Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[sienio]

Witajcie
antuanet kurcze to jeszcze ta gorączka Kubusia meczyla? Mam nadzieje, ze juz berdzie oki.
madzienka kurcze w pierwszej chwili pomyslalam, ze to jakis zart, ale weszlam na onet i sie okazuje, ze nie:-(
sunday nie ma to jak dobrze zaczety dzień :-):-)

Ale pogoda nie ma co... spac sie chce a do tego zrobilam wczoraj pranie i bedzie mi sie kisilo w domu.. Dawać mi tu slońce, ale juz!!!!
Ciekawe co z Marzenką? Marzenko odezwij sie, mam nadzieję, ze zle dni juz minely

Słyszałyście? nikt nie przeżył katastrofy!!

 

[fogia]

straszna tragedia
[*]
oglądam tv i nie mogę uwierzyć cały czas wydaje mi się, że usłyszymy że to wszystko jakaś jedna wielka pomyłka.
Szkoda ludzi, szkoda ich rodzin, że muszą się dowiadywać w taki sposób o śmierci swoich bliskich...

 

[sunday_]

[*][*][*]

Normalnie istny szoook!!!!!!!

 

[aluśka :)]

Witam
U nas choróbsko coraz bardziej się rozwija u Amanda znowu temp powyżej 38 stopni :-( mnie boli gardło i mam lekki kaszel i do tego jeszcze te mdłości żyć nie umierać
a przychodnia dziś zamknięta co dziwne bo jeszcze miesiąc temu była otwarta

Słyszałyście? nikt nie przeżył katastrofy!!

właśniej słucham reportażu z tej Katastrofy

Witam się wieczorowo.
aluśka ja rozmowy z "wielkim uchem" miałam od 12 do 18-ego t.c.. W między czasie odwodnienie i szpital...oczywiście na chłopczyka.:-) A Amandzie dużo zdrówka życzę. Oby to nic poważnego.

ja mam nadzieje że mnie rozmowy z wielkim uchem ominał

 

[sienio]

Dzwoni babcia i pyta:
- słyszalas o tragedii?
-tak babciu, slyszalam
Babcia na to:
- ruska robota!!
-nie babciu, mgla byla :-(
bbacia pozostaje nieugieta:
-dziwna sprawa...

 

[fornetka3]

cześć dziewczyny
z tego wszystkiego zapomniałam co miałam pisać
Wstaliśmy o 10:30 i jak włączyłam radio to za mnie zamurowało nie mogę w to uwierzyć. Mimo ze nie przepadałam za naszym prezydentem to nie jest tak jak powinien zginąć.
Dla wszystkich chorowitków szybkiego najlepszego i szybkiego powrotu do zdrowia.
Mam do Was pytanie czy tuż przed porodem miałyście biegunkę, bo mnie od rana męczy i tak sie jakoś dziwnie czuje. Zastanawiam się czy jechać do szpitala chociaż na razie się uspokoiło

 

[Madzienka]

straszna tragedia
[*]
oglądam tv i nie mogę uwierzyć cały czas wydaje mi się, że usłyszymy że to wszystko jakaś jedna wielka pomyłka.
Szkoda ludzi, szkoda ich rodzin, że muszą się dowiadywać w taki sposób o śmierci swoich bliskich...

ja mam podobne odczucia wydaje mi sie że to nie moze byc prawda...

[*]
[*]
[*]

 

[anaconda27]

Witam :-):-):-)
Dla mnie też to wielki szok ta tragedia z prezydentem, aż mnie ciarki przeszły jak się dowiedziałam a z początku to myślałam że to tylko żałoba narodowa z powodu mordu w Katyniu i dlatego ten czarny znaczek TVP1 i dopiero po jakimś czasie skapnęłam się że to prezydent zginął. Nigdy polityki nie lubiłam ani osób rządzących Polska ale też nigdy nie życzyłam im śmierci :--(
Fornetka są różne symptomy zwiastujące początek porodu, tak więc uważnie się sobie przyglądaj i jak do jutra nie przejdzie to lepiej wybierz się na IP
Aluśka dużo zdrówka wam życzę
A co do pogody to my miałyśmy z Mają na rower iść no i zaczęło kropić Teraz Maja śpi i może jak wstanie i będzie za oknem lepiej to się jednak wybierzemy

 

[misia2010]

cześć dziewczyny
z tego wszystkiego zapomniałam co miałam pisać
Wstaliśmy o 10:30 i jak włączyłam radio to za mnie zamurowało nie mogę w to uwierzyć. Mimo ze nie przepadałam za naszym prezydentem to nie jest tak jak powinien zginąć.
Dla wszystkich chorowitków szybkiego najlepszego i szybkiego powrotu do zdrowia.
Mam do Was pytanie czy tuż przed porodem miałyście biegunkę, bo mnie od rana męczy i tak sie jakoś dziwnie czuje. Zastanawiam się czy jechać do szpitala chociaż na razie się uspokoiło

No właśnie też jestem w szokuprezydent nie był moją ulubioną postacią oględnie mówiąc, ale w taki sposób zginąć i w takiej tragedii to nikomu nie życzęwciąż trudno w to uwierzyć

Biegunka mi się zdarzała, ale sama przechodziła....no i u mnie porodu nie zwiastowała;-);-);-), ale podobno u niektórych owszemnajlepiej obserwuj siebie dokładnie
My dziś też zaliczyliśmy spacerek - krótki bo chłodno i mała szybko zgłodniała i zaczęła płakać, ale co świeże powietrze to świeże powietrze.
Udało mi się dziś też zrobić coś więcej niż tylko zajmować się Natalką (mam nadzieję, że nadal będzie postęp w organizacji;-);-)) a mianowicie wyjęłam letnie ciuchy z walizki a w zamian schowałam tam zimoweno to wiosna już musi być pełną parąa zaraz potem lato:-):-):-):-):-):-)

 

[sienio]

Patrze na zdjecia tych ludzi co zgineli i choc polityka nie jest mi bliska, to mysle sobie, ze to byly czyjes rodziny... matki, ojcowie, zony i mezowie:--( tym bardziej mi smutno i przykro [']