Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[karlita]

Karlita PW!!!!!

DZIĘKI

Karlita,ja bym tez poprosila w wolnej chwili ta dietke i przepisy,moze tez bym co nieco zrzucila,duzo nie chce tylko jakies 5-7 kg...a meila mojego chyba masz,jakby co to daj znac wysle jeszcze raz.....z gory dziekuje;-):-)
No to by bylo na tyle....Dobranoc!!!

zaraz odszukam maila i powysyłam wszystko

karlita i to jest jedyny + w tej diecie że można jeść w nocy o północy, tylko że ograniczona jakość produktów. Ja też mogę dołączyć do grupy wsparcia, dzisiaj zaczęłam-ale w czwartek znów będę musiała zgrzeszyć bo mamy zlot z pracy na pifffko.

ja dzisiaj jestem zadowolona

pierwsze śniadanie: jajko na twardo + szklanka kefiru
drugie śniadanie: kilka plasterków polędwicy z indyka + szklanka kefiru
obiad: duży płat dorsza pieczony w ziołach
kolacja: kilka plasterków polędwicy z indyka

do tego uwaga: 1,5L woda mineralna + 3 herbaty

i nie jestem głodna

w niedzielę też mogę zgrzeszyć bo mam komunię i nie wiem co dadzą na obiad ... ale ze już będzie u mnie to faza II to już warzywa będę mogła jeść jutro zaczynam czytać o II fazie
bo nie wiem czy można jeść owoce a tak mam na nie ochotę!!

a teraz idę się kąpać i spać bo mała właśnie pała

 

[anaconda27]

Witam w ten kolejny piękny dzień :-):-):-)
Dołączam się do grona wczorajszych marudów, Maja na wieczór tak dała popalić ze miałam ochotę się na nią porządnie wydrzeć i gdyby nie to że mój mąż był w domu to zapewne bym się na nią wydarła, ale przy nim nie chciałam już zaczynać bo znowu byłoby że za dużo na nią krzyczę. Na koniec przy myciu Majka wylała miednicę z wodą - mam nadzieje że sąsiadki z dołu nie zalałyśmy bo od razu zaczęłam tą wodę zbierać
Wstawać wcale mi sie nie chciało dzisiaj, nawet tak sobie myślałam żeby Maję zostawić w domu i spać dalej ale potem perspektywa wspólnego siedzenia cały dzień w domu bo przecież pogoda fatalna zmusiła mnie do podniesienia tyłka
No i teraz mam chociaż spokój
Karlita nie pocieszę cie bo w drugiej fazie nie można jeść żadnych owoców - to jest jak dla mnie też bardzo uciążliwe bo owocki to ja tonami mogę zajadać

 

[sienio]

Witajcie
karlita to niezly masz jedzeniowy rozklad dnia Kusicie tą dietą, ale licząc mozliwosci na zamiary po kilku dniach bym sie poddala
maltanka 4 wesela to nie przelewki ja mam 2 w czerwcu i jak na poczatku sie cieszylam tak teraz
juz mi nie do śmiechu a do tego snilo mi sie ze jeszcze jakies chrzciny sie szykuja i nie wedzialam co kupic

Znowu pada:-( a pamietam jak na studiach po majowym weekendzie wszyscy przychodzili opalenia jak po wczasach

 

[misia2010]

witam się ciepłow tę paskudną pogodęczeka nas chyba cały dzień siedzenia w domuno właśnie, gdzie te czasy, gdy po weekendzie majowym wracało się z opalenizną jak z Włoch
coś tu cicho dziś??

