reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hej kochane:happy:
przeczytalam wszystko:tak:cytatów nie zrobiłam:sorry:bo niby mam dobra pamięć:sorry:
Anabubka nosz złapać za bary i pierdyknąć w ten snieg wymówke sobie znalazł no chora żona taaaa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:jeju jak ja takich ludzi nie lubię:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:współczuję bólu bo natyrałaś się nieziemsko:-:)-(kochana może zrób sobie na ręke okład z altacetu albo posmaruj altacetem w żelu:tak:
Meduska osz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ten twój M to cholera nie refolmowalny jest:no::no::no:dobrze zrobiłaś wychodząc z domu:tak::tak::tak:kochana a weź ty się zaweźmij napisz do niego co ci leży na wątrobie jak słuchac nie chce i napisz mu na koniec że jak się nie zmieni to ty ze swojej strony zero zainteresowania jego osobą obiadami,sexem,lekami itp...........
Anka no porwali dziecko:szok::szok::szok::szok::szok::szok:ja swoje dzieciaki wszędze za sobą ciągam jak koło nas jest sklep gdzie pani nie życzy sobie żeby wejść z wózkiem bo podłoge jej się brudzi to poprostu tam zakupów nie robie:no::no:u nas tylko Adam sam chodzi ze i do szkoły a maluchy wszędzie za mną:tak:ja nawet przed zerówka Antosia samego w wózku nie zostawie mimo ze drzwi przeszklone i big okna:no::no::no:a jak widzę w supermarkecie jak rodzice robią zakupy a 2-3 letni maluszek sam chodzi np po stoisku z zabawkami to zawsze powtarzam głupota:eek:
o i tyle zapamiętałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
U nas za oknem mega mgła ponuro siąpi deszcz a na drodze szklanka w drodze do szkoły Julina 3 razy zaliczyła upadek ja raz:eek:jest lodowisko wczoraj pół dnia padało do godziny 22-23 było na plusie a potem -2 no i szklaneczka:confused2:
Antonio niedługo pójdzie spać bo wstał koło 5.30 tzn o tej godzinie już go słyszałam ale z łóżeczka wyciągnełam o 6.45:-Dbawił sie sam ięc teraz z lekka zmęczony:sorry:on zaśnie a ja lodówkę wyszoruję bo już sie rozmroziła:tak::tak::tak:
Pietruszka wsio wczoraj poprasował a miał co z 3 pralek no to co by sie w weekedn nie nudził to zatraz nastawie pranie:-p
 
reklama
As kochana w którym ty wątku nie możesz się odnaleźć? Na "mamach będących w domu" są dwa wątki kulinarne.
- https://www.babyboom.pl/forum/mamy-bedace-w-domu-f123/spis-potraw-z-ksiazki-kucharskiej-16145/ - potrawy uszeregowane alfabetycznie
- https://www.babyboom.pl/forum/mamy-bedace-w-domu-f123/ksiazka-kucharska-mam-co-na-obiad-6559/ - wrzuta przepisów

medeuska wydaje mi się , że mężuś przyzwyczaił się do leniuchowania, stąd brak pomocy. :sorry:Myślę , że rozmowa, rozmowa, rozmowa - wyjaśnienie sobie czego od siebie oczekujecie malutkimi kroczkami przyniesie porządane efekty.:tak:

malinka toż to pogodę macie.:eek:
 
Hej witam porannie,
Anabuba szwagier do dupy:tak:
Medeuska twój m nie lepszy:tak:

