reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
U nas jakoś leci, choć pokarmu mam mało. Wypiłam wczoraj i dziś karmi, innych płynów też więcej niż zwykle, przystawiam małego często ale nie widzę jakoś efektów. Zaraz będę ściągać dla rozeznania.
Byliśmy dziś u chirurga dziecięcego. Usg Franka wyszło ok. Ale Stasiek ma krzywe nogi :-( a dokładniej koślawość kolan. Bez ćwiczeń będzie gorzej i za jakiś czas zaczną go boleć. A on za cholerę nie chce ćwiczyć, oporny jest. Czeka mnie pół roku walki z dzieckiem o ćwiczenia. On mnie chyba znienawidzi.
Oj to niedobrze... mam nadzieję, że uda Ci się zmobilizowac Stasia do ćwiczeń. Antoś tez ma krzywe nogi, od kolan w dół rozchodzą mu się , tzn taki łuk sie robi, ortopeda go ogladał i stwierdził, ze jest ok, za rok do kontroli, a na razie tym sie nie przejmowac bo to normalne.
a ja sie wqrzalam jak szukalam sukienki ... w koncu jak znalazlam to cholera kosztowala 5kafli !!! ale dobra krawcowa w wodziu uszyje cos na wzor hiszpanskiej sukni slubnej za tysiaka :)

Ech wesele... suknia.... a to ponad 8 lat temu było... dawne czasy.... pamietam jak wybierałam suknię, nic ciekawego nie było, więc kupiłam ją z najnowszej kolekcji cymbeline:-) ponad 4 tys.... ale opłacalo się, bo była piękna;-) Teraz jest juz większy wybór salonów ślubnych:tak: No i wisi w szafie hahaha, a mogłam ją sprzedać.
 
Musialam wstac o 6.30 chociaz maly smacznie spi i ja tez bym spala ale ma zlecona morfologie i zadzwonilam do laboratorium gdzie chodze prywatnie i pytam ile kosztuje wizyta domowa bo oferuja na stronie intern. a babka mi mowi ze tylko koszt dojazdu w moim przypadku 15 zl to ja za taxe place 25 hehe wiec czekam na kobitke i malemu przyjedzie krew pobrac wypasik ucieszylam sie na maxa a zeby tego bylo malo jak mam skierowanie a mam to badanie bedzie za darmo pierwszy raz od niepamietnych czasow chwale sluzbe zdrowia ale to prywatna placowka wiec nie do konca :)))
 
Moja sukienka kosztowała mnie bagatela 500 zł hehe :) projekt był mój, płaciłam tylko za materiał i znajomej dobre coś niecoś w podzięce :) Naszukałam się za to dobrego materiału :D
 
Ehh, pamiętam te czasy jak mnie mąż na siłe do ołtarza ciagnął (serio!) :) bo ja taka śpieszna nie byłam, wszystko sam załatwił bez mojej zgody :D się dałam kurde ubezwłasnowolnic :) jeszcze jak dziś pamiętam minę mamy i brata :>
 
reklama
NO tak Marta to zawsze tak szybko wstaje i daje czadu hihi

No tak... ja wstaję o 6-30, wyprawiam Antka do przedszkola, jem śniadanko i do kompa zagladam, Piotrus wstaje o 9-30 więc mam sporo czasu dla siebie bo póniej w dzień różnie bywa;-) Czasmi do tej 9-30 uda mi się tez dom wysprzątać;-)
Ale nei tylko ja zagladam na BB rano, zawsze towarzyszy mi NeSSi i często Pauluś.
 
Do góry