reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

ewka84 jest już lepiej... butla dopiero od wczoraj a jest o wiele lepiej... mały przede wszystkim śpi a nie płacze... owszem nadal się pręży, ale nie drze się godzinami, a co najwyżej 15 min!! sukces!! warto poświęcić cyca... ale z drugiej strony tak mi szkoda tej bliskości... no nic... może przy drugim dziecku będzie lepiej...
 
reklama
Dziewczyny nie wiem co jest.Karmie Amelcie tak co 2 i pol co trzy godz.,a od wczoraj cos dziwnego sie dzieje.Teraz nie jadla juz ponad 4 godz.obudzila sie i placz.No to ja pampers daje cycka a ona nie chce krzyczy mi juz tak godzine ale cycka nie wezmie.Ja juz zglupialam no i nosze to moje placzace zmartwienie bo krzyczy w nieboglosy.Wczoraj tez tak bylo.Jezu az sie boje ze to moga byc kolki:no::no::no:

kici dziekuje i chyba juz z synusiem lepiej

iza piekny ten twoj chlopak jaki kolor skory cudo.

Oszaleje z tym moim dzieciatkiem krzyczy i krzyczy

gosiek oj tak o wiele lepiej z Kubusiem... niby tylko od wczoraj na butli, a dzisiaj bez problemu śpi między posiłkami... napisałam na maluszkowym, że owszem nadal popłakuje, ale trwa to 15 min a nie 5h! no i się nie drze jak zarzynane prosie...
 
Witam:-)
Mój mały ssak leży obok, Mozarta sobie słucha i smoka dynda, niby przysypia, ale ciągle jedno oko otwiera i sprawdza, czy Jej nie uciekłam - urocza jest:happy2:
Wczoraj nam dała popalić, od 14:00 do 20:15 nie spała tylko jadła, sikała, kupy robiła, znów jadła i marudziła (może Ją za bardzo chwaliliśmy:sorry2:). W końcu jak padła to szkoda nam było Ją rozbudzać i poszła spać bez kąpieli:cool2:

Kici - dziękuję za maila, poczytałam wczoraj o usypianiu noworodka i się z M. pochwaliliśmy, że mądrze Lenę wychowujemy, bo robimy wszystko książkowo:-) Teraz nic tylko czekać do trzeciego miesiąca i zrobić Jej eksmisję do dziecinnego pokoju;-)
nasz na szczęście od początku śpi w swoim łóżeczku... no chyba że jest dzień tak jak teraz no to śpi akurat w naszym łóżeczku, ale to dlatego, że po karmieniu zasnął na mnie i nie chciałam go zanosić taki kawał... a chciałam się ogarnąć i zająć domkiem ;-)
 
ewka84 jest już lepiej... butla dopiero od wczoraj a jest o wiele lepiej... mały przede wszystkim śpi a nie płacze... owszem nadal się pręży, ale nie drze się godzinami, a co najwyżej 15 min!! sukces!! warto poświęcić cyca... ale z drugiej strony tak mi szkoda tej bliskości... no nic... może przy drugim dziecku będzie lepiej...

strasznie się cieszę!! wiele dzieci jest na butli i mają się dobrze, a jeśli Kubusiowi tak lepiej to bliskość można osiągnąć przytulaniem, głaskaniem, masowaniem a nie tylko cycem, swoją drogą podziwiam że już o 2 myślisz:-)
 
Ewka!!! dokładnie -hahahah
wczoraj padała na twarz z wyczerpania a dziś już o drugim -LOSIE!!!! bohaterka!!!!
Ja mam z moim dzieckiem sielankę (tfu tfu tfu) a już wiem ze będzie jedynaczką
 
Widzę, że Kicik zajeła się wysyłaniem maili z jezykiem niemowlat.
Ja mam masę takich poradników na kompie. Jak będę mieć czas to zrobię liste tego co mam i jak ktos bedzie chcial to wysle
 
hahahaha ;-) ja zawsze wiedziałam, że będę mieć dwójkę... tylko drugie dziecko mąż mi obiecał że zrobi wszystko aby załatwić mi cesarkę :p więc drugi raz przez to piekło porodowe jakie miałam nie będę przechodzić... a co do samego dziecka to liczę na to, że teraz zdobyta wiedza sprawi, że przy drugim będzie łatwiej... :-D co prawda Kubuś już ma dwie siostry cioteczne i w tym roku we wrześniu będzie miał braciszka ciotecznego, no ale to nie to samo co rodzone :-)
 
aga to może jakaś pelnia byla czy cus, bo Borys tez przesapl rekordowa liczbe godzin...hehehe, spal od 21.15 - 01.50, potem obudził sie po 5 i jeszcze udało mu sie zasnąc do 7.15, czyli akurat jak wstaje zeby corcie do przedszkola wyprawic:-)
Ja się jednak jeszcze nie cieszę, bo może to tylko jedno nocny incydent był...okaże się.
mam nadz, ze to jednak nie wybryk 1razowy, tylko oznaka dorastania naszych pociech:-)

No to Twój to nieźle pospał:szok:...u mnie moge tylko pomarzyc o takim długim snie Borysa
Ja pije koperek na przemian z rumiankiem....i uwielbiam te ziółka...w ogóle jakas taka herbaciara się zrobilam:szok:. Nigdy herbaty nie lubilam, piłam naprawde sporadycznie, a teraz : koperkowa, rumianek, zielona z prazonym ryżem, zielona mietową, waniliowo-karmelową....szok...:-)
a to pomaga jak Ty pijesz koperek i rumianek?? :szok: myslalam ze to ma sens tylko jak sie dziecku podaje:zawstydzona/y:
 
reklama
Kici super,że się poprawiło. Zgadzam się z Ewką zawsze możesz małego poprzytulać, a przynajmniej nie będzie płakusiał.
Ja też myślę o następnej dzidzi :)))) Tak za 4-5 lat.

Moja mała od wczoraj w ciągu dnia śpi w rogalu, polecam :) Mi służył podczas ciąży a teraz Maja ma super przyjaciela do spania, tak fajnie ją otula i wygląda jakby w gniazdku spała.
 
Do góry