reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

kurcze,,poplacze sie dzis.... zle mi jakos a i jeszcze moje cyce chyba juz nie karmia malej tak dobrze jak kiedys... a tak bardzo chce ja jak najdluzej karmic:-:)-:)-(jeszcze walcze jak sie da ale i ona cos sie buntuje bo jak jej za malo leci to sie zlosci i tak placzemy obydwie.... ona z(chyba) glodu a ja z bezsilnosci........:confused:

Spokojnie kochana,wyluzuj sie a bedzie dobrze;-)wiem ze jest czasami trudno ale postaraj sie,psychika moze naprawde wiele zdzialac:tak:bo głownie przy karmieniu o nia chodzi:tak:no a druga sprawa to mala tez czuje ten twoj niepokoj i nerwy.

Nom chudziak, w dodatku mleka mi nie dają pić, sera jeśc ehh ... w ogóle to ja się utlenię jak gaz :) i chusta nie będzie mi potrzebna ;)
A u dermatologa byłam z małym i co ?
I nic bo wszystek małemu poznikało! i gdzie ta skaza pytam ? normalnie chyba jej zmiany z ciała tak nie znikają w 4 dni ???
Kazała obserwować i nie dalej jak za 2 góra 3 tygodnie wprowadzać znowu nabiał ...

Ja bym sprobowala wczesniej:tak:nie rob sobie zadnej diety bo ja ci babo mowie ze twoj przystojniak nie ma skazy;-)nie zrob takiego bledu co ja,nie stosuj diety:tak:bo ja niepotrzebnie ja mialam:tak:

Bo krople nie pomogą :/ trzeba masowac a krople tylko wtedy zapodawac kiedy znowu pojawia się żywa ropa (zielona), białawe i żółte przemywać ( 2 krople do oczka pod powieke) solą fizjologiczną i znowu masowac , ja u siebie powoli widzę efekty, fakt faktem ,że raz lepiej raz (__)__) ale już nie ropieje mi bez przerwy .....

A tak od mej osoby powiem ,że idę w kime bo to pewnie moje ostatnie dłuzsze spanko bedzie :0
Młody ''pćunia'' od 19:00, zatem liczę, że do 00:00 POŚPI :)
Powoli juz wydłuzają mi się karmienia a jemu sen, jak kiedyś karmiłam w nocy 4 nieraz i 5 razy tak teraz już 3 :)) łiii ...


Co do oczek to u mnie tez bylo raz lepiej raz gorzej,teraz mamy juz spokoj:-)

A jeszcze apropo kryzysu laktacyjnego to powiem Wam, iz, że, ......normalnie mi cycki chyba rozsadzi ...ja takiego nawału pokarmu to nie miałam od pobytu w szpitalowie. I może jestem chuda ale możecie sobie wyobrazić chudzielca z dwoma głowami na klacie ?:D To jest dopiero MATRIX!

Wiadomo, po karmieniu efekt wizualny juz zanika ;) hehe
Nie no znowu pekam ze smiechu:-D:-D:-D
a ja ponawiam pytanie z rana
pewnie bardziej do mam ktore maja juz starsze pociech

moja mała obraca sie na boki
i czy ta główka ma byc tak bardzo wygieta???
normalnie nam dorosłym to by kregosłup strzelił w odcinku szyjnym:baffled:

Nie martw sie niez zrobi sobie krzywdy;-)
 
reklama
Ech a ja już po drugim karmieniu:szok:
Mój złośniczek po kąpaniu kategorycznie odmówił butelki;-) a że przez cały tydzień tatuś go kładł spać to mamusia się poddała i dała cyca:-)
Ale za to wypił z jednej piersi i ..............ZASNĄŁ:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
I spał równiutkie 3 h..obudził się ..wypił i dalej śpi:-D

A co do kryzysu "mlecznego" to zgadzam się z Kopciuszkiem..może nie wszystko ale dużo zależy od naszego nastawienia:tak:
Ja ostatnie mam względny spokój w domku..dzieci spokojne..teściów omijam;-)..z mężem super...nie panikuję już jak ma mało z jednego cyca....
i od kilku dni najada się z jednego..wytrzymuje 3 h bez żadnych krzyków..żyć nie umierać:-)
A nie piję ani karmi ani bawarki...granulki na laktacje leżą w kącie:tak:
Znowu cieszę się karmieniem tak jak przy Hani:-)

