reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

ewelad to powinien chlopina Twoj biedny nieswiadomy dac nam wszystkim kwiaty w podziece za to ze jestesmy i ze ukoilas tu swoje rozbuchane emocje negatywne. choc jak tak mysle to zamiast kwiatow pewnie cos do jedzenia by bylo lepiej przyjete bo w koncu jestesmy w ciazy i nie kozy :-) no ale odpuscimy mu chyba ten wydatek tym razem

ewcik ktoras lipcoweczka pisala ze teraz manta parowar jest w promocji (chyba w oszolomie) za 59 zl-ja taki wlasnie dzis pozyczylam i wyprobuje to opisze. ale ogolnie manta choc niefiormowa i nie z najwyzszej polki raczej ma dobre opinie. a jest fajny ten parowar-3 pietra i pojemniki plus osobny pojemnik na ryz. bez szalenstw ale ok.

vanilka sliczne i kochane sa takie male koteczki :tak: ale uwazaj na toxo bo ponoc na sam koniec ciazy jest najgrozniejsza i dla noworodkow tez jest zagrozeniem. zazdroszcze sloneczka. ja mam juz dosc tego syfu u nas. kurde juz od poczatku maja taka zdupcona pogoda.fuj!!!!!!!

a ja powoli dojrzewam zeby isc sie wykapac-choc naprawde nie mam ochoty sie rozbierac z cieplych ubran w tym wygwizdowie w lazience. M zapowiedzial ze nie wie czy nie wroci dzis z pracy z zakupiona "farelką" :-D:-D:-D a w sumie i tak trzeba kupic wiec moglby juz dzis. spoldzielnia nie zajac-poczekaja na kase za mieszkanie-farelka wazniejsza. w sumie to ich wina bo powinni grzac jak taki pic :tak::-)
milego dnia leseczki
 
reklama
louise wiem ,wiem koty to nosiciele bakteri itd ,itp .;-)
Na psa nie zdecydowala bym sie bo nie ma komu z nim wychodzic ale kociak owszem .
W pl u rodzicow mialam kotka bardzo dlugo i maly sie urodzil i podchodzil do niego od malego i wogle ...nie bylo problemow ...tak wiec nie panikuje;-)

Ja tez ide zaraz przywitac sie z wanna :tak:
 
vanilka super, taki kociaczek przydałby się do przytulenia, gdy na dworze taki ziąb;-)

louise o widzisz, to daj znac, jak wypróbujesz ten parowar.. ja go widziałam wczoraj w realu chyba za 100zł, więc fajna promocja, tylko, że u nas nie ma Auchana:wściekła/y:

ja nie wiem, co dziś na obiad upichcić.. może kotlety z mięsa mielonego i ryżu..ale mi się nie chce..
 
dzień dobry bardzo !!!

Listonosz mnie z wyra wywalił... Akurat dzisiaj mógł zostawić awizo :-D
Całą noc się męczyłam i nie spałam - takie skutki mojego spania w dzień i zamkniętego okna... M już w pracy, a ja zaczynam kolejny leniwy dzień. Coraz bardziej się zastanawiam, czy nie wrócić do tego łóżka...
Na obiad chyba zrobię ryż z warzywami i kurczakiem, ale to jeszcze ho ho...
Zachciało mi się pudrowanych cukierków, bo w gazetce zobaczyłam i teraz mam zonka, bo mi się nie chce po nie iść.
Vanilka - z takim małym kiciakiem to będzie wesoło. Za miesiąc Ci drugi dojdzie :-D
Louise - no mam matowy gres, ale jakiś taki szary, może po tych wszystkich remontach. Musiałabym go raz a porządnie doszorować. Zostawię sobie to na 36 tydzień, coby małą jakoś szybko popędzić :-D
Tweenie - ta szczota dla położnych - nie głupi pomysł :-D

Idę nadgonić pozostałe wątki...
 
louise obiad na pewno będzie bardzo dobry. Jak odwiedzałam koleżankę, która miała tą cukrzycę to ona często tak gotowała i było super, ale może trochę soli się przyda.
Co do weekendu było naprawdę ok (zjadłam sałatkę owocową z truskawkami). Co do rozliczeń z robotnikami to my tez tak mamy że dostawali zaliczkę na materiały rozliczali się fakturami. Co do kasy za pracę wyliczali i mówili ile, czasem dostawali zaliczkę, resztę po danej robocie, ale kiedyś wzieli większą zaliczkę na poczet nowego elementu do roboty i ten jeden chyba chciał więcej zawieść do domu, bo trochę przebimbał i chciał zaliczkę, więc już M nie chciał gpo stawiać w głupiej sytuacji i mu dał, ale we czwartek przyjeżdżają to sobie pogadamy, a ja jestem bojowo nastawiona, bo M dla nich był za dobry, a oni to wykorzystywali tekstem "kaska by się przydała". No nic czeka mnie w czwartek rozmowa

Widzę że dzisiaj u każdej piękna pogoda, no ale cóż zrobić - trzeba przetrwać. Ja wczoraj licytowałam wózek, ale nie wylicytowałam (zresztą sama nie wiem czy mi do końca tak zależało, ale tweenie mnie zafiksowała na taką kołyskę i ciągle o niej myślę (o kołysce :-)) no i muszę trochę popolować na nią. Może się uda. Dzisiaj muszę trochę popracować na kompie, odkładam pranie ubranek na inny dzień i robienie spisu bo nawet nie mam proszku do prania dzidziusiowego.
 
