MADZIARA23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 215
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj
czy wy na nk macie siebie w znajomych chcialabym was "poogladac " jak wygladacie itp (z kim sie pisze) ale nie wiem jak to zrobic zeby cale forum nie mialo moich danych
trzeba miec zaproszenie wiec jesli go nie masz to popros Aske,ona moze tylko to zrobic;-)
Synus super:-)
A co do danych to sa na watku zamknietymtrzeba miec zaproszenie wiec jesli go nie masz to popros Aske,ona moze tylko to zrobic;-)
mi jeszcze polozna kazala klasc malego na brzuch czescie to wtedy wyplawywa wydzielina na zewnatrz a jak dziecko lezy to polyka te swinstwo
to tez mozesz sprobowac
i dużo nosić kazała albo żeby leżał na brzuszkuA ja problem wagi rozwiązałam w ten sposób,że od porodu się nie ważyłamW zasadzie ze strachu
Tydzień przed porodem - ponad 90 kg
Schudłam raczej maławo, więc moja waga też pewnie w okolicy 80kg jest przy wzroście 165
Tylko, że u mnie żadne diety nie wchodzą w rachubę przez cyca :-((((A ponoć karmiąc się szybko chudnie - bzdura w moim przypadku
I ten brzuch
Ech, wyobraźcie sobie, że mój mąż jeszcze go nie widział tak potwornie się wstydzę rozstępów i tego fałda
((
Może jak będę patrzeć na wasze odchudzanie to mi się samo udzieli?![]()
Zero slodyczy i kolacji! I kg lecą hehe Już ważę 70kg i dalej chudnę, a dieta wcale drastyczna nie jest (chyba że ma się słabość do slodychy hehe) No i nie karmię piersią, to trudniej zawszeMi moja dieta skutkujeZero slodyczy i kolacji! I kg lecą hehe Już ważę 70kg i dalej chudnę, a dieta wcale drastyczna nie jest (chyba że ma się słabość do slodychy hehe) No i nie karmię piersią, to trudniej zawsze