A mój jeszcze gorszy,bo sie pokłociliśmy wczoraj ,o to ,ze po aerobicu wstapiłam do brata zobaczyc jego nową grę ,bo sobie kupił karaoke ,zdązyłam zaśpiewać z bratem jedną piosenke i już dzwonił ,z draka ,ze gdzie jestem ,ze mi sie do domu nie spieszy.:crazy:Nie było mnie 10 minut dłuzej.Nie odzywam sie do niego,tez za to ,ze jak zwykle nagadał mi swoich madrości po czym stwierdził ,ze skończył dyskusje i ucioł rozmowe ,nie i odzywał sie do mnie wcale,wiec tylko mu powiedziałam ,ze to lekceważenie jawne i też sie przestałam odzywać ,wkurzył mnie niesamowicie ,o taka bahostke takia draka ,ze mu nie daruje,nie przejdzie bokiem i nie załatwi tego na wesoło:crazy:Mam sie go pytać o pozwolenie jak chcę wyjść czy gdzieś wstapić po drodze?:angry:
Przecież jak on po pracy zagada sie to z jednym sąsiadem ,to z innym i na pól godziny czy godzinę zniknie czy mu robie taka jazde ,ze sie do domu nie spieszy -NIE:crazy:

Poza tym jest piekne słoneczko u mnie i oby tylko odwilż postepowała ,a będzie super
 
Patrysia tesciowa to czesty gosc:sorry:

Agnes miala babka szczescie szok

Beata u mnie z dziaslem luzik nie potrzebuje nic.A lodem okladalas?
Na te zarciki czytaj kawaly to moze watek zalozcie bo duzo miejsca zajmuja

A ja gadalam z Agnieszka i u nas porwali 4 letniego chlopca:szok::szok::szok: helikoptery, auta policyjne mnostwo policji mysleli ze bank okradli bo to kolo banku bylo.A tu kurde porwano dziecko.Teraz strach chodzic samemu z dzieckiem po deptaku:szok:
No to już z dzieckiem na dwór czy do sklepu strach wyjść :no:
:szok::szok::szok:Ja to tez juz sie boje:no::no::no:Nawet juz nie zostawiam Ich samych na podworku bo normalnie az strach:no:A jak widze jak dzieci stoja we wozkach przed sklepem a mamusie robia sobie zakupy to normalnie szkoda slow:no::no::no:
Ja to zawsze na ręce i do sklepu, wolę żeby mi wózek zwinęli a nie dziecko :sorry:
a wracajac do mojego dnia
pomijaac fakt mojego stanu fizycznego to moje buty sie nie nadjaa do chodzenia
narazie sie susza jutro bede je kleic
pewnie bymm nowe kupila z przeceny ale nie mam kasy
a jutro u nas ma byc paskudnie wiec zadzwonilam do tescia czy dzieci jutro nie odbeirze
i odebrala tesciowa
wiec skoro i tak bylam wkurzona to jej powiedziala o calym dzisiejszym zajsciu
od razu zaczela synka bronic:[[[
ze trzeba sobie pomagac ze musimy sie dogadac itd
wiec ja jej ze przeciez impomagamy jak trzeba,a teraz to byla nagla i powazna sytuacja anie jakas *******a ktora mogla poczekac,

powiedzialam jej jak bylo w tamtym roku
moze opiwadlaam ale wam powiem

w maju mielsimy wesele u p w rodzinie
tesciowie pojechali wczesniej nas moj brat wiozl
moja mama przyszla po dziewczyny,odeszly juz kawalekod domu i pzyszla nagla ulewna burza.a akurat szwagier z zonka byli jeszcze wtedy na budwie bo jeszcze nie mieszkali
mowie do p zadzown do brata to pojedziecie wezmiecie dziewczyny i matke i zawieziecie je do domu,najgorsza burza bo dewzcz to pikus

zadzwonil iw wieceie co uslyszal od brata?
ze ona teraz je obiad i mu ostygnie,ze jak zje to moze jechac...

ale sie wpienilam!!!!!!!!!!!!!!!!!
zadzwonil szybko do sasiada a ten rzucil wszytsko i nawet swojego mlodszego 8 letniego syna samego w burze zostawil zeby po moje dziewczyny jechac......

