reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chusty i nosidelka :)

czyli bez mozliwosci przymierzenia nie kupowac?

kupowac:-) zmierzyc trzeba dziecku odległosc od podkolanka do podkolanka przy odwiedzonych nóżkach. I kupujac MT zwracac uwag na szerokosc tego panela..


katrenki - nie da sie odpowiedziec, ale gdybys jakies foto dorzuiła, to co innego ;)


EDIT - nasz panel ma 30 cm, i jest na Gaję o 3 cm za szeroki. ALe i tak jej na razie w tym nie noszę, więc do lata akurat zdąży dorosnąć. No ale Gaja jest malutka, ma tylko 63 cm, więc i kości udowe ma krótkie..
IMG_6029_MT-lewa.jpg
IMG_6023_MT prawa.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja w temacie chust jestem ale super te wzorki!!! Pewnie Wy już się znacie na nich itd. ale ja zawsze obawiam się czy to nie szkodzi dziecku i jak cholerka go na te plecy wrzucacie???? hiihihihihihhi
Pewnie w chustach też się różne firmy specjalizują i są firmy "skrzat" i jakieś porządne. A ta firma co Kasiiula podała linka to jakas ok? Może na wypad nad morze by nam się przydała??? Tatuś by żabkę na pleckach nosił, hm?
 
A my dzis na spotkaniu klubu kangura w koncu wyprobowalysmy KANGĘ. Oto fotka (slabej jakosci bo niestety telefonem, zapomnialam aparatu). Zobacz załącznik 239332
Wrazenia? Dziwne :-D Zupelnie inaczej jak w plecaku. Kanga jest cieniutka (mysle ze idealna na upaly) wiec od razu balam sie ze zaraz sie podrze przy dociaganiu, lub rozedrze pod Joasia:-D Ale one sa niesamowicie mocne chyba jednak :-D Ogolnie fajnie, choc wyobrazalam to sobie troszeczke inaczej. Mala tez zbytnio zachwycona nie byla...
 
No kanga niestety tylko nisko. I splaszcza biust :| co dla mnie - karmiacej - nie jest wskazane. Fajne jest tylko to ze latwo przekrecic dziecko do przodu i np nakarmic i zaraz z powrotem na plecy bez odwijania chusty i ponownego dociagania.

A powiedz mi - jak robisz plecak to zawsze z wykonczeniem tybetanskim? Bo ja tak, a dzis rozmawialam z dziewczyna ktora tez nadal karmi ze sie przez to dorobila zapalenia piersi.
 
reklama
A mi się ta Kanga podoba. Musze spróbować...

Powiem Wam, ze ja się tego plecaczka boje. Tchórz jestem i tylko z przodu albo na biodrze. Może sie jescze przekonam. Tzn musze się przekonac, bo lada chwila nic nie bedę widziala
 
Do góry