawda nie ulewa ale ma własnie rzadkie kupki nie wiem czy mam sie martwic,czytałam na innych forach ze niektóre dzieci po Nutritonie tak maja ale chyba pojde jutro to skonsultowac z lekarka....
No my już po porannych kupach :-D I jedna była trochę rzadsza, a druga bardziej zbita niż zwykle :-) Ale myślę, że w normie. Nie wiedziałam, żeby były jakieś problemy ze zrobieniem ;-) Zobaczymy co bedzie jutro rano.
Heh co za temat :-D

u mnie dziala i maly nei ulewa choc przyznam ze nie przy kazdym karmieniu mu to daje wlansie w postaci papki na łyżeczce do butelki próbowałam ale nie chcial jesc wcale
Próbowałam podać papkę, ale młoda mi wszystko wypluła :baffled: Zostajemy przy sypaniu do butelki.

powiedzcie mi jak u waszych maluchów z główkami ?? bo mój Kuba upodobał sobie jeden bok i chociaż co chwilę staram się delikatnie przekręcić głowę na drugi bok to on momentalnie wraca do wcześniejszego ułożenia , no i wydaje mi się że ten bok jest bardziej płaski niż drugi , mój D twierdzi że przesadzam ale mnie się tak wydaje :-(
To jest temat, który w ostatnim czasie dość dogłębnie przerobiłam. Moja Lenka też odwrac główkę na jedną stronę. U nas powodem jest płaska głowa - Lena jak się urodziła miała paskudnie zdeformowaną czaszkę. Całą ciążę siedziała w jednej pozycji, z główką wepchniętą w kanał rodny. Za to jej siostra rozpychała się jak mogła, kręciła się na wszystkie strony - głókę ma ładną, kształtną. Lena miała guza z prawej strony, wystające kości i z tyłu spłaszczoną głowę. No koszmarnie wyglądała :-p Szybciutko jej się to wyrównało, ale spłaszczenie z tyłu zostało. No i wygodnie jej się leży na tej płaskiej stronie. Doszło do tego, że nie chciała obracać główki w prawo. Coś się zastało. Rozmawiałam z lekarzami, przeczesałam wszelkie możliwe fora internetowe i to wszystko, czego się dowiedziałam:
- prawie każde dziecko ma swoją ulubioną stronę, leżenie cały czas na jednej stronie grozi spłaszczeniem główki, kręczem, asymetrią - trzeba zwracać na to uwagę
- jeśli dziecko kładzie główkę tylko w jedną stronę, trzeba zachęcić dziecko do patrzenia w drugą - układać mu zabawki po nielubianej stronie, podchodzić do łóżeczka z drugiej strony, uzunąć źródło światła, które zwraca uwagę dziecka po "jego" stronie
- spłaszczona główka ma szansę nabrać ładniejszego kształtu. Można ją delkikatnie masować - tak troszkę mocniej głaskać
- można delikatnie odwracać dziecku głowę, niektórzy radzą podkładać woreczek z piaskiem lub solą pod głowę, żeby dziecko jej nie przekręcało (inni z kolei to odradzają, żeby nie męczyć dziecka)
- jeśli dziecko nie odwraca głowy leżąc na brzuszku lub będąc na rękach, może mieć kręcz szyi - wymaga rehabilitacji.

U nas sytuacja wydaje się już być opanowana, ale też groziła nam rehabilitacja. Po prostu dużo z Lenką ćwiczyłam, a teraz odwracam jej głowę w drugą stronę, zwłaszcza w nocy. Przeważnie udaje nam się przespać całą noc na nielubianej stronie. Lena chyba już zauważyła, że świat po drugiej stronie też jest ciekawy :happy2: Mała była ostatnio dokładnie badana - nie ma żadnego przykurczu, asymetrii itp. Na szczęście! No tylko ta główka troszkę płaska, ale mam wrażenie, że już jest odrobinę lepiej. Przyznaję, że zjadłam przy tym trochę nerwów :tak:
 