A teraz życzę wam miłych snów bo wrócił A z pracy i dopomina się o kolację.....
no kurna kto mu kazał przyjeżdzać prędzej hi hi
jakby wrócił normalnie to już dawno bym spała;-):-)
 
(...)
dzis znalec w jakiejs aptece ten lactinatal... i d,,pa Lublin to jakas masakra a nie miasto,,,,
Ja pół Warszawy zjechałam i nigdzie nie było (serio chyba z 15 aptek zaliczyłam). Dopiero w takiej przy domu poszłam i poprosiłam, zeby zamówili i na następny dzień było:)

aaa i martwie sie o te moja malenka..... cholera uparciuszek jeden znow glowe tylko na jedna strone trzyma... a jak chce z nia cwiczyc zeby druga tez zauwazala,,, to placz ze nie wiem,,,, spazmy normalnie ja lapia,,,,,,, ech,,,, no nie wyrabiam
o oczkach nawet nie wspomne,,,, te krople nic jej nie pomogly!!!!!!!!!!!!!
Oj widzę, że mamy podobne problemy. My z nierównym kładzeniem główki walczyliśmy od pierwszych dni (mały całą końcówkę ciąży leżał z jednej strony brzucha i stąd ta asymetria). Potem udało się z tego wyjść, a od paru dni znów masakra ;/ Walczymy takimi sposobami jak wcześniej i rezultaty są prawie natychmiastowe. Nieduże, bo nieduże, ale pojawiły się po dwóch dniach.
1. Ciągły parawanik po "ulubionej" stronie z pieluszki na jakimś pudełku albo czegoś innego równie monotonnego kolorystycznie.
2. Noszenie bokiem tak żeby ciążenie kierowało głowę na drugą stronę choć trochę
3. karmienie tylko z głową skierowaną w tę niedziałającą stronę, czyli u nas z lewego cyca spod pachy a z prawego normalnie
Wrzaski sa potworne, jakbyśmy go ze skóry obdzierali (bo mu zasłaniamy świat z ulubionej strony), ale trzeba to przetrzymać, lepsze to niż łażenie na rehabilitację 3 razy w tygodniu! Trzymam za Was kciuki :))))
A z oczkami nic nie pomogę, u nas uciskanie masowanie rumianek sól fizjologiczna, nic nie pomaga na dłużej niż 1-2 dni. Kolega powiedział, zeby jak najszybciej iść na odtykanie kanalików do okulisty bo u nich to się rok ciągnęło,a im później się ten zabieg robi tym bardziej nieprzyjemny dla dziecka.

zazdroszcze. ja sie poddalam i juz mi mleko zanika, z 2 cyckow nawet 20 ml nie poleci. od jutra pije karmi i moze co to da.juz wiem:D

Ech, ja to od drugiej nocy w szpitalu ciągle walczę o laktację. Laktator stał się moim najlepszym przyjacielem, bez którego byłaby dupa zbita, a nie karmienie.
Czasem aż wstyd się przyznać, miałam nadzieję, że już stracę całkowicie ten pokarm. Wtedy nie mogłabym się winić o to ,że się poddałam...
 
Dziewczyny mam do was ogromna prosbe powiedzcie mi ile taka niania powinna zyczyc sobie na godz..ale bez przesady ja nie chce z nikogo zdzierac.. dla mnie to przyjemnosc opieka nad maluszkami:-)
Mi dawali 700zł na miesiąc. Nie za wiele, ale wtedy jeszcze nie potrzebowałam tak dużo bo dzidzi nie było na świecie.
 
reklama
Ech... wszytsko w porządku:-) N aforum same "baby" więc hehe czasami różnie może być;-) Kazda z nas przechodzi i załamania i depresję, tak to z młodymi mamusiami jest.
Ja się cieszę bo żadnej depresji nie miałam odkąd jest Mała na świecie (depresji odnośnie jej) i żadnej nie planuję;D Mamcia zakochana na zabój w córci;D
 
Do góry