reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

no laski, wróciłam z usg :-)
generalnie jak na warunki irlandzkie jak się nie dopytasz, to robią tajemnicę, więc musiałam z babki wyrywać informacje na siłę :dry:
więc jak się dzidzia rusza, to wszystko ok :-p :baffled: (super wiadomość dnia, normalnie nie wpadłabym w życiu)
serduszko bije, nerki są, kręgosłup też ;-)
dzidzi nic nie wyrosło dodatkowo, zostajemy przy dziewczynce :-)
wymiary zgadzają się z tygodniami, wszystkie oscylowały w granicach 32 tygodnia, niektóre miały +kilka dni :-)
kruszynka nie jest kruszynką (moje subektywne doznanie) bo waży dziś 2065g :-)

Tabasia- szpital w L. zrobił na mnie dobre wrażenie, myslałam, że u Ciebie standard jest podobny...

co do chodzenia i nacisku (dzidzia główkowo sobie zwisa) to ledwo doczłapałam się do taxi :zawstydzona/y:

młoda mamusia- trzymaj się dzielnie! :tak:
 
reklama
Ja jestem po wizycie już...
A więc te moje twardnienia spowodowały skrócenie się szyjki macicy o połowe znowu i mam rozwarcie na palec:-( A nic nie robiłam tylko leżałam...Dostałam leki na wyhamowanie czynności skurczowej macicy. I byle jeszcze 2tyg a będzie dobrze tak mi gin powiedział...Jestem załamana bo nic nie robiłam leżałam plackiem 2tyg. a szyjka nadal się skróciła i rozwarła:szok:

głowa do góry nadia! Na pewno dasz rade...2 tygodnie szybko zlecą. Trzymam kciuki :tak:

ccaroline zrób sernik lepiej :-D
 
Dziewczyny nie martwcie się na zapas.Teraz nawet jak maleństwa się pośpieszą to nic im nie grozi.Już są bezpieczne.Stosujcie się do zaleceń lekarza,odpoczywajcie i myślcie jak będzie cudownie przytulić kruszynki.
 
A ja nie wiem co mi jest, wstałam jakiś czas temu i mi odbija!! Zachciało mi się gofrów, po chwili bitej śmietany, ale zaraz się odechciało, później sałatkę owocową zrobiłam, zjadłam 2 łyżki i już mi się odechciało :D teraz mam ochotę na jabłecznik, tylko nie wiem czy zdążę go zrobić zanim mi się odwidzi :-p
ale się uśmiałam :-D:-D:-D
a zrób kochana, jak masz siły ...jak Ty nie zjesz, to mąż się ucieszy :-p
 
reklama
Kochana musi być dobrze, wytrzymacie jeszcze 2 tygodnie!!!


A ja nie wiem co mi jest, wstałam jakiś czas temu i mi odbija!! Zachciało mi się gofrów, po chwili bitej śmietany, ale zaraz się odechciało, później sałatkę owocową zrobiłam, zjadłam 2 łyżki i już mi się odechciało :D teraz mam ochotę na jabłecznik, tylko nie wiem czy zdążę go zrobić zanim mi się odwidzi :-p
ccaroline85- ale Ty jesteś takiego mi smaka narobiłaś że jezyk mam już do kolan:-D:rofl: szkoda że jedzenia nie można meilem wysłać bo już bym cię o to prosiła...:-D:-D
 
Do góry