reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam
Czytam czytam i doczytać nie mogę a jak już doczytałam to Maja mnie ciągnie do reala więc na cytaty czasu nie będzie :crazy::crazy:
Pozdrawiam i może od jutra wreszcie uda mi się na dłużej zajrzeć:cool::cool::cool:
 
Oliwka pojadla kluseczki.Ja na spagetti czekam na M.
Ide dzis raczej z M do klubu bo nie chce mi sie samej w domu siedziec.

Teraz juz uciekam do wieczora mamusk :-)
 
:-D:-D:-D a mój M ma do Was pytanie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mam szok, no ale jak prosi.....
Pytanie brzmi:
"zapytaj się koleżanek czy nie potrzebują pily motorowej. Za tysiąca wraz z operatorem piły:confused2::confused2::szok:" :-D
to ja biorę operatora!!!!!!!!!!!!!!


hmmmm nie wiem co napisac ale skoro tak jest dobrze to niech tak bedzie.
U nas Laura tez idzie spac po misiu i kolysance na mini mini tylko ze tv mamy w pokoju a ona spi w sypialni wiec na siedzacop oglada.Ona wie ze jak skonczy sie kolysanka to pora snu i fajnie bo nie trzeba sie drzec:laugh2:
czasem klade ja o 20 ale to zalezy od dnia wiadomo ze jak jest spiaca to nie bede jej do 21 trzymac:sorry:
Widzisz, u nas też na spokojnie szła spac, bez nerwówki i krzyków, kołysanka, rybka śpi, ona tez idzie, ale zauważyłam, ze jak ogląda w łóżeczku, to spi całą noc spokojnie, a jak u nas, to sie budzi w nocy...( w miedzy czasie robiłam tez doswiadczenia i bylo to samo)

Ale niech mi ktos przypomni, o co chodzi z tym zasypianiem przed tv
 
No witam się w reszcie. Ja obiadzio miałam o 12, hehe, bo na 13 mój do skrabówki jechał i do pracy, wieć do 13 miałą po obiedzie, posprzatane i luz. Czuję się dziś o niebo lepiej, jestem słaba, ale oczy mi nie łzawią, świetło nie razi i zatoki lżejsze. mała Kicha, ale tylko tyle, oby!


No i , bo znów zapomnę, chciałam zapytać WAS dziewczyny, co sądzicie o usypianiu dziecka przed tv na bajkach i kołysankach?
Słuchajcie, moja kiedyś ( 2 tyg temu) byla padnięta o 19.40, ale koniecznie chciala baki jeszcze, wiec włączyłam jej mini mini i położyłam o łóżeczka, zasnęła w 15 minut.
No i tak zostało. Zawze kladłą się spać zaraz po misiu i kołysance na mini mini , czyli o 21 i zasypiała dść szybko. Ale budziłą sie w nocy przyjamniej raz czy dwa. Odkąd pozwalam jej oglądać bajki w łóżeczku ( tzn pół h-Miś w niebieskim domu i kołysanka) ona przesypia spokojnie całe nocki bez budzenia sie, rano butla i śpi dalej!
I nie jest to problem wyciszenia przed snem, bo zawsze oglądała tylko tą jedną bajkę i kołysankę u mnie na kolanach, a ja ją głaskałam, albo leciutko bujałam, albo po pleckach drapałam i spać.
Co Wy na to?
Mi się gdzieskiedyś o uszy obiło, że dzieci nie powinny zasypiać przed tv, ale dlaczego???
Odkąd pamiętam zasypiałam przy bajkach, najpierw z kasety ( co uważam za bardzo zdrowe, ale nie mam żadnego małego odtwarzacza na płyty do jej pokoju), póżniej na bajkach z wyświetlacza, a póżniej przy tv. I żadnego strasznego wpływu to na mnie chyba nie mialo.

Luna to chyba chodzi ogólnie ,ze telewizja odmóżdza ,że nie rozwija wyobrazni
itd,
tv bardzo męczy wzrok, stąd dzieciaczki przy nim zasypiają.:sorry:
Co sądzę o kołysankach? Hmm.. takie lecące ze sprzętu grającego są ok. :tak:Wyciszają.:tak:

:-D:-D:-D a mój M ma do Was pytanie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mam szok, no ale jak prosi.....
Pytanie brzmi:
"zapytaj się koleżanek czy nie potrzebują pily motorowej. Za tysiąca wraz z operatorem piły:confused2::confused2::szok:" :-D

to ja biorę operatora!!!!!!!!!!!!!!

:-D:-D:-D na allegro go wystaw :tak::-D:-D:-D :rofl2:
 
:-D:-D:-D a mój M ma do Was pytanie:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mam szok, no ale jak prosi.....
Pytanie brzmi:
"zapytaj się koleżanek czy nie potrzebują pily motorowej. Za tysiąca wraz z operatorem piły:confused2::confused2::szok:" :-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dpiły to mi nie trzeba ale operator................a obrotny znaczy pracowity??????????:-D:-D
Kerna ,rozumiem ,ze twój m ,oferuje nam rżniecie:-D:-D:-D
nie przeszkadza ci to:rofl2::-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-DMadziula no tekst bomba:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
no jak sie tu roboczo zrobiło:-D:-D:-D
Lunka mój Adam jako dziecko z tych mocno pobudzonych to pani doktor nam kiedyś tłumaczyła że nie powinien zasypiać przy tv bo obrazy które widzi szybko zmieniające się migające itp powodują że się nie wycisza jak powiniem że mózg jego długo potem w nocy przetwarza te bodźce i śpi nie spokojnie ale w przypadku dziecka spokojnego nie mającego problemów z wyciszaniem się jak np Julia bajka nie przeszkadza aczkolwiek wiadomo że bajka czytana lub słuchana pomaga lepiej i więcej dobrego niesie:tak:ale jak widzisz po małej że jej to pomaga raczej a nie przeszkadza to ja bym jej na to pozwalała bez problemu:tak::tak::tak:
moi rytuał maja wieczornego czytania tzn Pietrucha kładzie Antka do łóżeczka zapala jego lampeczkę gwiazdkę włącza mu kołysanki malucha i idzie do dzieci oni wybierają bajkę (najczęściej franklin) i zanim Pietrucha im przeczyta to Antek u siebie śpi a oni dają mu po buziaku i też zasypiają:tak::tak::tak:więc każdy ma swoje metody grunt by były skuteczne i dawały nam rodzicom przespane noce:tak:
 
reklama
Dzwonilam do lekarza i mi wszystko w spokoju wyjasnil :tak::tak:
wiec tak oni przepisali jej ten spray bo dosc dlugo ma problemy z oskrzelami i antybiotykami nie da sie jej wyleczyc:wściekła/y::wściekła/y:
maja nadzieje ze ten spray na astme jej pomoze oczywiscie astmy nie ma ale jesli choroba bedzie sie nadal dlugo trzymac bez jakiej kolwiek poprawy moze to do astmy doprowadzic :wściekła/y::wściekła/y:
narazie mam sie niczym nie martwic i ja inhalowac:tak::tak::tak:
Rozmawialam z kolezanka i jej corka tez dostala ten spray bo dosc dlugo ma kaszel i nic jej nie pomagalo
teraz mam tylko nadzieje ze jej ten spray pomoze:tak::tak::tak:
 
Do góry