reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Daffi- witaj z powrotem:-) Kurcze- rozumiem Cie doskonale ale chyba wiؤ™kszosc mإ‚odych maإ‚إ�eإ„stw ma takie problemy- dacie radؤ™, tylko musicie zaczؤ…c normalnie rozmawiaؤ‡. Z pieniؤ™dzmi to zazwyczaj tak jest إ�e raz sؤ… a raz ich nie ma ale najwaإ�niejsze إ�ebyإ›cie Wy siؤ™ dogadali, wtedy wszystko wyda siؤ™ إ‚atwiejsze. Wiem co mأ�wiؤ™ bo my teإ� opإ‚at mamy 1400 a إ�yjemy ze stypendium i kredytu studenckiego i jest w miarؤ™ ok jeإ›li nie ma jakiegoإ› niespodziewanego wypadku ale byإ‚ czas إ�e mieliإ›my 600 zإ‚ a opإ‚aty te 1400. Tylko إ�e my rozmawiamy i zawsze jakieإ› rozwiؤ…zanie siؤ™ znajdzie. Co do pracy to moإ�e to nie jest zإ‚e wyjإ›cie- mؤ…إ� moإ�e by |Cie inaczej traktowaإ‚ bo miaإ‚abys jakieإ› pieniؤ…dze bo tak to on zarabia wiؤ™c ma prawo odpoczؤ…ؤ‡, nie chce siؤ™ zajmowaؤ‡ maإ‚a itd. Poiza tym moإ�e i Ty byإ› siؤ™ lepiej czuإ‚a? Bardziej potrzebna, dowartoإ›ciowana? Ja tak przynajmniej mam إ�e nie lubie byؤ‡ na czyjejإ› إ‚asce. Na poczؤ…tku bؤ™dzie ciؤ™إ�ko ale zobaczysz إ�e potem tak sobie wszystko uإ‚oإ�ysz إ�e nawet bؤ™dziesz miaإ‚a wiؤ™cej czasu niإ� teraz. Trzymam kciuki:-)
Luuzna- a Ty szukasz kiecki na wesele czyjeإ› czy swoje bo ja nie wyczaiإ‚am;) Bo ja teإ� mam 168wzrostu i 38 rozmiar i kiecؤ™ do إ›lubu do sprzedania;) To tak jakby co, hihi
Dziewczyny- czy tylko u mnie jest taki zwyczaj إ�e to matka chrzestna kupuje ubranko?? Bo Wy wszystkie tu coإ› kupujecie a ja powiedziaإ‚am kumpeli ktأ�ra bؤ™dzie chrzestnؤ… Lidki co mi siؤ™ podoba i ona ma kupiؤ‡- wإ‚aإ›ciwie to juإ� kupiإ‚a. Ale to podobno taka tradycja إ�e to zadanie mamy chrzestnej
Ja siؤ™ muszؤ™ pochwalic mؤ™إ�em- powiedziaإ‚ إ�e wie إ�e siؤ™ muszؤ™ uczyc i mam nic innego nie robiؤ‡- jak wrأ�ci to pozmywa i posprzatya a obiad z sobotyyu ma wiؤ™c tylko nauka mi zostaإ‚a. Ale padam na pyszczek- spaإ‚am 3 godziny bo w nocy siؤ™ uczyإ‚am a dziإ› pewnie to samo. Teraz lulam maإ‚a, pijؤ™ kawؤ™ na otwarcie oczu i znأ�w ksiؤ…zki:-(

dzieki jakos to bedzie... najwzyej zrezygnujemy z mieszkania i ja pojde do swoich rodzicow a maz do swoich i tyle....
co do chrztu to u nas jest zwyczaj ze matka chrzestna kupuje szatke a ojciec chrzestny swiece... ale my to kupimy sami.. bo chcemy dla julki z nadrukiem....
 
daffi ja z checia ci cos pozycze:) w koncu mamy takie same wymiary:)

ahahah to sie usmialam.... na pewno nie ammy takich samych!!!!
ja mam w biuscie 108cm....
pod biustem 92cm
biodrach hahahhha 108cm i w
pasie 95cm
nie jestem taka malutka jak kiedys.. w ogole te cyfry sa dla mnie kosmiczne teraz:-)
 
