luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Czesc Kochane!
Ale sie za Wami stesknilam!!!!!!!:*
Jak to przelecialo, juz rok razemRowniez zycze Wam i sobie, aby nasze forum zylo dlugo dlugo, a nasza wirtualna przyjazn byla dalej tak trwala i cudowna! Jestescie wspaniale i wiele Wam zawdzieczam za co DZIEKUJE Z CALEGO SERDUSZKA! Sciskam Was mocno:*
Udalo mi sie przeczytac kilka stron i nie moge ominac tematu Ani... Kochana bardzo zasmucilo mnie to co napisalas. Wrecz mowe mi odebralo... Ale wiem jedno, nie mozesz pozwolic zeby B tak Cie traktowal! Pamietaj, uderzyl raz, uderzy kolejny, a potem i na dziecko reke podniesie. taka jest smutna prawda. Wiem, bo sama mialam tak w domu i wierz mi, dzieci cierpia najbardziej...
Inna sprawa jest to, ze Ty potrzebujesz wsparcia, milosci i kogos kto bedzie dzielil z Toba zycie, a nie kogos kto bedzie Cie upadlal! Nie ma sensu byc z kims na sile i cierpiec cale zycie! Wiem, ze dla Ciebie to nie jest latwe, ale znajdz w sobie sile i odejdz od tych ludzi, bo tam szczescia nie znajdziesz. Przepraszam, ze pisze tak wprost, ale to tylko dla Twojego dobra i z troski o Ciebie i Maje. trzymaj sie kochana. wierze, ze bedzie dobrze i dasz rade w tym ciezkim czasie. Jestem z Toba myslami:*
A co u nas... Hmmm nom jak zwykle czasu nie mam, bo dziewczyny zajmuja 200% mojej uwgijeszcze teraz chyba zabki beda im szly, bo slinia sie i wrzeszcza czasem, ze szok! Ale tak poza tym to sa kochane, bardzo radosne i czudowne poprostu
u nas tez czas zmian sie szykuje... postanowilismy zerwac z mieszkaniem z psychicznymi tesciami i sie wyprowadzic do Kielc, czyli moich rodzinny stron. lukasz juz szuka tam pracy i jak tylko znajdzie spadamy stad<jupi>
W koncu zycie jest za krotkie, zeby je marnowac...
Super, że synowa nie daje Ci w kość Kochana :-) Trzymajcie się i oby tak dalej

buziaki
Dziewczyny co prawda to dopiero za dwa dni ale co tam - ja swietuje dzisiaj
Wlasnie mija nam rok wspolnego forumowania !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIe wazne kiedy , ktora sie dopisala i ile czasu na forum spedza. Nasz pierwszy post zostal napisany 23.03 .
Przez ten rok wiele z nas sie przewinelo. Czesc jest prawie od poczatku a niektore dopiero od wczoraj.
Chcialam z tej okazji NASZYCH URODZIN podziekowac Wam wszystkim za to ze jestescie,.
Mysle ze gdyby forum bylo jak malzenstwo bylybysmy wspanialym jego przykladem.
NA DOBRE I NA ZLE
W ZDROWIU I CHOROBIE.......
Uwazam ,ze Wszystkie bez wyjatku jestescie wspaniale , dobre, kochne, wrazliwe przyjaciolki.
Czesc z nas darzy sie z pewnoscia wieksza sympatia a inne mniejsza ale jest nas tyle bab ,ze dla kazdego cos milego
Tak czy inaczej przekonalam sie juz wielokrotnie (Sprawa z Jutka, nasze porody pod nadzorem, przekazywanie nowin od tych co w szpitalu, teraz sprawa Anaoli) , ze mozemy na siebie liczyc. Czasem sie poklocimy a czasem opieprzymy.
Ktora z Was ma taka naprawde dobra przyjaciolke , ktora wiedzialaby o jej troskach i radosciach tyle co my wiemy o sobie nawzajem???
Dla Was wszystkich i Waszych dzieciaczkow wielki jubuleuszowy calus ode mnie i Maxa.
JA TEŻ WAS KOCHAM
i TEŻ SIĘ UZALEŻNIŁAM

Ale zobaczcie jaki fajny zespół tworzymy ;-) Dla mnie bez BB dzień stracony - chociażby czytać Was czasami, jak nie ma się czasu.
U nas stara bida

Ja jem śniadanie, mały śpi...znów wysłałam zdjęcie do 'Kawy czy herbaty" i znów je pokazali na antenie


Czas szybko mija



Takie więc święta będa u mnie, więc przygotowywać się nie muszę

Prezent kupiony (mega karta z życzeniami i pudeleczko do którego włożę małe kopertki z np banknotem 50 zł i napisem "na samochód" albo "na dziecko" albo "na kredyt"
