Marta no masz pałac nie dom!
My od 2 lat remontujemy po trochu, została nam jeszcze łazienka i całe poddasze (chcemy tam zrobić wielki salon), tyle że mamy w sumie nie za duże to mieszkanko (80m2) - dwa pokoje, salon z kuchnią i łazienka (nie liczę poddasza). ale ważne że własne

co prawda teściowie mieszkają na dole ale mamy osobne wejście i jesteśmy od nich całkowicie oddzieleni - jak dwa osobne mieszkania w bloku.
ale kto wie, może za kilka lat się jeszcze wybudujemy gdzieś? albo kupimy dom? mój K pracuje 100 km od miejsca zamieszkania a i ja w tej dziurze nie widzę dla siebie pracy (dziennikarz musi mieć o czym pisać), więc zastanawiamy się po cichu nad przeprowadzką...