mea moj rzyga od dwoch dni...fontanny robi na pol domu..co drugie/trzecie karmienie..jakby nic nie trawil tylko umlowal w zoladku..bylismy u lekarza ... pani doktor stwierdzila ze mam nie panikowac bo ulewania czy wymioty czasem sie zdarzaja ... a luzna kupa u takiego malucha to terz norma i niech lepiej robi 3 niz wcale ... ale wrocilismy do domu i znowu byly wymioty i kupa ... nie wiem jak was ale mnie tlumaczenie ze "tak sie zdarza" raczej nie uspokaja jak widze ze mi dziecko wymiotuje i ma biegunke !! jak sie to powtorzy w nocy to chyba pojedziemy na IP !!
zadzwonilam do wujka i kazal poczekac sprawdzic czy przybiera na wadze..i zrobic badanie moczu..
moga byc takie powody rzygania:
1. infekcja moczu
2. infekcja gardla
3. niedomykajacy sie zoladek (wychodzi to ok 5 tygodnia) tak u nas wlasnie wyszlo...
i jak nie przejdzie to kazal jechac na usg brzucha...
pytalam o skaze powiedzial ze nawet jak jest mam daj krmic swoim a wyypke jak cos kremowc..mowi ze ma 5 dzieci i kazde mialo skaze a bylo karmione ccycem..
u mnie tez tak bylo...Mam pytanie do Was..
przemywalismy dzisiaj pepuszek i na patyczku została krew ..
moze tak być?
do tego na pampersie przy przewijaniu zauwazylam takie czarne plamki.. tak jakby kikut sie kruszyl albo cos..![]()
chyba normalne bo kruszy sie jak strup..
a najnowsze trendy wsrod poloznych (moja sie chwalila po szkoleniu, szkada ze tak pozno jak juz nam ospadl) mowia ze teraz woda z mydlem epek sie powinno traktowac...moze tak byc ... polozna kazala wtedy przykladac wacik ze spirytusem !!
u nas odpukac po ciezim dni byla spokojna onoc...
maly jadl o 21, 1 i o 5...
jak nigdy ale juz daje czadu juz zygnal, wycinal kupe po pachy, i czka uz pol godz..
a do mnie przyleciala siostra 9 m-cy se nie wdzialysmy wiec zamiast spac gadlysmy i ja znow niewyspana
