reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Na jakiej podstawie?
No te Twoje dziwne seksikowe bole...;-)

a nie dał tobie clo na pobudzenie jajeczkowania ???
Nie wszyscy lekarze od razu pakuja w kobiete chemie.. U Zabki jest podjerzenie, ze organizm jeszcze sie nie otzrasnal po antykach. U mnie dopiero po drugim monitorowanym cyklu stwierdzil, ze zrobimy stymulacje, przy czym najpierw mamy zbadac armie.
 
reklama
Dziewczyny ale powiem Wam, ze zaczynam się bać zachodzić w ta ciąże... W ciągu dwóch dni moje dwie koleżanki straciły fasolki....
Pierwsza koleżanka z pracy. Nie wiem, czy pamiętacie jak mówiłam, ze dwie laski u mnie w pracy są w ciąży? Jednej się udało za pierwszym razem. I jej powiedziałam, ze jest fuksiara i ze jej zazdroszczę... Okazało się, ze miała pusta ciąża :-(Zabieg.... I jest mi strasznie głupio, ze tak gadałam...:zawstydzona/y:
Drugi przypadek jest jeszcze smutniejszy - dzisiaj byłam na herbatce z psiapsiółkami z dzieciństwa.Obydwie w ciąży. I gadałyśmy sobie i się śmiałyśmy... I jedna po naszym spotkaniu szla na usg. Okazało się, ze serduszko nie bije:szok: 15tc.... Czyli powtórzyła się sytuacja z jej pierwszej ciąży, bo wtedy tez serduszko przestało bić w 13tc... A ona tak się cieszyła, ze ma już ten 13 tydzień za sobą i jest wszystko w porządku...

Wiec strach sie bac!!!

maćku takie rzeczy się zdarzaja niestety, trzeba je mieć na uwadze...natura sobie reguluje i zajście i donszenie...jet to okropne :(
Moja serdeczna koleżanka straciłą niedawno dzidzie jadąc na porodówkę...niestey nie zdązyli dojechać, bo serduszko przestało bić...40 tc...masakra...
 
Dziewczyny ale powiem Wam, ze zaczynam się bać zachodzić w ta ciąże... W ciągu dwóch dni moje dwie koleżanki straciły fasolki....
Pierwsza koleżanka z pracy. Nie wiem, czy pamiętacie jak mówiłam, ze dwie laski u mnie w pracy są w ciąży? Jednej się udało za pierwszym razem. I jej powiedziałam, ze jest fuksiara i ze jej zazdroszczę... Okazało się, ze miała pusta ciąża :-(Zabieg.... I jest mi strasznie głupio, ze tak gadałam...:zawstydzona/y:
Drugi przypadek jest jeszcze smutniejszy - dzisiaj byłam na herbatce z psiapsiółkami z dzieciństwa.Obydwie w ciąży. I gadałyśmy sobie i się śmiałyśmy... I jedna po naszym spotkaniu szla na usg. Okazało się, ze serduszko nie bije:szok: 15tc.... Czyli powtórzyła się sytuacja z jej pierwszej ciąży, bo wtedy tez serduszko przestało bić w 13tc... A ona tak się cieszyła, ze ma już ten 13 tydzień za sobą i jest wszystko w porządku...

Wiec strach sie bac!!!
kurcze wiesz ja tak ostatnio gadałam sobie z kumpela i tez mowiłam ze kurcze laski ktore nie chca fasolek to zachodza odrazu pala pija nawet cpaja i nie dbaja , a te baardzdzooo chca to nie moga , i gdzie tu sprawiedliwość masakra jakaś :(

a jak u Ciebie? co słychac z @?

jedna wielka niewiadomka , nie ma małpy mam nadzieje ze jutro tez nie przylizie wiec ide do lek .
generalnie to sie wyluzowałam , przejde sie po recepte na kwas foliowy i na clo
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a nie dał tobie clo na pobudzenie jajeczkowania ???
nie bo ja jestem 3 cykl po odstawieniu tabsow wiec mam czekac i dzialac i testy owu robic mam jak co

macku moja pierwsza ciaza tez byla obumarla bo serduszko niebilo a druga juz ksiazkowa a znajoma urodzila dziecko a po godzinie przyszedl lekarz z polozna i mowia ze dziecko niezyje bo sie udlawilo czy cos a co do poronien to one sie z roku na rok coraz czesciej zdarzaja moja ciocia co jest pielegniarka mowi ze to jakas plaga normalnie :szok: kochane gdzie my zyjemy:szok:
 
asiucha-L to dowiedz się ile mogą kosztować te paski i daj proszę znać.

