coś musi być na rzeczy bo moje dziecie też ładnie pospało, od 20 do 1:-) i tylko raz miał swoje dwugodzinne czuwanie, a od 3 spi z przerwami na szybkie karmienie i pampersa
Rzeczywiście, moja mała też spała długo w nocy od 23 do 3, i od 3:30 do 6:30, ale wczoraj w ciągu dnia mało spała bo na 'chałupkach' byliśmy z zaproszeniami.
Kurcze dziewczyny boję się bo była położna i powiedziała,że Maja chyba trochę żółta jeszcze jest. Jutro jadę po skierowanie na pobranie krwi. Mam nadzieję,że bilirubina jest niska.
Wczoraj mieliśmy akcję jak u Katik. Mała po kąpieli zjadła z jednej piersi, odbiła i dalej chciała jeść. Po czym zaczęła wymiotować, wystraszyłam się, bałam się ją na noc do łóżeczka położyć. Ułożyłam na boku, podłożyłam rulonik z ręcznika i na szczęście nie ulewała. Tak jak pisałam wyżej spała 4godz.