Witam sie i ja...
Kopciuszku Ty sie nie zamartwiaj ja musialam od wszystkiego odpoczac.. zeby napisac co sie u mnie dzialo chyba musialabym pisac caly dzien i zapackac tym nasze forum a tego bysmy nie chcialy!
nie bylo mnie nie dlatego ze sie obrazilam.... zdenerwowalam sie ze na moje pytanie dostalam odpowiedzi ktore nie powiem ale byly naskakujace na mnie gdyz ja nic zlego nie zrobilam... z pozatym pytalam to inna osobe a dostalam odpowiedzi od kogos innego ale to jest zupelnie nie wazne nie o to chodzi....
przez ostatni czas mialam problem bo julka nie chciala jesc... yhym a teraz je po 260ml i jeszcze jej malo.. oszukuje ja herbatka ale to nie dziala.... 16 lutego wazyla 5740g a na dzien piatkowy czyli 26 luty osignela wage 6550g!! czy to mozliwe w 10dni przytyc 810g????:szok:juz niewiem co robic z nią....
co do zebow.. niby szla tylko jedna 1 a tu zonk bo idzie kilka zebow na raz... i mamy niezly sajgon!
nie pwoiem znow z mezem mam spiecie! Kuzwa wszystko na siebie nachodzi! wczoraj np byla niedziela jego jedyny dfzien wolny od pracy.. rano pojechal do rodzicow ok rozumiem chcial ich zobaczyc nie mam nic przeciwko.. pozniej poszlismy do moich rodzicow na obniad bo nas zaprosili... tak mu sie juz pieklilo do domu ze ubralam Julke i poszlimy... a wyszlo tak ze ja zostalam z dzieckiem wrzeszczacym sama a on znow sobie pojechal do rodzicow! jestem juz taka bezsilna! nie daje rady jestem wykonczona.. wez tu babo pracuj zajmuj sie domem i dzieckiem a i tak zle! nie mam sily nie chce mi sie rano wstawac z mysla ze zaraz musze sprzatac cala chate poznie obiad robic specjalnie mu na 17 jak wraca z pracy by mial cieply!
musze sie martwic co zrobimy bo jak sie okazuje oplat mamy wiecej niz dochodow... caly czas zyjemy skromnie rodzice moi troszke nam pomagaja zebysmy czasem mogli sobie poszalec.... a w tym miesiacu jakas katastrofa! 1400zl oplat a dochodu 1600zl??? jak mam kupic za to dziecku pampersy na caly miesiac i mleko??? a gdzie jedzenie dla nas? po malu siwieje i jakis wrzodow chyba dostane! a jeszcze chrzciny musze dziecku kupic ubranko, siebie musze ubrac bo wygladam jak wiesniak! caly czas w dresach sprzed ciazy albo z czasu ciazy! do tego w 17 kwietnia moj brat ma slub koscielny i musze sie w cos ubrac a nie mam w co!!!!!!!!! wykanczam sie psychicznie i juz nie mam sily siedziec na forum!

Kopciuszku a Twoja wiadomosc dostalam teraz ale nie wiem jak ja wlaczyc bo nie wiem o co tu na forum chodzi musze sie z czasem połapac!!!

DAFFI jesli cie urazilam to jeszcze raz przepraszam ale ja nie mialam wtedy cic zlego na mysli,pozatym kazdy mogl odpowiedziec na takie pytanie.No ale mniejsza juz z tym.

Co do sytuacji to wspolczuje,mam nadzieje ze jedanak wszystko bedzie dobrze i ze dacie jakos rade.Jak cos to ja chectnie pomoge.Wiesz jak by co to moge cos pozyczyc.U mnie teraz jak narazie nie ma kryzysow finansowych ale byly momenty ze bylo ciezko.

:-D:-D:-D
He he ostatnie zdanie jest najlepsze:tak:
Ja się niestety na takich rzeczach nie znam:no:

Radlin to już dla mnie za daleko:no:
Zresztą ja się mogę napalać...Arek nie jest zbyt przekonany...bo wiadomo fajnie by było też Hanię zapisać...a już wydać prawie 500 zł jednorazowo to trochę dużo...ale spróbuję go jeszcze przekonać:-D

My dziś mielismy fajną nockę..tylko szybko się skończyła:-DJuż od 5.30 mały się spinał..nie wiem czy go brzuszek bolał czy cuś:happy: W końcu wzięłam go na klatę i zasnał..no ale o 7.30 już wstała Hania i pospane:-D
Na szczęście akurat Arek wrócił z nocki i zjedliśmy sobie razem śniadanko:-D
A teraz jedzie załatwić zwrot 425 zł za kartę pojazdu:-D Ale się znów udało:-D

Jak za karte pojazdu?

