widze, ze temat powrotow do pracy i urlopow wychowawczych na topie.
ja po wykorzystaniu urlopu z 2009 i czesci z 2010 ide w marcu i kwietniu na wychowawczy, pozniej od maja do lipca bedzie moj mezus na wychowawczym, a od sierpnia Miko idzie do zlobka. juz sie bardzo boje co to bedzie, ale on jest taki towarzyski, wiec pewnie szybciej zaklimatyzuje sie do zmiany niz ja ;-)
				
			ja po wykorzystaniu urlopu z 2009 i czesci z 2010 ide w marcu i kwietniu na wychowawczy, pozniej od maja do lipca bedzie moj mezus na wychowawczym, a od sierpnia Miko idzie do zlobka. juz sie bardzo boje co to bedzie, ale on jest taki towarzyski, wiec pewnie szybciej zaklimatyzuje sie do zmiany niz ja ;-)
 
 
		 
 
		

 
 
		 
 
		
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		