Mama Stacha
&Franka&Janka
Kurcze, Franek płacze na macie
Boi się czy co?
Ostatnio zrobił się też bardziej absorbujący, chciałby być dużo na rękach, czasami nawet bujaczek mu nie odpowiada, no chyba że chce spać to wtedy pozwoli się trochę pobujać. Chusta zaczyna mi być coraz bardziej niezbędna.
Boi się czy co?Ostatnio zrobił się też bardziej absorbujący, chciałby być dużo na rękach, czasami nawet bujaczek mu nie odpowiada, no chyba że chce spać to wtedy pozwoli się trochę pobujać. Chusta zaczyna mi być coraz bardziej niezbędna.
Lidka śpi tak 2,5 a poza tym czasem przysypia tak na 5 minuyt. A w nocy śpi od 22-23. Jak mi juz ręce opadaja to ja nosze w nosidełku- takim przypinanym na brzuchu. No i często na kolanach sobie układam, wtedy można coś zrobić. Chociaz ostatnio walczymy zeby sama ze soba troche pobyła..
) linia na brzuchu. Rozstepow udalo mi sie uniknac i jestem dobrym przykladem ze w tej kwesti duzo zalezy od skory. Przez cala ciaze nic nie uzywalam przeciwko rozstepom i mimo wszystko sie nie pojawily. I poza tym do dzis bola mnie kolana 