czesc:-)
pospałam dzis fajnie do 10, pewnie po tym sprzątaniu mnie zmeczylo,dzis leze i nigdzie nie wychodze i nic nie robie,obiad mam ze wczoraj to tylko podgrzac w piekarniku i laba

jedyneczka oj to macie roboty z tym domem, no ale co zrobić, lepiej porzadnie się za to zabrać i potem mieć spokój zaś na lata, wszędzie tak pozalewane, mojemu tacie zalało ogródek,wszystko pod wodą, wkurzony bo on tak zawsze dba o niego, to jest taki działkowy z altaną,fajne skalniaki tam ma, oczko, grządki, szklarnie,wszystko w wodzie stoi teraz:no: co do paneli to wzięliśmy z Classena kolor hikora pasadena,cokolwiek to znaczy :) takie jasne bo meble będą w kolorze śliwy,czyli takie średnio brązowe,ani nie ciemne ani jasne to chciałam panele jasne zeby za ciemno nie było, utargowaliśmy na metrze 5 zeta i jeszcze na podkładzie też coś,ale w innym sklepie z krono original tez mieli fajne promocje,np listwy+pianka gratis

ewcik ale masz tych egzaminów i referatów na uczelni widze,a jaki kierunek tych uzupełniających robisz?

ania petkaczemu tak do jasnej ciasnej jest że zeby facet zajarzył to my musimy sie popłakać,:no: na obadek mam pizze ze wczoraj własne roboty

patipaua Ty bidulko to niemasz całego tygodnia zabieganego tylko całą ciążę, cały czas w ruchu,ale widze że Ci służy bo się za bardzo na nic nie skarżysz,ja ledwo co na spacer póde albo coś sprzątne to już coś boli a Ty to mocarz jesteś:tak: obyś tylko się nie przeforsowała,uważaj na siebie

louise no to co pokazują w tv to są dzielnice Zabrza,a my mieszkamy w centrum,tzn MAdzia w samym centrum a ja niedaleko centrum i na 8 piętrze więc mnie nie zaleje haha, no tylko ta ściana ale już jest dobrze.U nas tez w bloku w mieszkaniach na 11 piętrach zalewa sufity i ścany,a Ty na którym piętrze mieszkasz? To Ty masz tak ziiiiimno w bloku? ja mam 20stponi bez grzania, a tak to jeszcze mi kaloryfery grzeją więc sobie włączyłam:-)

madzia fajny ten wzór, jak robicie pierwszy raz to uważaj,bo myśmy malowali w kuchni,przykleiliśmy go taśmami,M przytrzymywał bo trochę odstawało przy tych otworach i ja małym pędzelkiem malowałam no i nagle nam od góry ten wzór zaczął się odklejać,wkurzyłam się ,zdjełam go,wymyłam bo już w farby był upaćkny jak malowałam no i jeszcze raz przyłożyłam i szybko odmalowałam wzór ołówkiem,i to był najlepszy sposób bo potem sobie na spokojnie malowałam
 
Ostatnia edycja:
no i po wycieczce do selgrosa- nic nie kupiłam, bo znowu dostałam zawiasa przy regale z proszkami dla dzieci:-) tam nie ma zasięgu i D już miał mnie wywoływać przez megafon, ale przypomniał sobie, że ja ten proszek przeżywam, więc wydedukował, gdzie mnie szukać:-D ale za to dostałąm w nagrodę delicję (takie wypasione ciacho z naszej cukierni) i 2 wz-tki- i zażeram sobie:-) a co do proszku, to podjęłam męską decyzję i kupiłam w osiedlowym dzidziusia do koloru i już-zobaczymy! w każdym razie rozpoczynam akcję 'pranie' dzisiaj- może to mnie uspokoi:-)

louise D ma świadomość, że ręka sprawiedliwości mogła go wczoraj boleśnie dosięgnąć i cudem uniknął kary:-D
Ewcik, louise ja już przetestowałam mój parowar- warzywka robiłam różniaste-pychotka:-) to przydatna rzecz, zwłaszcza , jak się sezon warzywny na dobre rozkręci:-)
madzik ja też już szablon zakupiłam i będę malować, ale muszę 5 wzorów namalować i się boję , żeby nie zwalić tego:-)
 
Ostatnia edycja:
hej hej:)
u mnie znowu tragiczna noc,ja nie wiem czemu tak zgaga pali mnie tylko noca i do tego w takim stopniu ze myslalam ze bede dmuchac ogniem ja smok wawelski.zasypiam praktycznie przed 4 nad ranem i pozniej spie do 11:)

dziewczyny przesylam wam troszku sloneczka u nas narazie pieknie swieci.

u mnie dzisiaj wielki pranie Majkowych ciuszkow,mam nadzieje ze ostatnia paczka z ebay w koncu dzisiaj dojdzie:/na obiad serwuje mlode ziemniaki,mielone i duszona marchewka.

kurcze od wczoraj tak mi sie brzuch napina,doslownie co chwile,przeszlam kawalek do sklepu to czulam jakby mi ktos igle w moja pania wsadzal:/
Vanilka w szoku jestem,jeszcze miesiac i po wszystkim!!!
 
reklama
Do góry