ta to wlasnie jest
dla niego to trzeba rzucac wszytsko i mu leciec pomoc...
a ja pamietliwa jestem...
pewnie sie pogniewa ze naskarzylam na niego do tesciowej ale mam to gdzies!
juz wole sie telepac z wozkiem przez bloto....
Oj nie zazdroszczę :no: tak to jest że są tacy co tylko o swojej du** myślą o niczym innym :no:
skonczyło se na tym ze wyszlam z domu i powiedziałam mu ze ma sie sam Maksem zajmować- bo narzekał jak mu go dałam na ręce, bo chciałam sikuuuu!!!!!!!!!
oczwysicie skonczylo sie awanturą ze on wielce przyjdzie z pracy zmeczony a ja nic nie rbie i od razu mu dziecko daje jak ons ie nie zdazyl wykapaci zjesc.... :crazy:

to ja mu powiedzialam ze jak ma sie czas za piwo łapac to xnaczy ze nie jest głodny i ze kąpac tez mu sie widocznie nie chce i ze mnie nikt nie pyta czy ja mam sie czas wykapac czy nie:crazy: maks spi 2 godziny dziennie i ostatmio jest non srtop marudny i chce uwagi ale jego to nie obchodi!!! wazne zeby przyjsc polozyc sie i sie browara napisa c a potem isc spac i bron boze nic przy dziecku:crazy:
i oczywiście jak brałam klucze z auta to znalazłam w kieszeni fajki!!!!!!!! i wtedy jak juz się wur... na maksa to wszystko latało po mieszkaniu, a jego tabletki polecisły przez balkon, powiedziałam mu, ze może zdychać, ja mu tabletek ju nie kupie, bo miał wyvbrac albo tabletki albo fajki, wielce miał nie palić już.. przysięgał, ale......
jego wybór, ja się martwić już o niego nie bede:no: i powiedziałam że nawet jak pojdzie do lekarza po nowe tabletkii nawet jesli sobie je wykupi bo znów je wyrzuce i za to mu dam paczke fajek:wściekła/y:

wyszłam o 18 wróciłam teraz:sorry:

byłam pochodzic po CH ale nic nie było:confused2: znaczy było.. ale jak po precenie spodnie byly po 20-30-40 zł to nie na mnie:crazy:
maksowi kupiłam fajne spodnie eleganckie w reserved była wyprzedaz- za 14zł i sweterek tez za 14zł pqsujacy idealnie do tych spodni:tak: tyle że nie mam koszuli:confused2:
aaaaaaaaaaaaaaaaaa nie maaaaaaaaaaam:rofl2: od Anki dostałam- akurat tez roziar 74;-) bedzie pasowała:tak::tak::tak::tak:

ale i tak musze kupić białą- bo białą najbardziej widzę do tego zestawiku:tak::tak::-)


anabuba
wspólczuje dzisiejszych przejsc- a na szwagra szkoda słow:confused2:
:szok::szok::szok:

wątek juz jest- tak jak marta napisala:tak:




PS.Też idę spać jak Was nie ma;-) Ciekawe czy ktoś wejdzie jeszcze do rana czy wejde i bedzie mój ostatni post tylko:-p
I bardzo dobrze że wyszłaś z domu :tak: pochwal się zakupkami :tak: mój też pali ale on ma zakaz w domu, przy mnie i Kubie i w samochodzie :tak: inaczej wie co go czeka :sorry:
Witajcie.;-)
Ja znów nieco o nieludzkiej porze.
Serce mnie z nerwów boli,spać nie mogę to zawitałam na chwilkę tutaj.:-p
Medeuska dobrze zrobiłaś,że wyszłaś z domu.
Ech z tymi fajkami to różnie bywa.
Widocznie nałóg jest bardzo silny i w stresie bez palenia nie wytrzymuje.
Mojemu tacie lekarz powiedział,że ma radykalnie ograniczyć,ale rzucić zupełnie nie może :no:,bo za bardzo przyzwyczajony jest.
Wszystko zależy od sytuacji.
Ech życie....
Dobrze,że na zakupy poszłaś i rzeczywiście fajne ceny trafiłaś.
Wklej fotki .:-p

