reklama
kahaaa- dzięki za pocieszenie, mam nadzieje,że sie unormuje. Ja jadłam, później trochę przestałam się opychać, a teraz znów jem i to chce mi sie słodyczy!Aktualnie na tapecie bezy:-) U mnie termin 1szego października.
Bezyyy mhmhmh u mnie były w zeszłym tygodniu, polane zmiksowanymi mrozonymi truskawkami i z bitą śmietaną
kahaaa
Fanka BB :)
Kahaaa kochana mi wyznaczy termin na 29pażdziernika a ok 10 czerwca powinnam czuć już ruchy dziecka:-)Lece do lekarza;-)
aga i co u lekarza, opowiadaj!!!
Bezyyy mhmhmh u mnie były w zeszłym tygodniu, polane zmiksowanymi mrozonymi truskawkami i z bitą śmietaną![]()
no i masz ci los, teraz chce bezy, a tu deszcz pada i do sklepu mi sie isc nie chce, a w ogole jestem w pracy! ostatnio sie przestawiam z miesa na slodycze, choc najlepiej mieso ze slodyczami na zmiane!!!
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
Witam
Oj ja niestety tez mam apetyt i to mnie przeraża ,a jak nie zjem to od razu mdłości ,że szok. Nie mam wmiotów tak więc waga idzie w góre a nie w dół, mam nadzieje, że przejdzie ten wilczy apetyt bo to raczej wróży że pod koniec ciąży będą mnie turlać heheeh
Oj ja niestety tez mam apetyt i to mnie przeraża ,a jak nie zjem to od razu mdłości ,że szok. Nie mam wmiotów tak więc waga idzie w góre a nie w dół, mam nadzieje, że przejdzie ten wilczy apetyt bo to raczej wróży że pod koniec ciąży będą mnie turlać heheeh
no mnie tez wczesniej mulilo, a teraz ta zgaga. FUj...Moje mdłości powoli właśnie przeradzają się w zgagę. Właśnie wzięłam Rennie i coś słabo pomaga.
Czy ktoś wie jak brać Luteinę podjęzykową? Tzn tak na opakowaniu pisze...
A o co pytasz z ta luteina? Bo dawke ustala Ci lekarz, ja najpierw bralam 3xdz, potem zwiekszono mi dawke do 4xdz. A jak technicznie, to wkladasz pod jezyk i czekasz az sie rozpusci. Rownie przyjemna co zgaga
Madlein
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2010
- Postów
- 3 719
O masakra... Na początku ciąży brałam duphaston to się normalnie łykało, a tu jakieś rozpuszczanie się. Katastrofa...
Sama nie wiem czy jest sens brać. lekarz prowadzący mówił mi, że luteina nie zaszkodzi, ale też nie koniecznie pomoże.
A dzisiaj przypadkiem trafiłam do całkiem innej przychodni z bólem podbrzusza i ta lekarka jak to stwierdziła "profilaktycznie" luteinę przepisała.
Brać nie brać? Sama nie wiem
Sama nie wiem czy jest sens brać. lekarz prowadzący mówił mi, że luteina nie zaszkodzi, ale też nie koniecznie pomoże.
A dzisiaj przypadkiem trafiłam do całkiem innej przychodni z bólem podbrzusza i ta lekarka jak to stwierdziła "profilaktycznie" luteinę przepisała.
Brać nie brać? Sama nie wiem
Brać brać. Na pewno nie zaszkodzi. Ja biorę luteinę od 4 tygodnia ciąży. Dwie tabletki dwa razy dziennie ale to zależy od tego jak lekarz zaleci. Powiem szczerze że nie wiem o co Wam chodzi z tym smakiem luteiny. Dla mnie ona praktycznie nie ma smaku i nie wywołuje u mnie żadnych negatywnych odczuć.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: