aga6671
Mama Hani i Tomka
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2009
- Postów
- 5 117
Ja mialam w planach ale nie chce mi sie robic:-(
Jak ja sie ciesze ze karmie piersa:-)ile kasy zaoszczedze;-)chociaz czasami az wam zazdroszczezjesc mozecie wszystko,dzieci spia dluzej,nie trzeba byc uwiazanym tak.

oszczędność i łatwość podania to największy plus

o ranyyyyy ! ale wspolczuje z ta dieta ! ja juz bym zniknela jak bym miala tak jescjem frytki,pizze, kebaba na ostro,czekolade pije cole i wszytko inne i karmie piersia i nic nigdy sie nie dzialo..,oczywiscie nie odzywiam sie tak na codzien,bo wiadomo,ze to niezbyt zdrowe;-) ale niczego sobie nie odmawiam...chyba mam szczęscie
![]()
No ja na szczęście też mogę wszystko jeść...dziś miałam spagetti, kotlety z panierką to normalka..w sumie nie jem tylko wzdymających rzeczy i napoi gazowanych:-)
A ja dziś w szoku byłam



Mały sam z siebie o 12 zasnał na macie gdy ja sprzatałam a Hania latała koło niego



I jak po godzinie się przebudził to nawet do niego nie podchodziłam i sam zasnął



Acha a cały czas z komputera leciała ta sama piosenka:-)
I zdążyłam cały domek posprzątać bo spał 3 h

A potem był taki grzeczny że poprasowałam cały kosz prania i stos pieluch:-)
Ciekawe jaki będzie wieczór

Wiem, że nie powinnam tak robić, ale ja to nawet lubię, no i Staś też tak z nami spał więc muszę dzieci traktować po równo
To taka moja wymówka. 
i jeszcze jak na zlosc bylam w sklepie i wszyscy piwo kupowali...nie wiem moze dlatego ze jest sobota.....
(nie wiem jakim cudem zrobili sobie drugie dziecko bo jest w 12 tc jak jej non stop nie ma w domu) to Julka często przychodzi "pobawić się z Hanią..zabawa wygląda tak że Julka zbiera wszystkie zabawki do kąta a jak Hania coś chce to albo ją popycha albo unosi w górę żeby posłuchać jak Hania ryczy