pyciolek87
Mama Alexa:*
zastanawiam się co zrobić z za małymi ciuszkami Alexa...bo nie wiem czy chcę jeszcze dziecko jedno
czy posprzedawać czy dalej kitrać po szafach


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zastanawiam się co zrobić z za małymi ciuszkami Alexa...bo nie wiem czy chcę jeszcze dziecko jednoczy posprzedawać czy dalej kitrać po szafach
![]()
Ja sprzedaję co się da...a te co mi się nie chce to daję do czerwonego krzyza
zastanawiam się co zrobić z za małymi ciuszkami Alexa...bo nie wiem czy chcę jeszcze dziecko jednoczy posprzedawać czy dalej kitrać po szafach
![]()
tzn ze nie planujecie dzidziusia drugiego?
zamówiłam sobie naklejki taaakiiieee duże do sypialni ,wymyłam ścianę i nie wiem jak mam się zabrać za ich naklejenie![]()
Tak????? SEMIKO NAPISZ MI NA PRIVA,ALBO NA GŁÓWNYM SKĄD JESTEŚ......MOŻE FAKTYCZNIE JAKIEŚ SPOTKANKO????? byłaby zaKanuś i masz rację kochana :* Bądź z siebie dumna, bo masz powody ku temu :-)
A wiek wiekiem, ale chyba dosyć blisko siebie mieszkamy, więc może kiedyś uda nam się spotkać :-)
U nas dokładnie tak samo.......ach te rejonyKanuśtak jakoś... Ale już obiecałam poprawę :-)
U nas też robi się drobne prezenty na Zajączka... Oczywiście "drobne" to bardzo różnie rozumiane słowoi tak naprawdę wszystko zależy od zasobności portfela
U nas w tym roku będzie wyjątkowo skromnie, ale mam nadzieję, że kiedyś to sobie odbijemy :-)
Aha, u nas dzieci wystawiają wieczorem w Wielką Sobotę koszyczki (takie wiklinowe), w nocy przychodzi Zajączek no i rano trzeba tych koszyków (z prezentami) szukać
Gdzieniegdzie ludziska chowają te koszyki np. w ogródku, no ale może niekoniecznie w taką zimnicę
![]()
oj bidulko może faktycznie dobrze by było sie przenieść.....trzymam kciuki:*Pyciolku bardzo się cieszę,że Alex doszedł już do siebie i że wszystko ładniutko mu się goi
Agatkas gratulacje dla Zuzi z okazji samodzielnego chodzenia i życzę jak najniejszą ilość guzów
itp :-)
Tygrysku bardzo dobrze Cię rozumiem
Cześć Mamusie!
Znowu się nie odzywałam za co z góry przepraszam,ale odkąd poszłam po L4 do pracy to jestem jakaś zamotana i z niczym nie potrafie dojść do ładu i składu... Dzisiaj mam chwileczkę bo dopiero jadę do pracy na 12:45 ale i tak już o 11 muszę wyjść na busaMam tak porąbany w tym miesiącu grafik,że szkoda gadać
Bardzo paważnie myślimy o przeprowadzce do Mikołowa tylko,że tam jest dość drogo ale mam nadzieję,że coś znajdziemy korzystnego,bo przez tą pracę czuje się jak wyrodna matka z ograniczonyi prawami do dziecka
Mam dosyć wszystkiego!!!!!