Dodam jeszcze ze jestem zmuszona pracowac!!!! dzis bede dzwonic moze uda mi sie opiekowac dzieckiem 6miesiecznym! nie mam wyjscia a jak to nie wypali to julke do babci albo nie wiem gdzie i heja do pracy bo zamaist chleba sciany bedziemy jesc!:wściekła/y:

Wspierajcie sie wzajemnie i bedzie o wiele lepiej.

daffi kochana a na chrzcinay dla siebie do ubrania przeciez mozesz cos od kogos pozyczyc,nie trzeba kupowac na raz...na wesele oczywiscie tak samo... ja bym tak zrobila w tej sytuacji.nie raz bylam juz zmuszona pozyczyc cos od kogos,ale wychodze z zalozenia ze dzisiaj ja od kogos,a jutro ja komuś.roznie w zyciu bywa...

Tez jestem tego zdania.Ja wolalabym w takiej sytuacji kupic nawet uzywanego ciuszka a reszte zostawic na cos innego.
 
tak na moich rodzicow nie mozna narzekac.. chrzciny beda u nich tez robione... naprawde mam w nich duze wsparcie i pomoc!
a tesciowie nic nie pomagaja! tylko jeszcze by chcili marka wykorzystywac by ich wozil za wlasne paliwo a nasz samochod paliwo pochlania! ostatnio zatankowal za 50zl i dojechal z cpnu do wyjazdu z niego i juz rezerwa sie zapalila dlatego etraz do pracy pieszo chodzi albo z kolega jezdzi bo duzo kasy szlo na paliwo a samochod musi byc w gotowosci bo male dziecko jest i mam nadzieje ze nigdy nic sie nie wydarzy ale jak to sie mowi lepiej byc przygotowanym na wszystko...

o a najlepsze! tesciowa sie meza zapytala na co ty tyle pieniedzy wydajesz???
myslalam ze padne na twarz jak to uslyszlaam!
wystarczy ze za dom placimy 750zl plus 140zl prad i 70zl woda!
do tego raty mamy ponad 300zl i mamy TV "N" z ktorej obecnienie korzystamy bo tam gdzie teraz mieszkamy blok jest swiezo po remoncie i nie ma uchwytu do zamontowania talerza... i korzystamy z kablowki a enkeplacimy za darmo! a kablowka z netem to kolejne 100zl... ehhh a oa sie mnie pyta na co on tyle pienidzy wydaje! brzmi to jakbysmy obracali miesiecznie tysiacami pieniedzy! nie ma nic gorszego jak takie glupie gadanie! ja bym jej mogla odwzajemnic tak samo! bo tesc ma 2500zl wyplaty a jest ich 3 w domu i jeszcze babci rente ponad 900zl i ona wiecznie kasy nie ma...a juce nic nie kupuje.. kupila zdechle paputki kubusia puchatka.. dziekowac jej za to ale jak na jedyna wnuczke to sie nie wysilila... moi rodzice co miesiac kupuja 1 mleko i pampersy! etraz kupia jej ubranko i mi lodowke uzupelniaja bysmy mieli co jesc!!! kupili julce super spodnie i kurteczke na przyszla zime! pomagaja jak moga a kokosow nie amja bo jest ich 3 a tato zarabia ok2500zl
Wiesz kochana teściowie już tak mają a przynajmniej moi. Moi rodzice też mają podobnie kasy a ja u nich narazie mieszkam i Artur praktycznie cały czas jest więc wydatków mają dużo, jednak pomagają nam ile mogą ale wiadomo pieniądzę, w końcu się kończą. Teściowie już 3 dni po wypłacie powiedzieli, że nie maja żeby nam pożyczyć:/ ta a jak przyszliśmy parę dni później z moim do nich to przyjechali z zakupów i teściowa nakupowałą sobie słodyczy itp a tak się wnuczkiem chwali a ma gdzieś czy miałby co jeśc
 
