Przez tę aferę przeczytałam ostatnie 40 stron!
Mogę jeszcze z Wami pisać? Nie odzywałam się kuuuuuuuuuupę czasu...
Któraś pytała się o gluten i dostała już kilka odpowiedzi, a ja właśnie wyczytałam w najnowszym Twoim Maluszku (Mea pisała kiedyś, że tam nie ma nic ciekawego, a ja, mimo, że czytam takie różne gazetki od 5 lat to akurat w TM zawsze znajdę coś co mnie zaintetesuje): "W aktualnym kalendarzu żywienia niemowląt zaleca się, by niewielką ilość kaszki mannej (łyżeczkę) podać dziecku w 5-6 miesiącu życia (dawniej po 9). Taka ilość ma zadziałać jak szczepionka, która uchroni malucha przed późniejszą nietolerancją glutenu i celiakią. Większe porcje kaszki manny można podawać smykowi dopiero od 7-8 miesiąca."
My dalej tylko na cycu. Uwielbiam to i wcale mi się nie spieszy do rozszerzania diety.