reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
widać, mojemu już też niewiele brakuje do 7 kg! ale Daniel jest długaśny (64cm) to i stąd te extra kg :-D ale i żarłoczek jest, chociaż ostatnio je o wiele mniej jak wcześniej.
moj ma 70 cm dlugości
od wczoraj przekonuje go do wozka i jakos w miare mi sie to udaje jestem twarda nie daje sie zrobic w "konia".nasze dzieci sa sprytniejsze od nas

wczoraj moj maly mial znowu silny atak kolki 5godz bylam tak spocona ze bluzke mozna bylo wyciskać .po takich przzyciach moj maly wstal o3 w nocy (zasnol o 23) i koniec spania:-(jest twardy tyle ze mnie tym wykonczy i tak wygladam jak ZOMBIE przez te kolki:confused:

nie wiem czy wy tak macie ale ja otarlam sie o depresje teraz juz jest o wiele lepiej ale bylo ze mna zle, teraz mam jeszcze tak ze po kolkach musze sie wyplakac(wyladowac) ale bylo naprawde kiepsko wiec dziewczyny uwazajcie na siebie badzcie twarde :tak::tak:
 
moj ma 70 cm dlugości
od wczoraj przekonuje go do wozka i jakos w miare mi sie to udaje jestem twarda nie daje sie zrobic w "konia".nasze dzieci sa sprytniejsze od nas

wczoraj moj maly mial znowu silny atak kolki 5godz bylam tak spocona ze bluzke mozna bylo wyciskać .po takich przzyciach moj maly wstal o3 w nocy (zasnol o 23) i koniec spania:-(jest twardy tyle ze mnie tym wykonczy i tak wygladam jak ZOMBIE przez te kolki:confused:

nie wiem czy wy tak macie ale ja otarlam sie o depresje teraz juz jest o wiele lepiej ale bylo ze mna zle, teraz mam jeszcze tak ze po kolkach musze sie wyplakac(wyladowac) ale bylo naprawde kiepsko wiec dziewczyny uwazajcie na siebie badzcie twarde :tak::tak:

rozumiem Cie, ja tez mialam nieciekawie, ale wszystko to zmeczenie, jak uda sie troche przespac i ogarnac sama siebie to duzo lepiej jest
 
reklama
moj ma 70 cm dlugości
od wczoraj przekonuje go do wozka i jakos w miare mi sie to udaje jestem twarda nie daje sie zrobic w "konia".nasze dzieci sa sprytniejsze od nas

wczoraj moj maly mial znowu silny atak kolki 5godz bylam tak spocona ze bluzke mozna bylo wyciskać .po takich przzyciach moj maly wstal o3 w nocy (zasnol o 23) i koniec spania:-(jest twardy tyle ze mnie tym wykonczy i tak wygladam jak ZOMBIE przez te kolki:confused:

nie wiem czy wy tak macie ale ja otarlam sie o depresje teraz juz jest o wiele lepiej ale bylo ze mna zle, teraz mam jeszcze tak ze po kolkach musze sie wyplakac(wyladowac) ale bylo naprawde kiepsko wiec dziewczyny uwazajcie na siebie badzcie twarde :tak::tak:

oj biedna Ty!!!!
wspolczuje z calego serca!!!
my poki co odpukac mielismy 1 kolke ale bardzo delikatna i juz byl szal! uwazaj na siebie i placz ile wlezie jesli Ci to pomaga.. ja w porównaniu do Ciebie to mam w domu raj... mam nadzieje ze i on u Ciebie szybko zagości!
 
Do góry