I to tyle co zapamiętałam :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Nie mam głowy dzisiaj.
Z tych nerwów zaczęłam nowy obraz,może chociaż to mi wyjdzie.:sorry::sorry::rofl2:
Idę jeszcze powyszywać.:laugh2::laugh2::laugh2:
Dobrej nocki.
Ja o 6.30 mam pobudke.:-D:-D:-D:-D
Ty to nocny marek ;-) ja Ci powiem że mój dziadek też miał zakaz palenia jak trafił do szpitala. Ale jak lekarz zobaczył że po dwóch dniach zaczął się strasznie dusić to mu pozwolił a wręcz nakazał zacząć znowu palić :tak: to nie tak łatwo przestać z dnia na dzień :no: tylko że mój dziadek nie żyje jakiś 7-8 lat już :-( ale nie wiem na co zmarł :no:
 
witam, poki mala spi - no rusza sie cos juz :confused2: ale co tam...
u nas dzisiaj wiosny bedzie ciag dalszy ma byc +8 :-D:-D:-D wczoraj bylo +6 ale co jak gumiakow nie mam i gdzie na ten odwilz wyjde
ale pojechalabym sobie gdzies na zakupki... tyle ze moj idzie do roboty na poludnie i sie nigdzie nie wybierze :sorry:
nocka taka sobie...
ide zjesc snaidanko

pati sliczny nowy awatarek :tak::tak::tak::tak: rewelka :-)

a jak Sewi reaguje na siostrzyczkę?mie jest czasem zazdrosny?
dziekuje...
Sewek czasem jakby Nikusi ne bylo... ale cieszy mnie fakt ze wszystko co ma albo co dostanie daje Niki ja wyjde na chwile z pokoju aon juz przy niej lezy i wokol ma pelno autek... - super!
Witam Was Kochane. Ja tylko wpadłam napisać dobranoc bo tak mi dzisiaj dziąsło spuchło że już nie mogę :no: i nic mi nie pomaga :dry: Kubek już śpi a ja może doczekam do Housa mam nadzieję ;-) M jutro do pracy, z soboty na niedzielę służba i znowu zostaję sama :-p widzę wszystkie mają dosyć zimy :tak: ja też mam dosyć ale od dwóch dni ładnie świeci słonko ale za to na przyszły tydzień zapowiadają znowu mrozy :dry: no to idę wziąć tabsa i się legnę do jutra dziewuszki :-)
no faktycznie ta zima moglabyu sie juz skonczyc... ja chce wiosne :-D
nie zazdroszcze bolu :no:
Patrysia tesciowa to czesty gosc:sorry:

A ja gadalam z Agnieszka i u nas porwali 4 letniego chlopca:szok::szok::szok: helikoptery, auta policyjne mnostwo policji mysleli ze bank okradli bo to kolo banku bylo.A tu kurde porwano dziecko.Teraz strach chodzic samemu z dzieckiem po deptaku:szok:
no tak a zawsze przychodzi wtedy kiedy jest pelno roboty :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i siedzi kiedy jej zrobie kawe no bo przeciez ona po to przyszla....:confused2::confused2:
a z tym dzieckiem to masakra :szok::szok::szok::szok:
ja mlodego nie zostawiam nigdzie samego bo to dziecko cygana....
uuuuuuuuuu niebezpiecznie
dzis w rmf mowili o dziewczynie ktora ktos zaatakowal w Koniku nowym,miedzy mna a wawa,nie przezyla:no::no::no::no:
jakas 15letnia
masakra :szok::szok::-:)-(
a wracajac do mojego dnia
pomijaac fakt mojego stanu fizycznego to moje buty sie nie nadjaa do chodzenia
narazie sie susza jutro bede je kleic
pewnie bymm nowe kupila z przeceny ale nie mam kasy
a jutro u nas ma byc paskudnie wiec zadzwonilam do tescia czy dzieci jutro nie odbeirze
i odebrala tesciowa
wiec skoro i tak bylam wkurzona to jej powiedziala o calym dzisiejszym zajsciu
od razu zaczela synka bronic:[[[
ze trzeba sobie pomagac ze musimy sie dogadac itd
wiec ja jej ze przeciez impomagamy jak trzeba,a teraz to byla nagla i powazna sytuacja anie jakas *******a ktora mogla poczekac,