Jesli chodzi o glowke to u nas nie ma problemu. Asia jak chce to patrzy sobie w lewo, innym razem w prawo i ogolnie rozglada sie na rozne strony. Ale od poczatku staram sie pamietac jak ostatnio lezala - jesli spala na lewym boku, na drugi raz klade ja na prawym. Mimo ze przekreca sie na plecki to jak spi czesto glowka zostaje po tej konkretnej stronie.
Ale nie martwilabym sie na Waszym miejscu, znacie kogos kto ma w doroslym zyciu splaszczone pol czaszki?:-p Mojej kuzynki syn bardzo duzo lezal na plecach i mial splaszczony tyl glowki a teraz jest wszystko ok :tak:

Jesli chodzi o lezenie na brzuchu. Asia tez strasznie dlugo nie wytrzymuje, czesto uleje i konczy sie na czkawce, ale ogolnie lubi lezec, moze nie lubi, ale jej to wisi jak lezy :-D a dziecko trzeba klasc, zeby cwiczylo.
Moj brat dlugo nie lezal na brzuszku, bo jak tylko mama go przewracala byl wrzask. I mama odpuscila. No i Milek dlugo nie podnosil glowki, jedynie na chwilke, ale z czasem wszystko wrocilo do normy :tak:


U mnie jest inny problem. Jak tylko Asia uslyszy tate to tak sie przekreca zeby go zobaczyc, ze gotowa jest chyba skrecic sobie kark :/ Jak przewijam Asie to on musi albo stac przy przewijaku albo sie nie odzywac i nie ruszac :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dlaczego? :shocked2: Pierwsze słysze! Jakies źródła..?

Tyle co mi pielegniarka od szczepien powiedziala. zaraz cos poszukam...

Znalazlam to na powstrzymajrotawirusy.pl:

W przypadku szczepionki dwudawkowej, szczepienie można rozpocząć już w 6. tygodniu życia dziecka, a cały cykl szczepienia trzeba zakończyć przed upływem 24. tygodnia życia. Jeśli podamy drugą dawkę szczepionki w 10 tygodniu życia, która kończy cały schemat, wówczas dziecko będzie chronione już od 12 tygodnia życia, a więc najszybciej jak to możliwe. W przypadku zastosowania szczepionki trzydawkowej, szczepienie można rozpocząć najpóźniej do ukończenia 12. tygodnia życia dziecka. i zakończyć do 26 tygodnia życia. Należy pamiętać, że odstępy pomiędzy dawkami w przypadku cyklu szczepienia dwu lub trzydawkowego powinny wynosić co najmniej 4 tygodnie.
 
a my po wizycie w przychodni preluksacyjnej z tym ropieniem co po szczepionce na gruzlice wyskoczyl eh no i w sumie sam sie zmniejszal do kilku dni ale i tak pojechalismy i sciagneli ta ropke a dumna jestem z synka :) zabrala pielegniarka do zabiegowego a lekarz mowi zeby przygotowac sie na wielki placz itp :) a ona mi goprzynosi oczka widac zaplakane raczka nei rusza i jak wzielam na raczki wielki usmiech ze mamusie zobaczyl:) i za chwile tylko ciche łee łee pozalił sie i koniec :) a teraz spi pewnei pospi troche dłuzej :) szczepienie w srode za tydzien eh
 
reklama
Mala tez nie lubi lezec na brzuchu ale ze wzgledu na kolki od kilku dni klade ja na brzuch jak najczesciej. Zauwazylam ze troche sie denerwuje a pozniej wycisza sie, buszcza baczki i zasypia :-D Wczoraj nie bylo ataku kolki(moze wlasnie dzieki temu) ale za to od 3.00 do 6.00 nie spala :-:)szok:

Jak dlugo moze lezec na brzuchu??
 
Do góry