reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

pilskie tegoroczne obecne i przyszłe mamusie:))

Jak czytałam posta Roxeen o porodzie to zaczęłam się zastanawiać jak to u nas było. Ja też miałam skurcze zaledwie na 40 % co 2 minuty a bolało jak cholera. Mąż miał odciski moich krótkich paznokci na swoich dłoniach:baffled: Nie wiem jakie to były skurcze :no: Tak wyglądają te krzyżowe?

Dokładnie to sa skurcze krzyżowe - koszmar nad koszmarem - sa co chwile a nie ma z nich żadnego pożytku a ból jest nie do zniesienia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ślicznie dziękuję Wam za miłe słowa w sronę Wielkiego Boo :-D
Jest ahh miodek no taki słodziuchny !!!
Nie zdziwie Was jak napisze że jestem zakochana po uszy :sorry2:


Co do położnych ... pierwsze 12 h porodu miałam "przyjemność" być pod "opieką" R.Gilewskiej...
jedno z pierwszych pytań jakie mi zadała to DO KOGO chodziłam do szkoły rodzenia - na odpowiedz, że do NIKOGO zareagowała jakoś tak : :oo::oo2:

nastepne pytanie jakie mi zadała to w czasie mega mega skurczu :
"a zniżke do mojego sklepu macie ? bo czesto przychodzicie przecież..."

no chciałam jej odpowiedzieć ze ma SPADAĆ NA DRZEWO MAŁPY GIGLAĆ :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale sie jakimś cudem pochamowałam :no:
Pani Hadyniak i ta druga (której nazwiska nie pamiętam) były ze mna cały czas trzymały za ręke a kiedy tzreba było darły sie na mnie :cool2:
 
reklama
Moniko, no właśnie, daleko od Piły, a ja należę do osób, które zapuszczają korzenie (nie sprawdziłabym się przy przeprowadzkach typu co parę lat inne miasto!) Będę bardzo tęsknić za Piłą, bo mi się tu mieszka rewelacyjnie po prostu!!!! W maju minie 5 lat od naszej pierwszej przeprowadzki tutaj :tak:

Kaka, ależ fajnie opisałaś położne - uśmiałam się - od razu wiadomo, o kogo chodzi. Powiem tak - też miałabym w tej materii co nieco do powiedzenia, ale może lepiej powiem tylko tyle, że położnej trzeba bardzo patrzeć na ręce, bo one potrafią niezłe samowolki urządzać!

A ja nawet nie wiem, jak było z mocą moich skurczów, tylko, że przy obu porodach się darłam jak szalona. Na szczęście przy drugim krócej bo takich mega bolesnych skurczów miałam niewiele.
 
Będę bardzo tęsknić za Piłą, bo mi się tu mieszka rewelacyjnie po prostu!!!! W maju minie 5 lat od naszej pierwszej przeprowadzki tutaj :tak:


no i "Piła" bedzie też tesknić za Toba ... :-( ehh ale dobrze ze jeszcze jesteś !!!


Przypomniało mi sie coś smiesznego :-)
Daniel pojechał mi do pani położnej "sklepowej" po ściągający Pas Pani Teresy ( Rany Julek !!! Rewelacja !!! ) no i pyta o niego ...Pani położna pokazuje tłumaczy co i jak , Daniel się decyduje po czym Ona nabija na kasę a moj mężol : a zniżka ?? tyle Pani nam przy porodzie o tym mowiła ... :cool2:

ahhhh jak załuje że nie moglam zobaczyć widoku jej twarzy :-D
 
Monika77 mieszkamy w centrum, pare kroków od rynku:-)
Roxeen ale musiała mieć mine :-D:-D:-D i mówisz że ten pas fajny?
 
Roxeen, ale twój mąz miał pomysł by o to pytać. Dostał tą zniżkę?

Z tymi skurczami to mnie zdziwiłaś. Ja miałam te skurczybyki przez trzy godziny, od momentu jak na izbie przyjęć babeczka mnie zbadała :szok:
Olu, ja mam nawet zrobione zdjęcie z wyniku KTG :tak: Mąż fotografował wszystko ;-):-D

Nie zdziwie Was jak napisze że jestem zakochana po uszy :sorry2:

Nic a nic.

Monika77 mieszkamy w centrum, pare kroków od rynku:-)

To raczej nie miałam okazji ciebie poznać :no: A już myślałam ;-)
 
Ja podobnie jak Roxeen. Zapytano do kogo chodziłam i tu dwuznaczna minka, a potem " ja pani u siebie w szkole rodzenia nie widziałam, to rozumiem ze wie pani jak dziecko urodzić" tu skręt na piecie i tyle ją widziałam. Dopiero jak ordynator na obchodzie przyszedł to troche poskakały wokół mnie a potem znowu masakra. Powiem Wam, że ja godzine łożysko rodziłam i nie mogłam. Orydnator jak zajrzal na porodówke to sie zdziwił ze jeszcze nie zszyta jestem i jeszcze mnie mecza z tym lozyskiem. Nacisnał na brzuch i wyjechało samo...

