reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z Newcastle

reklama
hej :-) mam ograniczony dostep do kompa niestety, wiec nie co dzien udaje mi sie wejsc na stronke :-( te warsztaty o karmieniu piersia fajne -mysle, ze pomocne dla kobiet,ktore boja sie jak to bedzie wygladalo, czyli dla mnie :-) ogolnie polecam, bo zawsze mozna zyskac na pewnosci siebie.
nigdzie nie moge znalezc Oliatum, w przyszlym tygodniu mam wizyte u poloznej, wiec spytam ja o to lub o jakis inny kosmetyk, ktory poleca. Juz sie niecierpliwie :)) chcialabym miec juz mojego pisklaczka przy sobie!
 
Czesc ja olilatum kupowalam w aptece a potem aptekarka kazala mi isc do lekarza po recepte zebym miala zadarmo i jak poszlam to lekarz wypisal mi taka recepte ze co 2 tygodnie przychodze i u mnie w przychodni juz na mnie czeka plyn i tylko zaznaczam na karteczce ze nadal chce ten plyn.Ja dzisiaj bylam na zakupach i kupilam mojemu synkowi spacerowke zeby miec tak na wyjazdy do Polski bo mamy wozek Lola jest bardzo fajny ale tylko tutaj w anglii bo w polsce niestety nie mam auta a on jest bardzo nie poreczny przy wsiadaniu i wysiadaniu do autobusu.Kurcze juz nie moge sie doczekac wyjazdu do Polski tym bardziej ze moi rodzice nic nie wiedza ze przylatuje to wyobras sobie jakie bedzie ich zaskoczenie jak zobacza nas w dzwiach moja mama napewno poplacze sie na nasz widok nie tyle na moj co na Damianka bo przeciesz on jest oczkiem w glowie babci i dziatka jak jestesmy u nich to on nawet zaplakac nie moze a on juz nauczyl sie to wykozystywac jest strasznie rozpieszczony ale ja nistety nie potrafie mu nic odmowic jak bylam w ciazy to mowilam ze moje dziecko napewno nie bedzie rozpieszczone ale on jest taki kochany ze naprawde nie potrafie sie na niego nawet zloscic jak coc narozrabia to zaraz przychodzi tuli sie i cmoka ze chce calusa i jak tu sie zloscic na takiego szkraba.A ty jak sie czujesz?Mocno kopie malenstwo?Pozdrawiam
 
Witaj mona oraz mala czarownico :)

Troszke sie zdziwilam,ze tak malutko mamusiek z NEWCASTLE... az dziwne :baffled:

Moze jeszcze tu zajrzycie i bedziemy mogly porozmawiac ... :)

Posty chyba dosc stare sa niestety....

Pewnie juz po porodzie jestes czarownico :)
|Mona a Ty dokladnie skad jestes?

Moja coreczka ma niecale 1,5 roczku!

Czekam az sie odezwiesz, milo byloby nawiazac z kims kontakt!

Pozdrawiam cieplukto!
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny, ja mieszkam w Gateshead, mam już córcię prawie 3-letnią, a teraz czekam na drugą księżniczkę. Faktycznie mało nas tu, ale dobre i to! Chętnie poznam inne mamy z okolicy, czekam na posty!!
 
Cześć dziewczyny, ja mieszkam w Gateshead, mam już córcię prawie 3-letnią, a teraz czekam na drugą księżniczkę. Faktycznie mało nas tu, ale dobre i to! Chętnie poznam inne mamy z okolicy, czekam na posty!!

witaj misiowka , milo Cie poznac... nareszcie ktos sie odezwal...sadzilam,ze to forum sie nie rozwinie. przynajmniej ten temat.

Ja nie mieszkam w GATESHEAD ale pod NEWCASTLE, jednak dosc czesto jestemy w poblizu Twojego regionu.... moze uda nam sie nawiazac znajomosc i jakies spotkanko...

Jescze nie opznowalam dobrze tego forum i nie wiem jak Ci wyslac nr gg:( Moze Ty wiesz :tak:

Fajnie gdybys sie doezwala!

Pozdrawiam cieplutko!

mamusia anastasia z coreczka :happy2:
 
Cześć anastazja - super że jesteś chętna, ogromnie mi miło, oczywiście jestem otwarta na każde spotkanie - mój mail ziemzia@hotmail.com
napisz coś o sobie chętnie poznam twoją córcię i mam nadzieję do zobaczenia!!
 
witajcie mamuski :-)
rzeczywiscie nie przypuszczalam, ze ktos tu jeszcze zaglada -ciezko znalezc mamuske w Newcastle.
Bardzo chetnie spotkalabym sie na kawe, moja coreczka ma juz 4 miesiace.
Jak wam sie zyje tutaj?
Szkoda, ze tak pozno sie watek rozwija! My za miesiac sie przeprowadzamy...
 
Mala czarownica - a dokąd się przeprowadzacie, mam nadzieję, że gdzieś niedaleko... ja oczywiście zawsze chętna na spotkanko, musimy się jakoś umówić... Tylko jak na złość teraz walczę z choróbskiem, mam nadzieję, że mi szybko przejdzie, bo się uduszę tym kaszlem...

Ja jestem tu od roku, ale jakoś nie wpadlam na to, żeby zobaczyć czy jest tu ktoś z Anglii, dopiero niedawno mnie tknęło, bo zbliża się nieciekawa pora roku i każda nowa twarz mile widziana, hehehe, bo co niby robić w deszcz i wietrzycho? A jeszcze jak Miśka ma towarzystwo, to już w ogóle super. Powiem szczerze, że żyje nam się tu dość dobrze, tylko brakuje przyjaciół i rodziny, ciężko tak siedzieć w domu z córcią i patrzeć w ściany, bo nawet najlepsze zabawy w końcu się nudzą... Mój mąż pracuje, co prawda weekendy ma wolne i to już super, ale w tygodniu, zwłaszcza jak leje, to jest już mało ciekawie. Szczególnie, że brzusio mam już jak baniaczek i jak mam jechać na tańce z Miśką, to na samą myśl o godzinnych podrygach mnie coś dziwnego stopuje, hahaha, chyba się leniwa zrobiłam...
 
reklama
Ja tu trafila przez przypadek ,szukajac mam w googel.
Ja i moja córcia z mila checia poznamy inne dzidzie .Nell ma 16 miesiecy i niestety cierpimy na brak towarzystwa .Anastasia mamy pociechy w ty samym wieku ,moze umowimy sie na wspolna zabawe i kawke
Pozdrawiam:-D
 
Do góry