Dobra, ona jeździ do chłopaka do Anglii, teraz leci w tym tygodniu, napisze jej na nk co i jak.

Dziewczyny ale powiem Wam, ze zaczynam się bać zachodzić w ta ciąże... W ciągu dwóch dni moje dwie koleżanki straciły fasolki....
Pierwsza koleżanka z pracy. Nie wiem, czy pamiętacie jak mówiłam, ze dwie laski u mnie w pracy są w ciąży? Jednej się udało za pierwszym razem. I jej powiedziałam, ze jest fuksiara i ze jej zazdroszczę... Okazało się, ze miała pusta ciąża :-(Zabieg.... I jest mi strasznie głupio, ze tak gadałam...:zawstydzona/y:
Drugi przypadek jest jeszcze smutniejszy - dzisiaj byłam na herbatce z psiapsiółkami z dzieciństwa.Obydwie w ciąży. I gadałyśmy sobie i się śmiałyśmy... I jedna po naszym spotkaniu szla na usg. Okazało się, ze serduszko nie bije:szok: 15tc.... Czyli powtórzyła się sytuacja z jej pierwszej ciąży, bo wtedy tez serduszko przestało bić w 13tc... A ona tak się cieszyła, ze ma już ten 13 tydzień za sobą i jest wszystko w porządku...

Wiec strach sie bac!!!

To faktycznie bardzo przykre, też mam koleżanke co starała się długo po pierwszym dziecku a jak zaszła to straciła ciąże wysoko bo jakoś w 37 czy 38 tygodniu. Ale teraz ma już śliczną małą córeczkę.
 
No te Twoje dziwne seksikowe bole...;-)


Nie wszyscy lekarze od razu pakuja w kobiete chemie.. U Zabki jest podjerzenie, ze organizm jeszcze sie nie otzrasnal po antykach. U mnie dopiero po drugim monitorowanym cyklu stwierdzil, ze zrobimy stymulacje, przy czym najpierw mamy zbadac armie.

no moze i fakt ale co to za lekarz ktory powie ze jak do roku nie zajdzie to da adres kliniki , wydaje mi sie dziwny i chyba nie zalezy mu , nie wiem nie chce osadzac . Tez bylam po antykach i podejrzewam ze bralam je duzej niz zabcia , i pow mi odrazu zeby dac powera zapisze clo .
 
jedna wielka niewiadomka , nie ma małpy mam nadzieje ze jutro tez nie przylizie wiec ide do lek .
generalnie to sie wyluzowałam , przejde sie po recepte na kwas foliowy i na clo
no ja też życze fasolki...
Ja tez jutro do gina idę...do takiego co sie zna trochę na niepłodnosci i wielu dziewczynom już pomógł...namiar znalazłąm na niego w necie...jutro mam 8 dc....bozie modlę sie do Ciebie ...
w czwartek tez idę do innego gian...taki sredni jak dla mnie, ale chce zaczać od monitoriingów...więc jak juz ten cykl się poswiecamto niech mnie monitoruje 2 lekarzy...
a w piątek do szpitala na HSG...

bo ja w tym cyklu zachodze, nie pamietam czy juz o tym pisałąm ;) ;) ;)
 
reklama
no moze i fakt ale co to za lekarz ktory powie ze jak do roku nie zajdzie to da adres kliniki , wydaje mi sie dziwny i chyba nie zalezy mu , nie wiem nie chce osadzac . Tez bylam po antykach i podejrzewam ze bralam je duzej niz zabcia , i pow mi odrazu zeby dac powera zapisze clo .
a jak dlugo bralas i jakie tabsy???
 
Do góry