Jeśli chcą komuś sprawic dużo bólu to maja szerokie pole do popisu.

Ni h...ja ja nie kupie nic w tym jej sklepie.
 
Roxeen ale musiała mieć mine :-D:-D:-D i mówisz że ten pas fajny?

REWELACJA !!! :-D:-D:-):-)

Roxeen, ale twój mąz miał pomysł by o to pytać. Dostał tą zniżkę?

Z tymi skurczami to mnie zdziwiłaś. Ja miałam te skurczybyki przez trzy godziny, od momentu jak na izbie przyjęć babeczka mnie zbadała :szok:
Olu, ja mam nawet zrobione zdjęcie z wyniku KTG :tak: Mąż fotografował wszystko ;-):-D

:tak: Jasne że dostał :-p
Nie zamierzam co prawda robic u niej zakupów ...pas tam kupiliśmy bo nie mialam pojecia gdzie w pile jeszcze moglabym go dostać...

Monia ja te skórcze miałam całe 16h :-(

A mój zapis KTG też utrwalony - na filmiku :-p

Dzis położna sciagnęła mi trzeci szew...wczoraj ściągnęła dwa
robiła to na dwa razy bo po kazdym sciągnietym szwie strasznie krwawiłam :baffled:
źle mi się tam goi :no:
ale to ta moja skrajna anemia ma na to wpływ - ehh no bedzie dłuzej bolec no ..bedzie :-(
w poniedzialek ide sobie zrobic morfologię ...
 
Roxeen fajne ta takie słodziaki malutkie nie:-p:-p co do pasa mi mówiono ze nie powinno się nosić bo niby rozleniwia mięśnie brzucha:sorry2:

Monika moje skurcze były jeszcze mniejsze:tak::tak: tez ma foteczki:-p:-p

Kaka tak to jest ci nie którzy potrafią utrudnić życie i zniechęcić:baffled::baffled:

Ja moje dwa ostatnie porody wspominam bdb:tak::tak::tak:
 
Witajcie Dziewczyny !!!

Witam w ten słoneczny dzionek :-)

tak jak pisałam jestem mamą dwójki maluszków,
Oleńka ma dwa latka i jest bardzo żywym dzieckiem, nie usiadzi 5 minut w jednym miejscu:-D, a Weronika ma dopiero niecałe 4 miesiące,
to moje maluchy


ja na razie siedze w domku na macierzyńskim:-)
no i co by tu jeszcze napisać .... jakby coś to pytaj:-)

Słodkie Dziewczyneczki !!! Dużo pracy z dziećmi w domu, ja podziwiam Mamusie co mają więcej niż jedno. Sama się dwoję i troję, bo oprócz obowiązków chciałabym coś nie coś dla siebie mieć czas zrobić :no:
Mój Niki ma prawie 10 m-cy i też nie może usiedzieć na miejscu, szkopuł w tym, że chodzić nie umie, wiec i ja muszę dzielnie śmigać za nim :tak::tak: Ale zawsze to jakiś sport na schudnięcie!!!



Ja powiem tak...zaczełam rodzic z fajną babką, a potem przyszla zmiana na panią od szkoly rodzenia i panią od sklepów z artykulami dziecięcymi to masakra. Miały mnie totalnie w d...i nawet wiedzialam dlaczego, bo mnie w szkole rodzenia nie widziały...kasy nie powąchaly:wściekła/y:. pewnie jakbym opłaciła jedna albo druga to by było inaczej. Drugie chyba w Pile rodzic nie bede.

Ja też miałam super połóżną, była mega cierpliwa na moje wrzaski :tak::-D:tak: nie pamiętam nazwiska, ale imię Joanna:-)

Dziś byłam u doktora J. na kontroli i zlecił mi badania hormonów. Od porodu szmat czasu a u mnie zero regulacji w organiźmie!!! Mąż mnie namawia na siostrzyczkę dla Nikiego:tak:
Może się skuszę ;-);-) jeśli ładnie się postara :-D:-D


Muszę się pochwalić - zrzuciłam 5 kg :tak::tak: Walczę o następne 5 :-)
 
reklama
Gratuluje zrzuconych kilogramów. Ja tez jeszcze walcze ze swoimi.

Miłego weekednu laseczki. A co do położnych : są ludzie i parapety:cool2:
 
Do góry