Mleko, papki i kanapki :)

[Uleńka_79]

W kwesti obiadku przed czy po mleczku...mój wszystko wciągnie co łyżeczką. Rada Pani dietetyk, żeby najpierw przed podaniem nowości dać mleczko - ono jest lecznicze na brzuszek a potem nowość podać. I to mi się wydaje logiczne troszkę bo na pustu brzuś nowość może źle wpłynąć, a jak mu się zrobi podstawę z mleczka to już nie będzie taki na pusty żołądeczek a my mamy wrażliwe jelitka...

 

[rouż]

Ja najpierw daje cycusia, potem czekam ok 40-60minut i nowosc. Ale nie dziala, maly pluje. Teraz zaryzykowalam po 2 godzinnej drzemce, na pusty brzuszek podac to jabuszko, to zrobil podkowke z buzi-co ta mama mi daje! No i dostal cycusia. Pozniej po godzince jabuszko i znowu plul coz, trzeba uzbroic sie w cierpliwosc-kieds zacznie jesc

 

[aga4444]

Ja najpierw daje cycusia, potem czekam ok 40-60minut i nowosc. Ale nie dziala, maly pluje. Teraz zaryzykowalam po 2 godzinnej drzemce, na pusty brzuszek podac to jabuszko, to zrobil podkowke z buzi-co ta mama mi daje! No i dostal cycusia. Pozniej po godzince jabuszko i znowu plul coz, trzeba uzbroic sie w cierpliwosc-kieds zacznie jesc

spróbuj dać ziemniaka u nas zrobił furorę :-) potem do niego dołożyłam marchewkę i zupka jak się patrzy a jabłuszko też u nas jest be:-)
ja daję małemu zupkę tak po godzinie od cyca a potem do popicia

 

[Uleńka_79]

Ja najpierw daje cycusia, potem czekam ok 40-60minut i nowosc. Ale nie dziala, maly pluje. Teraz zaryzykowalam po 2 godzinnej drzemce, na pusty brzuszek podac to jabuszko, to zrobil podkowke z buzi-co ta mama mi daje! No i dostal cycusia. Pozniej po godzince jabuszko i znowu plul coz, trzeba uzbroic sie w cierpliwosc-kieds zacznie jesc

Nie przejmuj się tym jabłuszkiem z tego co wiem i słyszę większość dzieci za nimi nie przepada, u mnie marcheweczka była mniam a jabłuszko jadł ale się krzywił, kwaśne po prostu jest. Miałam teraz słoiczek Gerbera i te jabłko jest naprawdę kwaśne. Bobovity kiedyś też miałam i jak robiłam test Bobovita lepsza w smaku bardziej słodka, teraz myślalam ze ją mam ale miałam tylko Gerbera. Za to mix marchewka z jabłkiem mam chyba z 10 słoiczków różnych firm i w każdym inna proporcja jabłka w stosunku do marchwi. Jeżeli chodzi o samą marchewkę Hipp był lepszy od Gerbera (moim zdaniem)

 

[etna36]

Szooook kazdy inaczej hihihihihii, ale podobnie
Ten ziemniak to taki domowy nie ze sloiczka????
Macie może ten schemat żywienia dla dzieci, moze tak sobie to uporzatkuje, bo mam gazet duzo ale uwierzcie w kazdej pisze odwrotnie.

 

[Uleńka_79]

http://www.laktacja.pl/PDF/Zywienie2009.pdf

Jak żywić malca: Pierwsze smaczki (S.2) - Rozszerzanie diety- Rodzice.pl

Rozszerzanie diety: Nie samym mlekiem człowiek żyje... - Rozszerzanie diety- Rodzice.pl

Schemat sztucznego żywienia niemowląt - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety

Niemowlę - rozszerzanie diety

to tylko niewielka ilość jaką mam

 

[Pianistka]

Ja najpierw daje cycusia, potem czekam ok 40-60minut i nowosc. Ale nie dziala, maly pluje. Teraz zaryzykowalam po 2 godzinnej drzemce, na pusty brzuszek podac to jabuszko, to zrobil podkowke z buzi-co ta mama mi daje! No i dostal cycusia. Pozniej po godzince jabuszko i znowu plul coz, trzeba uzbroic sie w cierpliwosc-kieds zacznie jesc

Heh, a moja bardzo lubi jabluszko, i jabluszko i kaszke ryzowa z jabluszkiem.
Dzis u nas byla health visitor zobaczyc jak nam idzie wprowadzanie pokarmow. Tutaj, w UK wszystko wyglada inaczej, oni podchodza do rozszerzania diety baaardzo luzno, praktycznie wszystko mozna po 6 m-cu, nawet jajko gotowane (cale hehe. O dawaniu polowy zoltka do zupy nie slyszeli, a do picia sie smiala ze mozna wszystko oprocz kawy i herbaty, hehe.
No ale rozjasnila mi co i jak podawac, dala propozycje na sniadanka dla malej i obiadki No i jeszcze raz potwierdzila, ze tutaj nie robi sie ekspozycji na gluten

 

[lena81]

spróbuj dać ziemniaka u nas zrobił furorę :-) potem do niego dołożyłam marchewkę i zupka jak się patrzy a jabłuszko też u nas jest be:-)
ja daję małemu zupkę tak po godzinie od cyca a potem do popicia

Hej aga4444,

mam pytanie - jakie proporcje dajesz - ile ziemniaczka a ile marchewki i ile wody? ja dzis zaczynam wprowadzac ziemniaczka i nastepnym krokiem bedzie marchew, ale nie wiem ile jej dodac.

 

[neferetete]

Hej aga4444,

mam pytanie - jakie proporcje dajesz - ile ziemniaczka a ile marchewki i ile wody? ja dzis zaczynam wprowadzac ziemniaczka i nastepnym krokiem bedzie marchew, ale nie wiem ile jej dodac.

Dołączam się do pytania Tez jestem tego ciekawa... i jakiej wody użyć.. tez w której ziemniak sie gotował?? Moze głupie pytanie.. ale zaczynam powoli sie gubic w tym przyszłym gotowaniu..

 

[aga4444]

Hej aga4444,

mam pytanie - jakie proporcje dajesz - ile ziemniaczka a ile marchewki i ile wody? ja dzis zaczynam wprowadzac ziemniaczka i nastepnym krokiem bedzie marchew, ale nie wiem ile jej dodac.

Dołączam się do pytania Tez jestem tego ciekawa... i jakiej wody użyć.. tez w której ziemniak sie gotował?? Moze głupie pytanie.. ale zaczynam powoli sie gubic w tym przyszłym gotowaniu..

ja dałam najpierw ziemniaka "suchego" takiego tylko widelcem "pomiętego" wody nie dolewałam :-)
a z marchewką to robię tak: jedna marchewka (taka średnia) + 2 ziemniaczki (też takie średnie) zalewam wodą i gotuję tak z 40 min potem odlewam tej wody dość dużo i robię papkę blenderem no i zależy jaką chcesz konsystencję to tej wody sobie możesz zawsze dolać Igor lubi gęstą zupkę więc ja tak troszeczkę tej wody daję, no i oczywiście parę kropelek oliwy

Szooook kazdy inaczej hihihihihii, ale podobnie
Ten ziemniak to taki domowy nie ze sloiczka????
Macie może ten schemat żywienia dla dzieci, moze tak sobie to uporzatkuje, bo mam gazet duzo ale uwierzcie w kazdej pisze odwrotnie.

ten ziemniak taki domowy w słoiczku nie widziałam