Ojoj, daffi- zapomnialam ze bez polskich znakow ma byc- sorki. Nie mow tak nawet- malzenstwo na odleglosc to na pewno nie jest dobry pomysl- glowa do gory, zacisnij zeby, za jakis czas bedzie epiej, naprawde. Tylko sie nie podfdawaj i pogadaj z ta Twoja druga polowka bo tak to byc nie moze ze on Cie tak traktuje- no ja bym chyba sciera przez leb przylozyla- slubowal Ci na dobre i na zle- tak? No to niech pokaze ze potrafi dotrzymac slowa- na ambicje mu wsiadz;) A powaznie to daj /Julke rodzicom na jakies popoludnie i pogadajcie spokojnie to moze cos ustalicie? Jakies rozwiazanie bo tak to Ty chodzisz zla a on pewnie tez i na sobie to wyladowujecie. Przynajmniej ja bym tak zrobila
 
tak na moich rodzicow nie mozna narzekac.. chrzciny beda u nich tez robione... naprawde mam w nich duze wsparcie i pomoc!
a tesciowie nic nie pomagaja! tylko jeszcze by chcili marka wykorzystywac by ich wozil za wlasne paliwo a nasz samochod paliwo pochlania! ostatnio zatankowal za 50zl i dojechal z cpnu do wyjazdu z niego i juz rezerwa sie zapalila dlatego etraz do pracy pieszo chodzi albo z kolega jezdzi bo duzo kasy szlo na paliwo a samochod musi byc w gotowosci bo male dziecko jest i mam nadzieje ze nigdy nic sie nie wydarzy ale jak to sie mowi lepiej byc przygotowanym na wszystko...

o a najlepsze! tesciowa sie meza zapytala na co ty tyle pieniedzy wydajesz???
myslalam ze padne na twarz jak to uslyszlaam!
wystarczy ze za dom placimy 750zl plus 140zl prad i 70zl woda!
do tego raty mamy ponad 300zl i mamy TV "N" z ktorej obecnienie korzystamy bo tam gdzie teraz mieszkamy blok jest swiezo po remoncie i nie ma uchwytu do zamontowania talerza... i korzystamy z kablowki a enkeplacimy za darmo! a kablowka z netem to kolejne 100zl... ehhh a oa sie mnie pyta na co on tyle pienidzy wydaje! brzmi to jakbysmy obracali miesiecznie tysiacami pieniedzy! nie ma nic gorszego jak takie glupie gadanie! ja bym jej mogla odwzajemnic tak samo! bo tesc ma 2500zl wyplaty a jest ich 3 w domu i jeszcze babci rente ponad 900zl i ona wiecznie kasy nie ma...a juce nic nie kupuje.. kupila zdechle paputki kubusia puchatka.. dziekowac jej za to ale jak na jedyna wnuczke to sie nie wysilila... moi rodzice co miesiac kupuja 1 mleko i pampersy! etraz kupia jej ubranko i mi lodowke uzupelniaja bysmy mieli co jesc!!! kupili julce super spodnie i kurteczke na przyszla zime! pomagaja jak moga a kokosow nie amja bo jest ich 3 a tato zarabia ok2500zl

U mnie tesciowa tez tak mowi:tak:na co pieniadze wydajemy a oi nigdy nic nie kupia,nie dadza na oplaty,miesiecznie placimy 300 zl za samo swiatlo:tak:

ahahah to sie usmialam.... na pewno nie ammy takich samych!!!!
ja mam w biuscie 108cm....
pod biustem 92cm
biodrach hahahhha 108cm i w
pasie 95cm
nie jestem taka malutka jak kiedys.. w ogole te cyfry sa dla mnie kosmiczne teraz:-)

Ja mam podobne:tak:
 
reklama
boziu tyle was mi odpisalo ze kazdej dziekowac zajeloby mi pol dnia takze w 1 poscie dziekuje wam wszystkim za wsparcie duzo pomagaja rozmowy z wami!!!

i jakby mozna prosic jeszcze raz piszcie bez polskich znakow bo ja naprawde nie moge sie doczytac.. polowy nie rozumiem hehehehe miejcie litosc dla slepego:-) poki nie dopracuja tego wygladu forum do konca!:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry