reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Limerick

A mi siadają moje wewnętrzne baterie :no::no: mam dziś taką wojnę hormonów że szok...biedny mój mąż raz mam ochotę go zacałować na śmierć innym razem udusić..mam nadzieję że minie i to szybko bo nie daję sobie rady sama z sobą:-(
 
reklama
Witajcie Laseczki! Czytałyście o tym, że ten wulkan co wybuchł to pikuś w porównaniu do drugiego, który jest sporo większy, z grubszą pokrywą lodową i przez to więcej pyłu do atmosfery wyrzuci i to może się stać w najbliższym czasie? Szok, mam nadzieję, że uda nam się spokojnie wylecieć i wrócić z Polski...

Krycha moze Ty wiesz co to teraz tak pyli?

Wiesz co, no ja jestem uczulona na brzozę, roztocza i sierść kotów - roztocza mamy w sypialni, i pewnie nie tylko, cały czas (bo musiałabym się w jakiś specjalistyczny sprzęt zaopatrzyć żeby z wykładziny je pogonić, samo wietrzenie nie wystarczy), ale brzózki, które mamy pod balkonem listki wypuściły, więc chyba to, bo właśnie w tym okresie mi się nasiliło... Chociaż do tej pory zdawało mi się, że jak pyli to alergen się wydobywa :baffled:


Udanego wieczorku, papatki :blink:
 
dzieńdoberek
niestety pogoda nas nie będzie rozpieszczać w tym tygodniu
ale na koniec długi weekend się kłania:tak::-D:-D

A mi siadają moje wewnętrzne baterie :no::no: mam dziś taką wojnę hormonów że szok...biedny mój mąż raz mam ochotę go zacałować na śmierć innym razem udusić..mam nadzieję że minie i to szybko bo nie daję sobie rady sama z sobą:-(
agnieszko to nic niezwykłego ja w oczekiwaniu na poród prawie depreche zahaczyłam a jak widziałam sms typu "urodziłaś już?" to miałam ochotę wrzeszczeć:angry:i odpowiadałam tak wrednie, że sama się dziwiłam:baffled:
ludzie bez pojęcia potrafią wkurzać :dry:nawet i na porodówce wydzwaniali:szok::angry::angry:
małż w rewanżu obdzwaniał wszystkich po pierwszej w nocy z dobrą nowiną:-D:-D:-D chociaż Adaś urodził się wieczorem:-D:-D:-D:-D

camomile
aż tak intensywnie spędziliście weekend? :-D:-D
 
Wpadam się przywitać i wypadam
Niestety teraz chwilowo brak czasu bo mi się Daniel rozchorował i marudny jak diABLI-jak nie spi to miałczy,a jak uda mu się zasnąć to na moment dosłownie,bo kaszel go budzi:(((
Miłego dnia i zapewne do potem:)
 
Witam!
ja bez wenna;-):-)-nocka zarwana.Ale Wam milego dnia zycze!A macie jakies prognozy pogodowe na nasz spotkaniowy weekend?
Ja wlasnie tez slyszalam o tym wulkanie,ze niby pol toku po tym ma sie uaktywnic.ja tez planuje wylot do PL jakos w lipcu.Ostatni raz bylam rok temu i sie wsciekne jak nie wypali..Choc razcej wole nie wyleciec w ogole niz tam utknac:baffled:
 
reklama
Do góry