 

[karlita]

Karlita nie pocieszę cie bo w drugiej fazie nie można jeść żadnych owoców - to jest jak dla mnie też bardzo uciążliwe bo owocki to ja tonami mogę zajadać

szkoda bo ja też lubię owoce ....

mam nadzieję że Maja będzie miała dzisiaj lepszy dzień

Witajcie
karlita to niezly masz jedzeniowy rozklad dnia Kusicie tą dietą, ale licząc mozliwosci na zamiary po kilku dniach bym sie poddala

no ja dzisiaj się zważyłam i niby na czczo mam 900g mniej niż wczoraj ale to za piękne by było prawdziwe

weź nie mówcie o weselach i komuniach ja w maju jestem pod solidną krechą w tą niedzielę pierwsza komunia ... za 2 tygodnie wesele i komunia ...



wczoraj byłam sama z Gabi do 23 - zaliczyłyśmy same kąpiel i usypianie ostatnio mam ubaw z Gabi jak zasypia. w łóżeczku jest płacz więc kładę ją u nas do łóżka mała przekręca się na brzuch i zaczyna się czołgać głowa na prześcieradło i zasuwa nogami i tak dwa kursy po łóżku i zasypia

od rana także mamy dzień marudy ... teraz Gabi dostała piętkę chleba i jest spokojniejsza

kurcze miałam ochotę jutro wybrać się do Bugi ale mówią, że ma padać ... ja już mam dość deszczu

i nie ukrywam, że chciałam się trochę opalić przed weselem !! a tu *&*^%$#@

 

[anaconda27]

Karlita ten spadek wagi to prawda, w pierwszej fazie bardzo szybko waga leci w dół dlatego ludzie chętnie tą dietę stosują bo już od początku widać efekty

 

[maltanka]

talia ja nie pomogę co do rehabilitacji
anet brawa dla KAarolinki za raczkowanie, to się teraz nabiegasz za nią
antuanet podziwiam Twojego Kubusia za chodzenie tak wcześnie spać, może z moim by pogadał na ten temat:-)
anaconda a no właśnie ja nie wiem czy te chłopy mają taką cierpliwość czy jak, mój czasami się zdenerwuje na małego jak mu w czymś przeszkodzi, ale nie krzyczy na niego, na szczęście
sienio w sumie to 5 ale na jedno nie idziemy, a chrzciny też mi się szykują najprawdopodobniej w tym roku.... hahaha zapomniałam o komuni, ale też nie idziemy, nie damy rady, a to w takiej dalszeeeej rodzinie.
misia my też w domu dzisiaj przez ten deszcz
karlita super, że udaje Ci się utrzymać dietkę, a co w końcu kupiłaś na komunię?
a co do kąpania to ja swojego ze 2 razy kąpałam, a tak na codzień to taty robota

PS. też miałam ochotę na Bugi, ale nic z tego chyba nie będzie jak będzie taka pogoda

Karlita PW!!!

 

[anaconda27]

Maltanka oj to was po kieszenie nieźle szarpnie

 

[marz21]

Anaconda duuuuzo cierpliwosci:-)
Karlita no obys wytrwala to efekt napewno bedzie widoczny
Maltanka ja tez mam chrzest pewnie latem bo dzidzia wlasnie dzisiaj albo jutro sie urodzi i mam nadzieje ze chrzestna nie bede bo cos slyszalam takie sluchyno i na szczescie jeden slub ale cywilny i M ma byc swiadkiem.
Misia chyba wszystkie dzisiaj posiedzimy przez ten deszcz

A my z Mateuszkiem bylismy dzisiaj sami w nocy ale pospalismy tylko do 7. Teraz czekamy na kolezanke z corka w wieku malego.
A ja jak jutro bedzie taka pogoda to wyrusze do Bugi:-)

 

[Madzienka]

Witajcie....i znowu pada...mam juz dosyc...Jula chce robić babki z piasku
moje kochane dziecko pieknie dzisiaj spało, o 10 siłą ja ściągałam z łóżka ale nie mialam wyjscia bo dzisiaj jedziemy na basen wiec musi pojsc wczesniej spac w poludnie

Anaconda Jula wczoraj tez miała ten gorszy dzien:-):-):-)

co do wesel to my tez mamy w tym roku juz dwa...


Kto jutro idzie do Bugi???My bedziemy na pewno