powiedzialam jej jak bylo w tamtym roku
moze opiwadlaam ale wam powiem

w maju mielsimy wesele u p w rodzinie
tesciowie pojechali wczesniej nas moj brat wiozl
moja mama przyszla po dziewczyny,odeszly juz kawalekod domu i pzyszla nagla ulewna burza.a akurat szwagier z zonka byli jeszcze wtedy na budwie bo jeszcze nie mieszkali
mowie do p zadzown do brata to pojedziecie wezmiecie dziewczyny i matke i zawieziecie je do domu,najgorsza burza bo dewzcz to pikus

zadzwonil iw wieceie co uslyszal od brata?
ze ona teraz je obiad i mu ostygnie,ze jak zje to moze jechac...

ale sie wpienilam!!!!!!!!!!!!!!!!!
zadzwonil szybko do sasiada a ten rzucil wszytsko i nawet swojego mlodszego 8 letniego syna samego w burze zostawil zeby po moje dziewczyny jechac......

ta to wlasnie jest
dla niego to trzeba rzucac wszytsko i mu leciec pomoc...
a ja pamietliwa jestem...
pewnie sie pogniewa ze naskarzylam na niego do tesciowej ale mam to gdzies!
juz wole sie telepac z wozkiem przez bloto....
ja nie wiem kurcze ten Twoj szwagier to jakos nic go nie rusza kompletnie :no::no::no: normalnie szok - ale rodziny sie nie wybiera i z nia to najlepiej na zdjeciach...:sorry:
skonczyło se na tym ze wyszlam z domu i powiedziałam mu ze ma sie sam Maksem zajmować- bo narzekał jak mu go dałam na ręce, bo chciałam sikuuuu!!!!!!!!!
oczwysicie skonczylo sie awanturą ze on wielce przyjdzie z pracy zmeczony a ja nic nie rbie i od razu mu dziecko daje jak ons ie nie zdazyl wykapaci zjesc.... :crazy:

to ja mu powiedzialam ze jak ma sie czas za piwo łapac to xnaczy ze nie jest głodny i ze kąpac tez mu sie widocznie nie chce i ze mnie nikt nie pyta czy ja mam sie czas wykapac czy nie:crazy: maks spi 2 godziny dziennie i ostatmio jest non srtop marudny i chce uwagi ale jego to nie obchodi!!! wazne zeby przyjsc polozyc sie i sie browara napisa c a potem isc spac i bron boze nic przy dziecku:crazy:
i oczywiście jak brałam klucze z auta to znalazłam w kieszeni fajki!!!!!!!! i wtedy jak juz się wur... na maksa to wszystko latało po mieszkaniu, a jego tabletki polecisły przez balkon, powiedziałam mu, ze może zdychać, ja mu tabletek ju nie kupie, bo miał wyvbrac albo tabletki albo fajki, wielce miał nie palić już.. przysięgał, ale......
jego wybór, ja się martwić już o niego nie bede:no: i powiedziałam że nawet jak pojdzie do lekarza po nowe tabletkii nawet jesli sobie je wykupi bo znów je wyrzuce i za to mu dam paczke fajek:wściekła/y:

wyszłam o 18 wróciłam teraz:sorry:

byłam pochodzic po CH ale nic nie było:confused2: znaczy było.. ale jak po precenie spodnie byly po 20-30-40 zł to nie na mnie:crazy:
maksowi kupiłam fajne spodnie eleganckie w reserved była wyprzedaz- za 14zł i sweterek tez za 14zł pqsujacy idealnie do tych spodni:tak: tyle że nie mam koszuli:confused2:
aaaaaaaaaaaaaaaaaa nie maaaaaaaaaaam:rofl2: od Anki dostałam- akurat tez roziar 74;-) bedzie pasowała:tak::tak::tak::tak:

ale i tak musze kupić białą- bo białą najbardziej widzę do tego zestawiku:tak::tak::-)


anabuba
wspólczuje dzisiejszych przejsc- a na szwagra szkoda słow:confused2:
:szok::szok::szok:

wątek juz jest- tak jak marta napisala:tak:




PS.Też idę spać jak Was nie ma;-) Ciekawe czy ktoś wejdzie jeszcze do rana czy wejde i bedzie mój ostatni post tylko:-p
dobrze ze poszlas........ a i tabl wywalilas to tez dobrze a szkoda ze nie zadzwonilas.... na zakupy to i ja bym sie przeszla :-p
no i tanie ubranka - super:-)
Witam,

Ja znowu niewyspana :eek: Ale za to gardło jakby mniej dokuczało :sorry:

Madea pochwal się zakupami :tak:
nie rozchoruj sie.....
 
No to nadrobiłam i witam w piątek :tak: M w pracy a Kuba babci segregatory z dokumentami wyciąga :no: jak on kocha literki :-) słoneczko ładnie świeci, ptaszki śpiewają normalnie gdyby nie ten śnieg to wiosna :tak: Kubek coś zaczął kaszleć bardziej ale mam ten syrop więc do tygodnia powinno mu przejść :tak: no to tyle na razie idę obiadek szykować Kuba dalej rozrubę robi :sorry: może jakiś spacerek uda nam się zaliczyć przed snem jak mamie będzie się chciało malować, ubierać itd :sorry: To do później :tak:
Ach Meduska mam dla Ciebie ciuszki ale wyślę Ci dopiero na początku miesiąca bo nie mam teraz kasy :-(
 
Medea a skąd wiesz ,że wcale nie podpalał?
Niektórzy nie palą i po 5 lat i jeden jakiś problem nie do opanowania w jednej chwili i sięgają po papierosa.
I to ten jeden decydujący wystarczy.:-(
bo byl ze mną 24/dobe:sorry:
Hej witam porannie,
Anabuba szwagier do dupy:tak:
Medeuska twój m nie lepszy:tak:

A mój jeszcze gorszy,bo sie pokłociliśmy wczoraj ,o to ,ze po aerobicu wstapiłam do brata zobaczyc jego nową grę ,bo sobie kupił karaoke ,zdązyłam zaśpiewać z bratem jedną piosenke i już dzwonił ,z draka ,ze gdzie jestem ,ze mi sie do domu nie spieszy.:crazy:Nie było mnie 10 minut dłuzej.Nie odzywam sie do niego,tez za to ,ze jak zwykle nagadał mi swoich madrości po czym stwierdził ,ze skończył dyskusje i ucioł rozmowe ,nie i odzywał sie do mnie wcale,wiec tylko mu powiedziałam ,ze to lekceważenie jawne i też sie przestałam odzywać ,wkurzył mnie niesamowicie ,o taka bahostke takia draka ,ze mu nie daruje,nie przejdzie bokiem i nie załatwi tego na wesoło:crazy:Mam sie go pytać o pozwolenie jak chcę wyjść czy gdzieś wstapić po drodze?:angry:
Przecież jak on po pracy zagada sie to z jednym sąsiadem ,to z innym i na pól godziny czy godzinę zniknie czy mu robie taka jazde ,ze sie do domu nie spieszy -NIE:crazy:

Poza tym jest piekne słoneczko u mnie i oby tylko odwilż postepowała ,a będzie super
co z tymi chłopami:crazy:
Ach Meduska mam dla Ciebie ciuszki ale wyślę Ci dopiero na początku miesiąca bo nie mam teraz kasy :-(
kochana nie musisz mi nic wysyłac:-p juz i tak dużo mi dałaś:-p nie masz jakieś kolezanki u siebie która potrzebuje?:-) strasznie dużo za wysyłkę się płaci jak na tyle ubranek- czasami za tą kaskę można więcej w lumpku nakupić:tak::tak:
 
reklama
ide sie pomalowac i na jakis spacerek....

dzisiaj obiadu nie gotuje:no: niech M sobie sam gotuje, ja nie musze jesc:rofl2:
 
Do góry